Gold Note PH-10

[Myszor]

Darkman - czyżbyś miał wczoraj gorszy dzień ... ?
Koledzy zapytali, pooglądałem zdjęcia, odpowiedziałem. Schematu w ręce nie miałem zatem więcej nie wiem.

On chyba nie do Ciebie

A powiedz Krzysiek jeśli wiesz jaka jest różnica w dźwięku jak zamiast opampów robi się klasycznie na tranzystorach ?

[darkman]

Dzień jak dzień. Dobry jak każdy u mnie . Dziękuję.
Tekst był do kol. Merricka. Przyznasz, że merytorycznie dyskusyjny? W drugim wątku pod podobnie nośnym tekstem kolegi, napisałem to samo, a w trzecim już mi się nie chciało.

[spoon]

No i udało się. Gold Note wylądował w końcu u mnie na testach dzięki uprzejmości Panów z Delta-Audio. Dziś pierwszy wieczór odsłuchów za mną i... muszę przyznać, że zaskakuje pozytywnie. Nie wiem co tam w środku siedzi, nie znam się na tym zbytnio, to jest domena Krzysztofa, ale na ucho subiektywnie gra naprawdę zacnie. Miałem okazję posłuchać Husarii, która też spisywała się świetnie i jestem w stanie nawet uwierzyć na słowo, że dzięki podejściu ahaji Husaria na pewno wierniej robi to co ma robić.

Aczkolwiek Gold Note też potrafi zaczarować i roztoczyć wokół słuchacza taką... "magię". Bardzo solidny, dociążony dół, wysokie tony pięknie cykają... podejrzewam, że dla efektu mogą być lekko podciągnięte, bo na Husarii nie były aż tak wyeksponowane, ale mi się to podoba Przez to jest jakby więcej przestrzeni, choć zastrzegam, że to są niuanse i wcale nie znaczy, że Husaria była jej pozbawiona. Średnica bardzo dobrze, właśnie leci Norah Jones z albumu Come Away... w wydaniu AP i jej głos brzmi jakby tu była.

Ogólnie kawał niezłego sprzętu, no i trzeba przyznać, że włoski design też daje tu sporo uciechy dla oka, choć wiadomo, że wygląd nie gra. Pikanterii dodaje fakt, że niedawno Gold Note wypuścił do tego preampa dedykowany zasilacz PSU-10, więc są możliwości upgrade'u. Ah te trudne wybory

[Myszor]

Mi sie podoba ten wyświetlacz.
Na plus to że do dowolnego wejścia podłączasz dowolny rodzaj wkładki i wybierasz sobie czy mm czy mc.
Na minus że nie ma wejścia zbalansowanego.
Nie rozumiem gniazd GN port, master i micro usb.
To ostaynie chyba do update software ?
No i koniecznie psu. Gołe to raczej hujsari może naskoczyć na puklerz ale kurde słuchałbym
Zazdraszczam.

[Wojtek]

spoon, oczywiście rozumiem że porównanie brzmienia PH-10 z Husarią opierasz na tym że obydwa preampy były ustawione na te same nastawy?
Bo jeśli nie no to trzeba założyć że sama różnica w loadingu wywiera tutaj duży wpływ na odczucia, szczególnie jeśli chodzi o odbiór pasma.

Mi sie podoba ten wyświetlacz.

Mi też

Na minus że nie ma wejścia zbalansowanego.

Mało który ma, bo i po co?

[spoon]

Mi sie podoba ten wyświetlacz.

A dla mnie w sumie mogłoby go nie być. Tzn. inaczej - na pewno bardzo ułatwia zabawę z ustawieniami, ale jak już się to zrobi jest praktycznie zbędny. Fajnie, że dali opcję, że może się wygaszać po paru sekundach.

Na plus to że do dowolnego wejścia podłączasz dowolny rodzaj wkładki i wybierasz sobie czy mm czy mc.

To prawda, bardzo wygodna opcja.

Na minus że nie ma wejścia zbalansowanego.

Mi to zbytnio nie przeszkadza, mało który gramofon ma wyprowadzone XLR'y. Za to fajnie, że ma wyjścia zbalansowane, zysk z tego jest mimo wszystko.

Nie rozumiem gniazd GN port, master i micro usb.

Port GN to jest ich firmowy port, który pozwala podłączyć różne planowane, upgradujące klocki, w tym wspomniany w moim poście zasilacz. Planują jeszcze jakieś, w tym bufor lampowy i coś tam jeszcze, nie pamiętam.

Micro usb jest do update software'u, a master to po prostu opis głównego włącznika

No i koniecznie psu. Gołe to raczej hujsari może naskoczyć na puklerz

No właśnie powiem Ci, że tak kurcze nie koniecznie Na prawdę daje radę już z tą sekcją zasilania, która jest w środku. W końcu to też nie jest jakiś wtyczkowiec za 5 PLN jak w Pro-Jectach Ale fakt, zasilacz podobno pomaga wycisnąć z tego cacka jeszcze więcej. Czekam, aż pojawią się jego rozbierane foty.

spoon, oczywiście rozumiem że porównanie brzmienia PH-10 z Husarią opierasz na tym że obydwa preampy były ustawione na te same nastawy?
Bo jeśli nie no to trzeba założyć że sama różnica w loadingu wywiera tutaj duży wpływ na odczucia, szczególnie jeśli chodzi o odbiór pasma.

Tak, oczywiście zgadzam się z Tobą w 100%. Moje porównanie z Husarią jest baaaaardzo subiektywne i obarczone dużą granicą błędu, głównie ze względu na czas (Husarię miałem w grudniu), jaki dzieli oba testy. Parametry to druga sprawa. Z tego co się orientuję GoldNote ma dla wkładek MM domyślnie i na stałe (szkoda) ustawioną pojemność na 200pF. W Husarii miałem ustawioną na 100 pF. Loading/impedancja w GN standardowo jak dla MM-ki czyli 47k. W Husarii jest nietypowo, bo tam jest do wyboru 48k i tak też było ustawione. Gain w GN mam wg ich nomenklatury ustawiony na 0dB co wg specyfikacji przekłada się na 45dB. W Husarii miałem 44,5dB, więc bardzo podobnie.

Także generalnie jeszcze raz podkreślam, że moje porównanie (jeśli w ogóle można to tak nazwać) jest czysto subiektywne i i nie jest miarodajne, ani przeprowadzone w laboratoryjnych warunkach. To raczej typowe wrażenia "na ucho". Mogę z całą pewnością stwierdzić, że jestem zachwycony zarówno brzmieniem Husarii jak i tego GoldNote. Wybór będzie zapewne również czysto subiektywną decyzją.

[Wojtek]

Tak, oczywiście zgadzam się z Tobą w 100%. Moje porównanie z Husarią jest baaaaardzo subiektywne i obarczone dużą granicą błędu, głównie ze względu na czas (Husarię miałem w grudniu), jaki dzieli oba testy. Parametry to druga sprawa. Z tego co się orientuję GoldNote ma dla wkładek MM domyślnie i na stałe (szkoda) ustawioną pojemność na 200pF. W Husarii miałem ustawioną na 100 pF. Loading/impedancja w GN standardowo jak dla MM-ki czyli 47k. W Husarii jest nietypowo, bo tam jest do wyboru 48k i tak też było ustawione. Gain w GN mam wg ich nomenklatury ustawiony na 0dB co wg specyfikacji przekłada się na 45dB. W Husarii miałem 44,5dB, więc bardzo podobnie.

Skoro ustawienia były zbieżne to ta kwestia nam znika

Nie ma sensu podkreślać subiektywności. Wybory zawsze będą subiektywne.

[spoon]

Ty to rozumiesz, ale niektórzy potrafią zrozumieć pewne kwestie opacznie Dlatego też wolę podkreślać takie rzeczy, żeby mieć pewność, że nie zostanę źle zrozumiany - takie zboczenie zawodowe

[Myszor]

Wejście XLR to bardzo fajna sprawa. Ja sobie przerobiłem soniacza i takowego używam i bardzo to rozwiązanie sobie chwalę.
Ale oczywiście można bez tego żyć.

[spoon]

Ja tam po odsłuchach zdecydowałem się na zakup. Na prawdę fajnie gra ten klocek z moim torem. Docelowo kiedyś jeszcze pewnie dokupię ten dedykowany zasilacz i w ogóle będzie elegancko. Polecam każdemu posłuchać to cacko - na prawdę fajne wrażenia.

[Therion]

Ja tam po odsłuchach zdecydowałem się na zakup. Na prawdę fajnie gra ten klocek z moim torem. Docelowo kiedyś jeszcze pewnie dokupię ten dedykowany zasilacz i w ogóle będzie elegancko. Polecam każdemu posłuchać to cacko - na prawdę fajne wrażenia.

Dzięki Twojemu postowi zainteresowałem się tym phono stage'm i... - to był strzał w 10kę! Wielkie dzięki!

Jeszcze go rozgryzam, ale póki co, po... 18? latach audiofilowania, to urządzenie zrobiło na mnie najwieksze wrażenie.

[spoon]

Dzięki Twojemu postowi zainteresowałem się tym phono stage'm i... - to był strzał w 10kę! Wielkie dzięki!

Super! Bardzo się cieszę, że udało mi się doradzić coś, co trafiło w Twój gust. U mnie ten klocek zostanie już raczej na bardzo długo

[Myszor]

A dokupiłeś zasilanie ? Jak byś chciał to możemy kiedyś się zamienić na jakiś czas w celach odsłuchowych.

[spoon]

Na razie nie czułem potrzeby, może za jakiś czas jak mi się będzie nudziło znowu

[Biogon]

@spoon - z przyjemnością bym posłuchał i porównał z moim pre. Piszę Ci PW