Gramofon ma być prezentem dla żony, która lubi sobie posłuchać muzyki z płyt winylowych. Do tej pory słuchała na plastikowym Denonie kupionym za kilka stówek dobrych kilka lat temu. Niestety dźwięk jaki się ostatnio wydobywa przypomina skrzeczenie żaby chorej na zapalenie krtani. Z uwagi na to, ze sprzęt jest z gatunku plastic - fantastic pewnie będzie nienaprawialny , a jeżeli nawet, to koszt naprawy będzie nieopłacalny. Pomyślałem więc, że zrobię prezent mojej żonie i kupię jej nowy gramofon.
Dodatkowe informacje, które mogą ułatwić porady:
1. niestety z uwagi na to, że moja żona nie uznaje używek musi być to sprzęt nowy, a przynajmniej w nienagannym stanie technicznym i wizualnym - jak nówka ze sklepu.
2. częstotliwość odsłuchów - 1- 3 razy w tygodniu (najczęściej w weekendy)
3. najlepiej automat lub półautomat, jednakże jak będzie warto to (jakość, cena) to i manual może być
4. sprzęt powinien być maksymalnie przygotowany do użycia - najlepiej wypakować z pudełka, podłączyć kabelki i odpalić płytę. Żona nie ogarnie spraw technicznych (ustawienia wkładki, antyskatingu, itp , a ja też za bardzo nie chcę się w to bawić) - sprzęt ma działać i już, a jak nie działa to żona reaguje w typowo kobiecy sposób - zwraca się do mnie ze słowami "kochanie zrób coś"

5. ramię - żonie bardzo podoba się w kształcie litery S, ale nie jest to czynnik decydujący
6. budżet - im taniej tym lepiej, chociaż po lekturze tego forum pogodziłem się z tym, że nie kupię nic, co kosztuje poniżej 2.000 PLN. Budżet powiedzmy więc w granicach 2.000 - 4.000 PLN.
7. moje typy na dzień dzisiejszy: Teac Tn-350, Pro-Ject Essential III, Thorens TD-190-2, Rega P-2, Reloop Turn 5,
Jak to nie wystarczy to Rega P3, Thorens TD 206 lub 209, Pro-Ject Debut SB, Pro-Ject 1 Xpression Carbon Classic
8. gramofon podłączony będzie do Marantza PM 17 Ki.