Smarowanie silnika BSL

[lopek3]

Chciałem przesmarować silnik Sony BSL, gdyż go było trochę słychać na słuchawkach.
Po zdemontowaniu i rozdzieleniu silnika na dwie części, okazało się że kulka, na której obraca się szpindel, ma jakby wyrobiony ślad.

A na dnie cylindra jest wgłębienie od tej kulki.

No i moje pytanie w związku z tym do osób, które przeprowadzały taką operację u siebie, czy to jest normalne?
Pewnie kulkę można wyciągnąć z jakiegoś łożyska, kwestia jest jej średnicy no i pewnie twardości stali.
Natomiast co zrobić z tym wgłębieniem na dnie cylindra?

[cobra]

A szpindel też ma wyrobiony ślad?
Kulkę dobrałbym nową, a z wgłębieniem we wnętrzu nie robiłbym nic.

[lopek3]

Nie, szpindel jest OK. Ma naturalne ślady frezowania.

Na razie zmierzę średnicę kulki, nasmaruję i złożę silnik. Zobaczę, czy dalej będzie go słychać. Jeżeli tak, to będę szukał odpowiedniej kulki.
edit: dla potomnych, średnica kulki równe 4mm.

[cobra]

Myślałem, że szpindel ma płaski koniec.
Teraz kulka ma w dwóch miejscach dużą powierzchnię styku, a to nie dobrze.
Oryginalnie na dole stykała się dnem tulejki punktowo i były możliwie najmniejsze opory.
Może na dno tulejki dałoby się dopasować cienką okrągłą blaszkę np. doszlifowaną z kawałka płaskiej sprężyny

[lopek3]

No właśnie też mam takie wrażenie, że nie powinno być tego wgłębienia w cylindrze.
Muszę to chyba bardziej rozebrać i zobaczyć z jakiego materiału jest zrobiona ta powierzchnia, na której obraca się ta kulka.
Punkt styku kulki i dna cylindra powinien być jaki najmniejszy, no ale materiał też powinien być odpowiedni aby tarcie było możliwie małe.

[lopek3]

Odkręciłem panewkę. Na dnie jest kółko z twardego plastiku.

Odwróciłem na drugą stronę, tam nie ma wgłębienia. Nasmarowałem złożyłem całość i na razie gram. Czekam aż się smar rozprowadzi. Pierwszy odsłuch pokazuje, że jest ciszej, w porównaniu z tym co było poprzednio.
Ale dalej na cichej ścieżce na płycie testowej (silent groove), jak odkręcę gałkę wzmacniacza na 60% słychać pomruk tego silnika.
Silnika DD w Technicsie nie słychać wcale.

[lopek3]

Rzeczywiście, eksperyment z przesuwaniem ramienia nad płytą do środka talerza potwierdza to.
Buczenie wzrasta im bliżej środka talerza jest ramię. Wygląda na to, że pole magnetyczne od silnika wpływa na wkładkę.
Ze składaniem nie ma żadnego problemu. Wystarczy uważać, aby żaden cienki przewód się nie podwinął pod element z tuleją.
Natomiast teraz się zastanawiam nad samym smarowaniem. Może ktoś wie, czy czasem ta tuleja z brązu jest spiekana?
Trafiłem na taki artykuł na elektrodzie, który dał mi do myślenia czy zastosowałem odpowiednie oleum.

[olsza84]

Samą podkładkę i kulkę można smarem. Ja stare idlery zalewam olejem. Tuleję zdecydowanie olejem ale raczej oszczędnie.

[olsza84]

Olej, smary w przypadku, gdy jest wyrobiona tuleja, to na niewiele się zdadzą, pomogą owszem, na krótki czas

W sumie to nie wiemy w jakim stanie jest tuleja. Jest szansa, że w dobrym bo przejmuje trochę inne obciążenia w porównaniu do lustra i kulki. A w jakim by nie był,a posmarować trzeba zgodnie ze sztuką

[lopek3]

Tuleja oraz szpindel są w dobrym stanie, nie noszą śladów zużycia czy oznak tarcia.
Użyłem do posmarowania oleju syntetycznego silnikowego Motul 5W30. I tutaj mam dylemat, czy to był dobry wybór.

[olsza84]

Tuleja oraz szpindel są w dobrym stanie, nie noszą śladów zużycia czy oznak tarcia.

Można się było spodziewać, że będzie ok.

Użyłem do posmarowania oleju syntetycznego silnikowego Motul 5W30. I tutaj mam dylemat, czy to był dobry wybór.

Lepszy na pewno byłby W40 tj. wyższa klasa lepkości.

[ISOPHON]

Przy okazji smarowania i wymiany "kulki" mogę podpowiedzieć że kulki z azotku krzemu mają niższe opory toczenia.I mamy łożysko hybrydowe.Koszt nieduży.Do kupienia w PL-http://www.ceramit.pl/o-nas,en-Sprawdzone.

[Biogon]

Użyłem do posmarowania oleju syntetycznego silnikowego Motul 5W30. I tutaj mam dylemat, czy to był dobry wybór.

viewtopic.php?f=62&t=12613

[trafalgar]

Przy okazji smarowania i wymiany "kulki" mogę podpowiedzieć że kulki z azotku krzemu mają niższe opory toczenia.I mamy łożysko hybrydowe.Koszt nieduży.Do kupienia w PL-http://www.ceramit.pl/o-nas,en-Sprawdzone.

Robię w tym biznesie(kulki) ponad 20 lat.

[lopek3]

Użyłem do posmarowania oleju syntetycznego silnikowego Motul 5W30. I tutaj mam dylemat, czy to był dobry wybór.

viewtopic.php?f=62&t=12613

Niestety to nie jest Technics, w którym producent zalecał w instrukcji okresowe smarowanie.
To jest Sony, a w instrukcji piszą, że silnik jest nasmarowany do końca jego żywota.
Z drugiej strony nikt nie wie jaki fabrycznie był olej/smar oraz czy tuleja jest spiekana tak jak tutaj https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3252388.html
Czyli nie wiemy jaki jest system smarowania.
Po rozłożeniu poprzedni smar był gęsty, było go mało, ale nie wiem czy był oryginalny, może ktoś już grzebał.
Na wałku jest kieszeń, która by wskazywała na tradycyjny sposób smarowania.