Kolumny wintydżytsu u Myszora

[cooledit]

Może się trafi jeszcze co innego.Życia nie starczy żeby to ogarnąć

Smutne ale niestety prawdziwe.

[charliez88]

Może się trafi jeszcze co innego.Życia nie starczy żeby to ogarnąć

Smutne ale niestety prawdziwe.

Bo wiem, czy takie smutne? Dobrze, że jest się w co bawić, fajnie mieć alternatywy.
Ja uważam, że Cheviota trzymać warto - trochę kolekcjonersko, trochę bo to zupełnie inna szkoła grania. Grandy są z tego co słuchałem zdecydowanie bardziej 'audiofilskie' a słuchałem jeszcze bez biwire i na kiepksim ustawieniu w narożnikach - blisko ścian.

Niemniej jednak faktura basu, trójwymiarowość, generalnie detal dołu, scena w głąb - to wszystko mocno lepsze aspekty względem Cheviota.
Tannoy Cheviot daje jednak zupełnie inne doznania - daje niezwykłą barwę, z której przecież słynie, daje piękny namacalny wokal, fajnie brzmi na smyczkach, czy trąbkach. To kolumna mimo wszystko bardziej melomańska niż audiofilska. Wg mnie z jednej strony Cheviot wycina sporą część tego mocnego toru Myszora - szczególnie na dole, a Dali Grand pozwala ten potencjał bardziej poczuć, z drugiej strony jednak w pogoni za tym detalem, trójwymiarem... gubi odrobinę magiczności Tannoya. Cieżko wskazać mi parę jednoznacznie lepszą, bo grają one zupełnie inaczej i stawiają na co innego.

[Hiper86]

Wbijaj na odsłuchy !

Dzięki za zaproszenie, wiesz że u mnie teraz dużo się dzieje, ale ogarnę się, wykończe, wprowadzę, przyjadę z jakimś dobrym winem:)

[Myszor]

Wino stawiam ja. Klin się boi przyjść i przekonać że można taniej i lepiej
Tymczasem grandy już lecą na porządnym biwire.
Zgadzam się z tym co Karol napisał ale po poprawieniu ustawienia dalej od ściany grają jeszcze fajniej.
I tak, są filskie. W końcu usłyszałem dużą różnicę między PW a Coral MC 81/82.
Faktury i barwy wkładek malują się jak na dłoni. Jak ktoś ma duże pomieszczenie odsłuchowe to są godne uwagi niewatpliwie.

[KUTI]

Przy BR z tyłu to tylko duże pomieszczenia i odpowiednie odstawienie od ściany, w moim przypadku nie mógłbym sobie na to pozwolić

[Myszor]

Przy BR z tyłu to tylko duże pomieszczenia i odpowiednie odstawienie od ściany, w moim przypadku nie mógłbym sobie na to pozwolić

I tak byś tęsknil za hpd. Co jakiś czas sobie zamieniam Mają tę magię.

[Merrick]

ustawienia dalej od ściany grają jeszcze fajniej

Lepiej zainwestować w piankę akustyczną wtedy znikają niechciane niskie tony i "rośnie" przestrzeń

[darkman]

Mówisz, że rośnie Meriku? Muszę to sprawdzić. Moim zdaniem przestrzenność i naturalność wówczas maleje, ale warto sprawdzić. Ja preferuję odsunięte na ile się da ze względu na barierę architektoniczną.
Raczej się skłaniam do opinii ogólnej Mac`a, to powinno oddychać, jeśli pomieszczenie gabarytowe.

[kriss]

Swoja drogą gdzieś zaczytalem u szpeców od adaptacji akustycznej, że pianki to raczej wysokie i średnie częstotliwości niwelują. Do niskich docelowo są pułapki basowe " basstrap".

[klin]

Klin się boi przyjść i przekonać że można taniej i lepiej

Klin nie ma czasu zupełnie a jak ma chwile wolnego, to się raduje swoimi kolumnami made in Poland strojonymi pod ukochaną małżonkę. Żona szczęśliwa to i ja szczęśliwy i nie szukam kłopotów
Cieszę się żeś szczęśliwy, bo to jest istotą sprawy. Nie wiem tylko czy jak już wrócę z wakacji i będę miał chwilę, to czy jeszcze będziesz je miał czy już zmienisz na kolejne i jeszcze lepsze
A swoją drogą mam bardzo fajne kabelki na sekcję wysokotonową...

[Myszor]

raduje swoimi kolumnami made in Poland

Wiem, wiem. Tak się drażnię.

bardzo fajne kabelki

Te od domofonu ?

zainwestować w piankę akustyczną

Mam. Ale nie chodzi o bas. Bez wysunięcia kolumn nie uzyskasz porządnej sceny 3D.

[Merrick]

Moim zdaniem przestrzenność i naturalność wówczas maleje

Gdy pierwszy raz założyłem maty akustyczne to miałem wrażenie że dźwięk degraduje czyli mogę się z tobą zgodzić ale że miałem problem z ogromną ilością niskich tonów z mojego zestawu audio coś musiałem z tym zrobić (regulacja potencjometrem oczywiście nie wchodzi w grę) niskie tony wlewały się wszędzie i na prawdę ciężko było usłyszeć co dokładnie koleś gra na basie bo wszystko się zlewało( może nie wszystko bo sporo można wyłowić). To jedyny sposób aby usłyszeć "przestrzeń" w niskich tonach likwidując niepożądane rezonanse. Wg mnie taki trochę paradoks akustyczny. Potem szukałem sposobu na pozyskanie nieco wysokich i dość długo modyfikowałem przedwzmacniacz ale było warto

Swoja drogą gdzieś zaczytalem u szpeców od adaptacji akustycznej, że pianki to raczej wysokie i średnie częstotliwości niwelują.

Dokładnie. Najbardziej słychać przy niskich tonach i odrobinę przy wysokich

szczęśliwa to i ja szczęśliwy i nie szukam kłopotów

Z takiej symbiozy są jeszcze inne korzyści

to się raduje swoimi kolumnami made in Poland

Mój kolega zrobił kolumny na bazie polskich niskotonowych z Tonsilu. Robił je pół roku a potem stroił chyba z miesiąc ale efekt pracy jest . W sumie to zaprojektował i wykonał 3 zestawy a wszystko w mieszkaniu w bloku Żona marudziła bo z jednego pokoju zrobił warsztat stolarski

[KUTI]

I tak byś tęsknil za hpd. Co jakiś czas sobie zamieniam Mają tę magię.

O sprzedaży swoich nawet nie myślę lubię delektować się muzyką przy JD wieczorami... Kiedy je przywiozłem, moja kobieta gdy je zobaczyła powiedziała, że one są wielkie niczym nasza zamrażarka
Jak już złożyłem po wymianie zawieszenia i wymieniałem gniazda, zadała tylko pytanie: mam nadzieję, że tych już nie sprzedaż...
Dzisiaj wytargalem ze swojego magazynu Kefy C75 dla sprawdzenia swoich odczuć, szybciej je chowałem niż dokopałem choć to inna klasa driverów.

[decu]

strojonymi pod ukochaną małżonkę.

Na czym takie strojenie polega?

[klin]

Na czym takie strojenie polega?

Mniej więcej pod to "kochanie"
A tak na serio, to zajeżdża konstruktor do domu i dobieramy odpowiednie wartości rezystorów w zwrotnicy dla zestrojenia pasma pod nasze preferencje. Potem jeszcze jakieś zmiany w kondensatorach i mamy mniej więcej to o co nam chodziło