Regsoft, napisałem już przecież że nawet jeśli przyjdzie dopłacić to wg mnie warto.
Zakładałem że nie będę musiał się powtarzać.
Jest bardzo konkretna różnica jakościowa między MP150, a MP200.
Piję do tego cały czas.
Ktoś oczywiście może to oceniać inaczej i twierdzić że nie warto albo po prostu nie mieć tych dodatkowych "bardzo sporych" funduszy.
O tańszych opcjach już rozmawialiśmy (np. MP150) i możemy dalej rozmawiać. Tego nie neguję.
Decyzja i tak należy do kolegi.
Poza tym, zdarza się często że sami sprzedawcy z eBay, nieproszeni o to przez zamawiającego, zaniżają wartość deklaracji celnej na pakunku.
Co wtedy z kwestią sytuacji prawnie wymagalnej?

Mimo to celnicy mogą i tak nabrać podejrzeń przy otwartej paczce i prosić o fakturę/rachunek, niezależnie od wartości z deklaracji.
Przecież od początku nie ignoruję kwestii ryzyka wystąpienia opłat celnych, ale o nich informuję.
Oceńmy może jeszcze "rabat" z perspektywy różnicy cenowej względem importu z Japonii + opłaty względem zakupu tego samego w dystrybucji lokalnej. Wtedy wyjdzie nam że już z pewnością zakup jest poza zasięgiem. I nie ma o czym rozmawiać.
Ja nie lubię zamykać drzwi na możliwości kiedy widzę że takowe istnieją.
Nagaoka MP150 też wychodzi blisko limitu 1300 z lokalnej dystrybucji, a mimo to i tak import wychodzi lepiej, z tego samego względu.
Regsoft pisze: ↑28 lis 2018, 12:38
Gdzie Twoja legendarna alergia na cebulę?

Zadziałała kiedy przeczytałem że 1400 to "bardzo spora różnica" względem 1300.
Ale nos już mam wytarty także spoko
