Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
... nie wiemy w jakim mieście czy województwie rezydujesz.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- dale
- Posty: 2703
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Nie ma co się obawiać, trzeba tylko skorzystać z usług fachowca a nie osoby nadrabiającej braki wiedzy entuzjazmem. Wiesz, winyle to ogólnie oldschool i retro
Dlatego tutaj klasyka ma swój urok.

- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Co jakiś czas na forum trafia się ktoś podobny do Ciebie. Boi się używek więc chce nowy.
Weź pod uwagę taki fakt że te gramofony z epoki działają do dziś przez kilkadziesiąt lat czasem.
Wiadomo, trzeba kupić pewny sprzęt, nie szukać specjalnie okazji cenowych , często są tez używane po przeglądach i z jakąś gwarancją jeżeli to na niej tak Ci zależy.
Każdy gramofon będzie kręcił talerzem, ale zwróć uwage na wykonanie tego talerza , jego wagę, wagę plinty i zastosowane ramię i możliwość jego kalibracji. Rodzaj użytych materiałów.
Kupując nowy w tym budżecie dostajesz wydmuszkę a nie gramofon. Tani plastik wart może właśnie wspomnianą flaszkę whisky.
Tu za bardzo nie ma co rozkminiac. Albo zależy ci na jakości sprzętu albo na gwarancji. Wybór należy do Ciebie.
A jeżeli ma to być wyłącznie nowy i nie ważne jak długo forumowicze będą cię przekonywać, to weź taki który Ci się najbardziej podoba lub ma najbardziej odpowiednie dla Ciebie funkcje typu USB, LED itp...itd.... nie wiele się od siebie różnią poza drobnymi chińskimi bajerami
Ot cała zagwostka...
Weź pod uwagę taki fakt że te gramofony z epoki działają do dziś przez kilkadziesiąt lat czasem.
Wiadomo, trzeba kupić pewny sprzęt, nie szukać specjalnie okazji cenowych , często są tez używane po przeglądach i z jakąś gwarancją jeżeli to na niej tak Ci zależy.
Każdy gramofon będzie kręcił talerzem, ale zwróć uwage na wykonanie tego talerza , jego wagę, wagę plinty i zastosowane ramię i możliwość jego kalibracji. Rodzaj użytych materiałów.
Kupując nowy w tym budżecie dostajesz wydmuszkę a nie gramofon. Tani plastik wart może właśnie wspomnianą flaszkę whisky.
Tu za bardzo nie ma co rozkminiac. Albo zależy ci na jakości sprzętu albo na gwarancji. Wybór należy do Ciebie.
A jeżeli ma to być wyłącznie nowy i nie ważne jak długo forumowicze będą cię przekonywać, to weź taki który Ci się najbardziej podoba lub ma najbardziej odpowiednie dla Ciebie funkcje typu USB, LED itp...itd.... nie wiele się od siebie różnią poza drobnymi chińskimi bajerami

-
- Posty: 62
- Rejestracja: 24 sie 2017, 13:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Może ja coś dodam od siebie z własnego doświadczenia, bo byłem taką osobą.
Kupywałem gramofon prawie rok temu i bałem się używek, dlatego kupiłem nowy, łącznie z wzmacniaczem...
I powiem Ci, że to był największy błąd jaki popełniłem... a mogłem się posłuchać (wiedzą co piszą

A tak teraz człowiek chce zmienić zestaw i żal, bo troche hajsu do tyłu....
Thorens TD-190-2/MP-110 -> Schiit Mani -> Rotel A12 -> Bowers & Wilkins 685 S2
- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Zawsze tak to się kończy. Już kilka wpisów takich widziałem od tzw. "nawróconych" :,D
- Regsoft
- Posty: 6487
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
W tym rzecz. Kupując nowego, taniego chińczyka płacisz niemal same dodatkowe koszta. Po odsprzedaży zostaną CI po nim jedynie grosze. A jeśli wciągniesz się w winyle to na pewno będziesz potrzebował przyzwoitego sprzętu zamiast tego złomu. Jeśli sprawna używka za 300 zł odpowiada klasie nowego za 3000 zł to pomyśl co reprezentuje sprzęt nowy za 1000 zł?

- darkman
- Posty: 16905
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Mr.G jeśli upierasz się na Reloopa, to jako takiego sensu ów wybór nabiera dopiero od wersji RP-8000, a bardziej Turn5 (VTA). To jednak poziom budżetowy 2100-3100. Oba modele już po rozpakowaniu w domu tego samego dnia jeszcze przed położeniem pierwszej płyty tracą na wartości około 40% ze wskazaniem na więcej, bowiem kupców potencjalnie brak. Za średnią obu cen zatem 2600, kupisz gramofon, który spotka się z naszym poważaniem na pewno, a Ciebie rzuci na przysłowiowe kolana.
Powyższe to taki truizm gramofonowy. Jednak nam się nie spieszy i ze stoickim spokojem poczekamy, aż udowodnisz nam powyższą tezę, a przede wszystkim sobie samemu.
Tak to niestety jest z tymi firmami i nówkami. Numark, Reloop, PJ czy AT/120 i inne wydumki to podobnie jak Preampy np PJ, NAD PP, rzeczy niesprzedawalne, pomimo obniżek cen i usilnych starań na rynku wtórnym nie cieszą się żadnym zainteresowaniem.
Powyższe to taki truizm gramofonowy. Jednak nam się nie spieszy i ze stoickim spokojem poczekamy, aż udowodnisz nam powyższą tezę, a przede wszystkim sobie samemu.
Tak to niestety jest z tymi firmami i nówkami. Numark, Reloop, PJ czy AT/120 i inne wydumki to podobnie jak Preampy np PJ, NAD PP, rzeczy niesprzedawalne, pomimo obniżek cen i usilnych starań na rynku wtórnym nie cieszą się żadnym zainteresowaniem.
- tomaszek
- Posty: 1014
- Rejestracja: 17 lis 2017, 11:20
- Gramofon: Pioneer PL-50L
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Też na początku byłem napalony na nowy gramofon, na oku miałem jakiegoś denona i at. Całe szczęście, że trafiłem na to forum i zacząłem czytać. Najpierw był chaos w głowie i zero zrozumienia, ale po miesiącu czytania coś się rozjaśniło i wiedziałem mniej więcej czego chcę. Następny miesiąc to polowania na allegro i olx, dzień w dzień, aż w końcu upolowałem Duala. Gramofon petarda, bez porównania do chińskich wydmuszek. W między czasie kolega kupił nowego denona plus trzy winyle do tego, przesłuchał kilka razy i schował to wszystko do szafy. A ja codziennie słucham z przyjemnością i mam już prawie sto płyt
Drugi gramofon jaki kupiłem, to też używka Duala i jest jeszcze lepiej!
Za tysiaka to kupisz na prawdę super używany sprzęt, tylko trzeba się temu trochę poświęcić, a nie iść na łatwiznę
Nie poddawaj się i dużo czytaj. Powodzenia!

Za tysiaka to kupisz na prawdę super używany sprzęt, tylko trzeba się temu trochę poświęcić, a nie iść na łatwiznę

Nie poddawaj się i dużo czytaj. Powodzenia!
Pioneer PL-50L + MC-1000 / MIT-1 / AT-33PTG mk1 / V15 III L-M (SAS) + Husariaa v2 / SUTy + LAR IA-200HB + M-S Mezzo 8
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 lip 2018, 07:52
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Dzięki za wszystkie opinie i odpowiedzi! Myślę jednak, że dalej zostaję przy kupnie nówki. Kolejne dwa modele przykuły moją uwagę. RELOOP RP-2000 MK3 i Pioneer PLX-500 K. Tak wiem pseudo Technicsy
ale odpowiadają mi wyglądem i wykonaniem. Audiofilem nie jestem i nie będę więc jakością dźwięku przy muzyce elektronicznej powinny raczej sprostać. Oczywiście przy odpowiednim doborze wzmacniacza i kolumn.

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Skoro "wiesz lepiej", nie chcesz uczyć się na czyichś błędach tylko popełniać te same, a zarazem jesteś fanem palenia pieniędzy, to róbta co chceta. Do niczego nie jesteśmy Tobie potrzebni w tej sytuacji 
Już dość zostało powiedziane w temacie.

Już dość zostało powiedziane w temacie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 lip 2018, 07:52
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Właśnie nic w tym temacie nie wiem lepiej

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
To jedno zdanie pokazuje że "wiesz lepiej", skoro lejesz ciepłym moczem na jeden wspólny głos.
Aż sam jestem zdziwiony że tylu osobom zechciało się coś napisać by spróbować Ciebie przekonać, bo jest to temat wałkowany na forum od zarania dziejów.
Nie stać Cię póki co na godną polecenia nówkę. Zrozum.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Obywatel
- Posty: 4053
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Nawet jeśli kogoś stać np. na nowego SL-1200, to osobiście wolałbym jakiegoś flagowca z epoki bo taki totalny manual to jest upierdliwe ustrojstwo.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII
- gravediggie
- Posty: 1762
- Rejestracja: 12 cze 2017, 22:42
- Gramofon: JVC & Schneider
- Lokalizacja: Szczecin/Zakopane
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Chłopaki.
Kolega Mr G. chce nówkę. Nie dociera do niego że może być lepiej (i taniej) i ja to rozumiem. Też czasem chcę nówkę. I gdybym był uparty jak kolega Mr G to kupiłbym tego pioniera PLX-500.
Generalnie uważam że jak się człek zaprze to nie ma chuhu żeby go ruszyć. Trzeba uszanować. Należy uczyć się na swoich błędach gdyż tylko taka nauka jest efektywna i bezcenna
Amen.
Kolega Mr G. chce nówkę. Nie dociera do niego że może być lepiej (i taniej) i ja to rozumiem. Też czasem chcę nówkę. I gdybym był uparty jak kolega Mr G to kupiłbym tego pioniera PLX-500.
Generalnie uważam że jak się człek zaprze to nie ma chuhu żeby go ruszyć. Trzeba uszanować. Należy uczyć się na swoich błędach gdyż tylko taka nauka jest efektywna i bezcenna

Amen.
JVC JL-A1|Shure M75|MMCF10|Dual CV 6020|Canton Karat 920
Milijon kabli..
Milijon kabli..
- Regsoft
- Posty: 6487
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20
Re: Pierwszy gramofon. Numark vs Reloop
Jakość dzwięku to nie jest ten najważniejszy problem choć oczywiście niepomijalny. Przede wszystkim gramofon jest delikatnym urządzeniem mechaniki precyzyjnej i próba jej zastąpienia słabo spasowanymi elementami z gorszych materiałów kończy się nie tylko niepokojąco szybką degradacją dźwięku poniżej progu akceptowania, większymi (często wręcz nienaprawialnymi) awariami mechanicznymi ale co gorsza możemy zniszczyć sobie płyty. A to już jest dramat ...
