Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[tomaszek]

Kazik na żywo - Porozumienie ponad podziałami

[darkman]

Na upały tylko 'wuj_M' na 1US.

[olsza84]

The The - Infected

[Tarkus]

Vox - Monte Carlo Is Great
(Wifon 1981)

[Tarkus]

Bon Jovi - New Jersey
(Vertigo 1988, wyd. Muza 1990)

[Tarkus]

A gdy już o hard-rocku mowa:

Ratt - Reach for the Sky
(Atlantic 1988, wyd. USA)

[Dziadek]

Sweet - Funny How Sweet Co-Co Can Be

[Deszatie]

@Tarkus dobry wybór

u mnie Ratt&Roll 81-91

[Tarkus]

Krystyna Prońko - Krystyna Prońko
(Pronit 1983)

[Tarkus]

Omni - Omni
(Savitor 1985)

PS. Chyba zaaplikuję sobie jeszcze tegoż zespołu "Mermaids" (Metal Mind 2006). Ale że na winylu tego nie ma, więc tu tylko wzmiankuję.

[SimonTemplar]

Na upały tylko 'wuj_M' na 1US.

No patrz! U mnie 2h temu to samo latało...
...Szperam właśnie w necie za "Amandla" LP i ni chuchu nie wiem co wybrać
Wskazał byś Darku jakąś sensowną drogę w ciemnościach pliss ?

[darkman]

Sajmon to płyta z 1989 roku, młoda zatem łatwo jeszcze dostać oryginalne wydanie. Ta płyta najpierw ukazała się jako CD. LP - Szukaj takiej:
US-Warner Bros. Records ‎– 7599-25873
CA-Warner Bros. Records - 92 58731
Wydanie kanadyjskie jest bdb, a amerykańskie .. no cóż 1Press było nie było. Warto nawet trochę się zrujnować, bo płyta ściśle dyskograficzna i w znakomitym składzie. Jest Garret, deFrancesco, Foley, Jean-Paul Bourelly i reszta (tego widziałem póxniej na żywca też w katowickiej Hipnozie-niesamowity gość wygrywajacy piramidalnie kosmiczne faktury gitarowe).. no i grają Mr.Pastoriusa (!)
Wydania reedycyjne były całkiem dobrej kondycji, więc też spoko.
Dobre jest też wydanie japońskie z 1989. Mam i mogę zarekomendować, choć Miles to nie Japończyk to jedna "gwiazdka darkmana" obleci bez łachy. Mam nawet takie wydanie licencyjne na Jugotonie z 89go, ale to jak na Milesa raczej ciekawostka przyrodnicza i niestety troszeńkę wytłumione jakby - co dziwne, bo oni w tamtym okresie dość zacnie tłoczyli, a materiał wzorcowy był z Warnera 1:1. Rzecz ciekawa bo mam też oryginalną kasetę MC z roku nagrania i w oryginalnym label Warnera.
Jak na przeczekanie, to bierz RE Warnera z 2016, nówkę (całkiem fajnie chodzi) i poluj na coś z epoki ale po 89 były w zasadzie same edycje CD, aż do współczesnych lat dopiero.

To może jak ty szach, to ja roszada i mat:

[SimonTemplar]

Dzięki wielkie Dark! Polowanie rozpoczęte

To może jak ty szach, to ja roszada i mat:

No pięknie Ja do snu się właśnie układam słuchając tego:

[Myszor]

Charlie Byrd „Midnight Guitar”

[sfirecki]

Scorpions - Love At First Sting
Mercury Records, 1984, Usa