Preamp w Yamaha A-460 czy zewnętrzny ?

[AliYO]

Posiadam Yamahę j/w. ale jest po przejściach. Wysiadł jej STK3082 2gen. który był nie do zdobycia, został zastąpiony 3 gen. ale to już nie gra tak jak grało wcześniej. Pytanie zasadnicze jest takie, czy preamp stosowany w tym modelu jest wystarczający do domowego odsłuchu bez zapędów audiofilowskich, czy lepiej zainwestować w zew. preamp. Jeżeli wystarczy wbudowany to czy jest jakaś różnica między modelami A-460 a A-560, bo takowy można nabyć za nieduże pieniądze. A jeżeli miało by się skończyć zew. to co ciekawego możecie polecić z DIY.

[chudy_b]

Trochę nie rozumiem Twojego problemu.

Posiadam Yamahę

Wysiadł jej STK3082

został zastąpiony 3 gen. ale to już nie gra tak jak grało wcześniej

czy preamp stosowany w tym modelu jest wystarczający do domowego odsłuchu bez zapędów

Zadałeś pytanie w stylu - wkurza mnie żona, paskudna jest. Implanty tylko pogorszyły sprawę. Czy zatrudnienie kucharki poprawi jakość obiadów?

Co Ci da zewnętrzny pre, jak wzmacniacz nie gra? Wywal tę Yamahę, bo jak Ci nie pasuje teraz, to już nigdy nie będzie lepiej. Kup coś (niekoniecznie Yamahę, na nich świat się nie kończy) co gra porządnie i ma niezły pre. Z DIY jest niestety ten problem, że zrobione porządnie i estetycznie tanie nie jest.

[AliYO]

Sorry za uszczypliwość, ale skupiłeś się na wstępie a nie na zasadniczym pytaniu.
W takim razie sformułuję to inaczej.
Czy na początek wystarczy Yamaha A-560 z wbudowanym preampem, czy lepiej od razu składać zew. DIY + jakiś wzmak?

[chudy_b]

Czy na początek wystarczy Yamaha A-560 z wbudowanym preampem, czy lepiej od razu składać zew. DIY + jakiś wzmak?

Ciężko odpowiedzieć na takie pytanie. Kwestią są Twoje oczekiwania, Twój budżet. Wiesz, że tu króliczka można gonić w nieskończoność. Chcesz ograniczać koszty, szukaj fajnego budżetowego wzmacniacza z wbudowanym pre. Nie napisze Ci że A-560 to fajny sprzęt. Po pierwsze, dlatego że go nie znam. Po drugie, bo uważam Yamahy za totalne złomy, ale to tylko moje prywatne skrzywione serwisowo zdanie.

zew. DIY + jakiś wzmak?

Popełniasz błąd w podejściu. Nie "jakiś" wzmak. Wzmacniacz jest bardzo ważny. Pre oczywiście też ma duży wpływ, ale zaczynanie budowy toru od kupna drogiego pre przy "jakimś" wzmacniaczu, "jakiś" kolumnach i "jakiejś" wkładce jest bez sensu.

[AliYO]

Dzięki za konwersację, ale widzę że nasze myśli biegają różnymi torami, poza tym kolega ma straszne zapędy do łapania za słówka, a to zupełnie nic nie wnosi do tematu. Po kilkunastu latach spędzonych na różnych forach, jeżeli nie jestem w stanie pomóc to zazwyczaj wolę się nie udzielać, ale to tylko moje własne odczucia.
Uściślę więc moją opowieść;
początek toru - Pioneer PL-514X
wkładka - docelowo Nagaoka MP-110
pre - jeżeli już to DIY np. NUDA
wzmacniacz - na start A-460 lub 560
Profesjonalny odsłuch będę mógł zrobić u znajomego, ale on ma już klocki za kilkadziesiąt tysi, a ja potrzebuję na początek żeby mi to mruczało w tle w domciu. Dlatego też cały ten temat i zapytanie czy w/w wzmacniacz z własnym pre wystarczy na początek, czy też zabije wszystkie wrażenia słuchowe i nie ma sensu w ogóle się nad nim rozwodzić. W związku z czym pytanie jest bardziej skierowane do osób które miały z tym sprzętem do czynienia i mogą cokolwiek ciekawego na jego temat powiedzieć.

pzdr.

[Wojtek]

Faktycznie nieco cudaczny temat, bo porusza wiele kwestii naraz. Jakie są oczekiwania?
Bo samo pytanie "czy będzie lepiej jak zrobię X?" jest mocno otwarte w tej materii

A-460 i A-560 powinny mieć identyczną sekcję preampa gramofonowego MM. U A-560 dodatkowo dochodzi preamp MC, ale to osobny układ.
Także zysku na preampie phono raczej nie uświadczysz przy takiej zmianie.

Niemniej powinieneś być zadowolony.

[darkman]

Pytanie zasadnicze jest takie, czy preamp stosowany w tym modelu jest wystarczający do domowego odsłuchu bez zapędów audiofilowskich

Odpowiadam na pytanie zasadnicze:
Tak.

[AliYO]

I mniej więcej takiej odpowiedzi oczekiwałem, bardzo dziękuję.