
Dostałem 2 paki płyt po 30 kg z Anglii zbierane od ~połowy lat 50 po 80 .
Przeważnie polskie pierwsze wydania w niezłym stanie 78RPM. Poza tym pierwsze wydania Gniadkowskiego, ABC, Szczepanika, Santor.... na 33rpm 10' i 12" już na winylu.
Problem w tym, że szelaki (ok 50 szt) potłukli w transporcie już na terenie Polski na 3, 4 kawałki. Niepotłuczonych zostało ze 20.
Mam dużą determinację, żeby zgrać je i zresteurować (wiedza jak i konwerter A/C jest, niezły

Starsza osoba z Anglii też na to liczy.
Czy wiecie znacie, ktoś może ma doświadczenie jak odczytać takie potłuczone płyty?
Kleić? Czym?
A może głowica optyczna ze światłowodu? (widziałem na jutubie)
