Pokaż mi swoją wkładkę

[Cracker]

ale z radością i wielką przyjemnością uprzejmie donoszę że nowa igła gra szałowo.
I tak jak przypuszczałem wkładka pokazała, (a raczej super igła),że to zawodnik bardzo wysokich lotów

Toś mnie Misse już zaraził.
Wyciągam z trumienki "dead body" i zamawiam shibatę.

[KUTI]

Wczoraj odenralem z Royal Mail AT 13E z używaną igłą, ale oczywiście przykleili do tego VAT i opłatę w Royal Mail... mówi się trudno, bo nie chciało mi się czekać.
A parę dni wcześniej dotarła NOS ATN 14 shibata, dzięki Marek za cynk
AT 13 sama w sobie jest fajna, a w połączeniu z shibatą robi się już bardzo przyjemnie

[MISSE]

ładne body i kolor nie typowy

A igła nawet bez mikroskopu pod światło świeci długim nagim diamentem. Dzisiaj już kosztowałaby pewno z 1k zł.

[KUTI]

ładne body i kolor nie typowy

A igła nawet bez mikroskopu pod światło świeci długim nagim diamentem. Dzisiaj już kosztowałaby pewno z 1k zł.

Mowa....

[charliez88]

Miejmy nadzieje wieloletni sukcesor oc9

[kriss]

oc9

Elegancko

[Myszor]

Miejmy nadzieje wieloletni sukcesor oc9

A to już nie wyżej niż oc9 ? Muszę posłuchać.

[Wojtek]

Miejmy nadzieje wieloletni sukcesor oc9

Aż do kolejnej złamanej igły

To ta co na allegro ostatnio była? Za ile poszło w końcu?

A to już nie wyżej niż oc9 ? Muszę posłuchać.

Niekoniecznie. Inaczej na pewno.

Jak gra w porównaniu do AT-OC9ML/II to już charliez się wypowie.
Ale to w sumie post na "Pokaż mi swoją wkładkę" - jako wyspecjalizowany topic

[charliez88]

Aż do kolejnej złamanej igły

Oby nieprędko/nigdy

To ta co na allegro ostatnio była? Za ile poszło w końcu?

Tamta poszła za 910, ale tam był Ortofon MC 20 Supreme, czyli z tej serii: https://www.ortofon.com/mc-supreme-series-p-635 , jeżeli dobrze kojarzę to jakieś najnowsze wznowienie.
A ja mam tą - ze szlifem Fritza Gygera Type 1

Niekoniecznie. Inaczej na pewno.

To mój Ortek chyba już też nie łapie się pod tą najbardziej legendarny wypust z Seri MC - ze szlifem Van Den Hul, ma już elementy plastiku w body, ale waży nadal słuszne 10g także mam nadzieję, że jeszcze specjalnie nie oszczędzali względem Mk1 na generatorze

Czy wyżej, czy niżej od AT? No inaczej, inaczej. Na pewno równiej, albo po prostu balansem tonalnym do dołu - nie ma tak szklistej góry, ale też bas pełniejszy.

[Wojtek]

A ja mam tą - ze szlifem Fritza Gygera Type 1

No to ładnie.

To mój Ortek chyba już też nie łapie się pod tą najbardziej legendarny wypust z Seri MC - ze szlifem Van Den Hul

Pocieszę Ciebie że mało kto jest w stanie odróżnić VdH od FG, z wielu względów Kiedyś to opiszę bo to ciekawa historia

Czy wyżej, czy niżej od AT? No inaczej, inaczej. Na pewno równiej, albo po prostu balansem tonalnym do dołu - nie ma tak szklistej góry, ale też bas pełniejszy.

Szkoła grania AT vs Ortofon.

To mogę przenieść dyskusję do viewtopic.php?f=12&t=6480 ?

[charliez88]

No to ładnie.

Też tak myślę, raczej belejakich wkładek nie robili z takimi igłami Pobawiłbym się mocniej w kalibrację, ale po ostatnim mam lęki szczególnie, że nie mam na igłę osłonki

To mogę przenieść dyskusję do viewtopic.php?f=12&t=6480 ?

Można, nie wiedziałem, że taki topic jest

[darkman]

raczej belejakich wkładek nie robili z takimi igłami

Goldring 1042. Goldring 1012GX.

[charliez88]

A Ortofon jakieś kijowe wkładki z FG wypuścił ?

[darkman]

Moim zdaniem nie wypuścił.
Jednak w swoim stylu zastosowałeś nieznoszącą sprzeciwu semantykę: "zawsze, wszystko, muzykalnie". Stąd szykana, a wkładki gratuluję, bo na prawdę fajna. Przyznam, że trochę na nią poluję od jakiegoś czasu, a że spokojnym łowcą jestem, to jeszcze nie mam.
Oczywiście igła podnosi jakość ogólną niechlubnych opinii o Goldringach. Istnieje wiele osób zadowolonych z tych wkładek. Bo tak. Trudność w posłuchaniu innych, ślepa wiara w ich dedykację do kredensów (niczym nie uzasadniona zresztą jedna i druga - wiara i dedykacja). No wiadomo: Świat audio, jaki jest każdy widzi! Słuchamy czego lubimy i to jest komfort lub tego co mamy i tu trochę gorzej, trzeba się wspierać naciąganiem uszu i czasem opinii

[Wojtek]

Też tak myślę, raczej belejakich wkładek nie robili z takimi igłami

Ja bym tego w taki sposób nie analizował