Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
- nadzorca2
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 kwie 2018, 22:00
- Gramofon: YAMAHA PX-3
- Lokalizacja: Kutno
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Dziękuje, autostop i wszystkie funkcje w auto działają prawidłowo tylko jak w trakcie odtwarzania wymusze podniesienie ramienia dźwignia lub przyciskiem muting to głupieje. Dopiero wyłączenie zasilania i ponowne jego włączenie oraz opuszczenie dźwigni na dół likwiduje ”zawieche” i tylko dźwigni bo na przycisk muting nie reaguje, czyli jakby coś z mechaniką
Pioneer PL-707, Reloop Turn 5, Technics SL-1600 mk II, Sony X-555 ES, PrimaLuna DiaLogue Premium HP, WLM Diva, WLM Duo 15 Activ, Audeze LCD-4
- qbus
- Posty: 80
- Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:30
- Gramofon: Technics SL-1610 mk2
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Sprawdź jeszcze mikroprzełącznik pod ośką, do której przyczepiona jest dźwignia, na zdjęciu z załącznika widoczny jest przykręcony dwoma śrubami do tej blaszki na środku (dochodzą do niego dwa kabelki - biały i szary). Z tego co pamiętam to ten mikroprzełącznik przełącza się przy ruszaniu dźwignią, ale nie przy naciskaniu przycisku.Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale to też bym sprawdził.nadzorca2 pisze: ↑15 sie 2018, 23:28Dziękuje, autostop i wszystkie funkcje w auto działają prawidłowo tylko jak w trakcie odtwarzania wymusze podniesienie ramienia dźwignia lub przyciskiem muting to głupieje. Dopiero wyłączenie zasilania i ponowne jego włączenie oraz opuszczenie dźwigni na dół likwiduje ”zawieche” i tylko dźwigni bo na przycisk muting nie reaguje, czyli jakby coś z mechaniką
- nadzorca2
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 kwie 2018, 22:00
- Gramofon: YAMAHA PX-3
- Lokalizacja: Kutno
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Dziękuje za pomoc...
Pioneer PL-707, Reloop Turn 5, Technics SL-1600 mk II, Sony X-555 ES, PrimaLuna DiaLogue Premium HP, WLM Diva, WLM Duo 15 Activ, Audeze LCD-4
- qbus
- Posty: 80
- Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:30
- Gramofon: Technics SL-1610 mk2
- Grzesiek
- Posty: 188
- Rejestracja: 28 sty 2015, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Przyszedł czas na o-ring w moim Sl1710 MK2. No cóż, nic nie jest wieczne. Bez problemu dostałem się do pękniętego paska, ale zastawia mnie jego rozmiar - średnica zew.35,5 mm, grubość 1,5 mm. Wzorując się na tym co pisał Wojtek to trochę te wymiary do siebie nie pasują. Pewnie poprzedni właściciel dobrał pasek bardziej na "oko". Jutro, mam nadzieję nabędę właściwy. Tymczasem recepturka rządzi 

Technics SL-Q2; Technics SL-1710MK2; Yamaha R-N803D; Heco Aurora700; BUphonoAMP
- Grzesiek
- Posty: 188
- Rejestracja: 28 sty 2015, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Ponad rok temu wymieniłem o-ring i ponownie winda ramienia przestała działać
. Tym razem pasek jest sprawny, a przy próbie podniesienia ramienia silniczek kręci - winda ani drgnie.
Po zdjęciu dolnej pokrywy i długiej analizie pracy mechanizmu zacząłem go demontować. Zdjąłem kółka zębate i czegoś mi brakowało. Okazało się, że bolec powodujący ruch krzywki unoszącej windę wypadł z gniazda, które po dalszych oględzinach okazało się pękniętym. Będę próbował to naprawić. Wymyśliłem, że wytoczę tulejkę z mosiądzu, którą wcisnę na pęknięty element, wypełnię klejem i ponownie wcisnę tam bolec. Jak mi się to uda to zamieszczę fotkę naprawionego kółka.
Fotki przedstawiają całe sprzęgiełko z kółkiem zębatym.
Po zdjęciu dolnej pokrywy i długiej analizie pracy mechanizmu zacząłem go demontować. Zdjąłem kółka zębate i czegoś mi brakowało. Okazało się, że bolec powodujący ruch krzywki unoszącej windę wypadł z gniazda, które po dalszych oględzinach okazało się pękniętym. Będę próbował to naprawić. Wymyśliłem, że wytoczę tulejkę z mosiądzu, którą wcisnę na pęknięty element, wypełnię klejem i ponownie wcisnę tam bolec. Jak mi się to uda to zamieszczę fotkę naprawionego kółka.
Fotki przedstawiają całe sprzęgiełko z kółkiem zębatym.
Technics SL-Q2; Technics SL-1710MK2; Yamaha R-N803D; Heco Aurora700; BUphonoAMP
- Grzesiek
- Posty: 188
- Rejestracja: 28 sty 2015, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Winda działa 
Technics SL-Q2; Technics SL-1710MK2; Yamaha R-N803D; Heco Aurora700; BUphonoAMP
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 22 cze 2020, 20:28
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Bravo, skąd wziąłeś taką tulejkę ? Myślałem że można też to zgrzać ale tulejka na pewno lepiej trzyma.
- Grzesiek
- Posty: 188
- Rejestracja: 28 sty 2015, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Tulejkę „wyturlałem” na tokarce, później pilnik iglak o gotowe.
Technics SL-Q2; Technics SL-1710MK2; Yamaha R-N803D; Heco Aurora700; BUphonoAMP
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Technics SL-1600 mk2 / 1700 mk2 - winda i o-ring
Tak, to były oringi z NBR.
Były bo właśnie wczoraj odkryłem (po dłuższej przerwie od gramofonów) że jeden dokonał żywota na ośce silnika windy.
Na szczęście zadziało się to nie w trakcie używania gramofonu.
Pomyślałem sobie wtedy - haha, mam jeszcze jeden w zapasie.
Odnalazłem woreczek foliowy, jeszcze z datą zakupu rodzajem oringów i adresem GG Trading.
I tu niespodzianka - zapasowy oring też pęknięty

Tak więc "shelf life" 9 lat i po temacie

Zachciało mi się wczoraj w nocy odpalić sprzęt (pierwszy raz od przeprowadzki), a tu takie niespodzianki.
Na poratowanie miałem we wspomnianym woreczku gumki recepturki odpowiednich rozmiarów.
Autostart/stop na tym nie zadziała (za słabe/ślizga się), ale winda owszem, więc było fajnie.
A że dzisiaj i tak musiałem robić wypad z domu (zdalna praca) to odwiedziłem GG Trading, po przypomnieniu sobie tego wątku i uwag kolegów.
Tu szczególnie chcę podziękować Gregorrowi (czego nie zrobiłem wcześniej) za podzielenie się wiedza nt. oringów.
Koledzy w między czasie również zaraportowali że większa średnica też jest OK czy nawet działa lepiej to uznałem OK, spróbuję i ja.
Tak więc dobrałem tym razem oring o średnicy wewnętrznej 31.47mm i przekroju 1.78mm.
Czyli nieco ponad 3mm większa średnica.
A co do materiału - skoro już wiem z autopsji że NBR to "tani shit", a że na gramofonie śmigają często bardzo drogie wkładki czy igły, to przecież nie będę na pasku od windy oszczędzał


Zobaczymy jak to się sprawdzi (raport z testu praktycznego za 30 lat?

Na przyszłość - myślę że spoko alternatywą do oringów mogą też być x-ringi, jako coś quasi pomiędzy przekrojem okrągłym, a kwadratowym.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum