Przedwmacniacze lampowe Little Bear z ebay

[darkman]

No PaczPan, Ty masz, a nie wiedziałeś. A my nie mamy i wiedzieliśmy, że dobry jak w dobrym ręku
Gratulacje. Jak się ogarniesz to wrzuć fotę, pse.

[jamcito]

Dziś przyszedł do mnie hybrydowy przedwzmacniacz Little Bear T7 (w torze audio są i lampy i tranzystory) firmy Douk Audio, zakupiony Shenzhen w Chnach za ok.170 PLN wraz z przesyłką. Kupiłem go jako ciekawostkę, by zobaczyć jak będzie brzmiał mój gramofon z lampowym elementem w torze. Dodam, że mam Denona DP-300f z oryginalną wkładką (Audio Technica 91, ale z igłą eliptyczną Dual 251 E od Wamata). W gramofonie jest wbudowany przedwzmacniacz, który można odłączyć. Wzmacniacz jest wielokanałowy, do kina domoweo Denon X1100W (muzykę słucham oczywiście w stereo), a głośniki Monitor Audio MR6. Cały dzień odsłuchuję różnicę na różnych nagraniach. Co mogę napisać po pierwszych wrażeniach?

1. Przedwzmacniacz szedł z Chin 4 tygodnie, przez Hongkong i Wiedeń. Przesyłkę można było śledzić na stronie chińskiego przewoźnika.
2. Z wyglądu: ładny. Jak na zdjęciach. Wykonanie nawet staranne. Metalowa obudowa, pozłacane gniazda wtyków. Dla bajeru- moim zdaniem niepotrzebnie, pod lampami zamontowane są diody, które podświetlają lampy żółtym światłem. Ale może nawet być. Zasilacz zewnętrzny 18V 3VA. W komplecie 3 chińskie lampy 6J1.
3. Od razu wymieniłem lampy z chińskich na radzieckie 6Ż1P-EW (sprawdziłem i na radzieckich brzmienie muzyki jest przyjemniejsze, jakby bardziej dokładne).
4. Gdy przedwzmacniacz pracuje bez obciążenia, słychać brumienie, które jednak - co ciekawe - znika gdy tylko dostaje sygnał z gramofonu.
5. W przedwzmacniaczu jest końcówka do umasienia.
6. Przedwzmacniacz ma dodatkowy przełącznik, którym można przełączyć wejście źródła sygnału: z 2 czinczów dla gramofonu, umiejscowionych z tyłu (z RIAA), na mini jack w płytce czołowej - dla innego żródła sygnału, bez RIAA.
7. W porównaniu z przedwzmacniaczem w Denonie: dźwięk jest faktycznie bardziej "lampowy", cieplejszy, bardziej aksamitny. Denonowski preamp brzmi natomiast zdecydowanie jaśniej. Na denonowskim scena muzyczna jest szersza i bardziej precyzyjna. Lokalizacja położenia instrumentów w orkiestrze symfonicznej jest łatwiejsza. Na Little Bear zdecydowanie lepiej brzmią np. skrzypce w utworach kameralnych orkiestr. Cieplej, bardziej pełnie, nie tak skrzecząco i ostro. Podobnie koncerty organowe i fortepian. Ma się wrażenie, jakby słuchać ich na żywo. Brzmienie jest nasycone i pełniejsze. Pięknie też słychać żeńskie głosy operowe. Muzyka na instrumentach elektronicznych brzmi przez lampy bardzo dobrze. Ciepło, aksamitnie, niejazgotliwie. Tak samo instrumenty takie jak akordeon, saksofon i trąbki grają zaskakująco dobrze. Muzyka chillout brzmi fantastycznie! Co do muzyki pop i wokalu, trudno mi do końca powiedzieć. Tom Jones choć brzmi poprawnie i przyjemnie i ciepło, to brakuje mi czegoś, co słychać przez preamp denonowski. Może nieco tej dynamiki w jego utworach?
I jeszcze coś: mam wrażenie że przez lampy głos jest bardziej wyeksponowany w stosunku do instrumentów, które grają jakby za nim, w tle. Nie są tak słyszalne w pierwszym planie. Nie tak precyzyjnie. Przez denonowski preamp instrumenty i głos słyszane są bardziej jakby brzmiały "koło siebie". Aha, na lampowym, na zużytych już płytach nie słychać tak bardzo trzasków.
Ogólnie: całkiem fajna zabawka. Są utwory które lepiej brzmią mi przez lampy, a są takie, które bardziej podobają mi się przez wbudowany w gramofon preamp. Może więc właśnie to zależy od rodzaju muzyki, której się słucha?

p.s.
Gra ciszej niż denonowski preamp. Żeby skompensować różnicę, trzeba podkręcić z 4-5 dB na wzmacniaczu.

p.s.2
Parametry jakie podaje producent:

RIAA phono part:
RIAA freq response 20hz-20kHz +/- 0.5dB, S/N ratio >85dB
THD <0.05%, input sensitivity 3.0mV, gain 40dB,
Nominal / max output 300mV / 1.8V
Output impedance 200 ohms, input 47k ohm / 220 pF

AUX part:
input voltage :AC12~18V
frequency response:20 HZ - 20 KHZ
input sensitivity 300 mv
SNR: 96 db
Total harmonic distortion <3% (1 KHZ)
Power range output: 0.2 W
Output impedance: 100K
Input impedance: 50K

[kielek]

Jeśli cokolwiek brzmi lepiej na preampie wbudowanym w ten gramofon to nie jest dobra rekomendacja dla jego konkurenta...

[Myszor]

Ale chodziło o foty u Ciebie, z nowymi lampami, podświetleniem i tym wszystkim a nie o foty z internetu.
On tylko mm obsługuje?
Jeśli niektóre utwory lepiej brzmią przez wbudowane pre to chyba jednak , jak pisze kielek, nie ma czym sobie głowy zawracać niestety.

[darkman]

Ten, który miałem przez chwilę był MM/MC z hebelkiem (wersja bez lampek).

[Zapomniałem]

Trochę czasu minęło, więc być może ktoś wie coś więcej. Przymierzam się do zakupu T7, orientuje się ktoś jak to się ma pod względem jakości dźwięku np. do Art DJ Pre II?