ile muzyki wejdzie na winyl?

[krisdebowski]

mam winyl def leppard - hysteria...trwa chyba z 60 minut myślałem ze to bedzie na dwóch płytach. ile wejdzie na maksa muzyki na winyl - wie ktoś ?

[loamesoile]

optymalnie do 23 minut na stronę dla 12-calowej płyty i do 14 min. dla 10-calowej
aczkolwiek to zależy od odstępów między rowkami, jeśli je zagęścimy, to automatycznie możemy zmieścić więcej muzyki, nawet do 70 minut (na obu stronach), ale to czasem odbywa się kosztem jakości i trwałości płyty

[vinylpiotrek]

Najdłuższa jaką miałem (budżetowa składanka Eltona Johna) miała 71 minut 51 sekund nagrania, jakość rzeczywiście była słaba
Gdyby zrezygnować z "prążków" pomiędzy utworami można by wycisnąć jeszcze trochę więcej.
Ogólnie na możliwy czas nagrania ma wpływ charakter utworu muzycznego, ze względu na powszechne stosowane od ponad 50 lat zapisu o zmiennym zagęszczeniu.
Im więcej w nagraniu dłuższych względnie cichych partii, tym bardziej można zapis zagęścić bez szkody dla dynamiki.

Oczywiście stosując prędkość 16 i2/3 obrotów na minutę, czasy te można podwoić, a stosując prędkość 8 i 1/3 obrotów na minutę, zwiększyć czterokrotnie,znowu kosztem jakości.

[Tarkus]

Ogólnie na możliwy czas nagrania ma wpływ charakter utworu muzycznego, ze względu na powszechne stosowane od ponad 50 lat zapisu o zmiennym zagęszczeniu.
Im więcej w nagraniu dłuższych względnie cichych partii, tym bardziej można zapis zagęścić bez szkody dla dynamiki.

To prawda, np. widywałem winyle z muzyką klasyczną firmy Deutsche Grammophon przekraczające godzinę, właśnie dzięki dużej ilości cichszych fragmentów i małej liczbie "prążków" (długie kompozycje).

Oczywiście stosując prędkość 16 i2/3 obrotów na minutę, czasy te można podwoić, a stosując prędkość 8 i 1/3 obrotów na minutę, zwiększyć czterokrotnie,znowu kosztem jakości.

Przypomniał mi się gramofon monofoniczny "Luxton 2" z lat 60., który dawno temu mieli moi rodzice. Na przełączniku obrotów (notabene mechanicznym, działającym na zasadzie zbliżonej do skrzyni biegów) miał oznaczone prędkości: "16", "33", "45" i "78". O prędkości 8 1/3 słyszę natomiast pierwszy raz, naprawdę bywały takie płyty?

[Kocewicz]

Bywały, ale głównie zawierały transkrypcje prasy i innych źródeł pisanych, takie udogodnienie dla niewidomych:

http://www.youtube.com/watch?v=13bTMRtGOaA

[kaem]

Z mojego doświadczenia wynika, że bardzo długie płyty są bardziej wrażliwe na przeskakiwanie. Winne jest upakowanie rowka (zwój przy zwoju). Mam składankę firmy Polystar z 20 przebojami z 1975 roku. Ma godzinę i 10 minut. No i przeskakuje w dwóch miejscach na stronie B, a w stanie jest bardzo dobrym (nic nie trzeszczy ani się nie smaży).

[AnalogKid]

Im więcej w nagraniu dłuższych względnie cichych partii, tym bardziej można zapis zagęścić bez szkody dla dynamiki.

Ale to chyba nie dlatego na dłuższych albumach jest zmniejszana głośność? Tak jest na niektórych moich płytach. Np. godzinny "UFO 2: Flying" jest bardzo cicho wytłoczony. Albo pierwsza strona "Miles in the Sky" Davisa (~29 minut) jest wyraźnie cichsza od drugiej (~20 minut).