Chyba najwyższy czas na przysłowiowy "kij w mrowisko" vel "głos rozsądku"
charliez88 pisze: ↑26 lut 2018, 20:59
Ale Ty chyba jeszcze łatwiejszy, bo Tobie wystarczy znaczek SONY

Trafił w sedno
Jak czytam że z jednej strony PUA-7 to ciężkie ramię (rzeczywistość - średnie/średnio-ciężkie, w zależności od headshella), a mimo to ogarnie 90% wkładek (bzdura, bo albo w jedną albo w drugą) to ręce opadają z co najmniej dwóch względów.
Czyste robienie ludziom wody z mózgu. Zakładam że nieświadome (co samo w sobie też jest w sumie smutne).
Wracając jednak do tematu, obiektywnie rzecz biorąc Audio Linear + SME to lepiej wydane pieniądze. Serio serio.
Tylko czy jest to faktycznie sprzęt który RafalSzy powinien sobie sprawić? Moim zdaniem nie. Podobnie jak wszelkie Thorensy.
Jeszcze nie.
Na drugi czy trzeci porządny gramofon? Pewnie, śmiało.
Sensowniej będzie podzielić ten budżet tak żeby jeszcze na jakiś sensowny preamp i/lub nową igłę czy całą wkładkę jednak starczyło, a nie żeby wyprztykać się zupełnie na sam napęd.
Przy czym oczywiście również głupotą byłoby twierdzenie że trzeba sięgać od razu po preampy za 1-2k i igły co najmniej na poziomie neoSASa.
Spokojnie.
http://allegro.pl/sony-ps-x7-gramofon-f ... 55548.html
http://allegro.pl/dual-cs-721-shure-v-1 ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/dual-cs-704-shure-v15 ... 45464.html
Ew. ten PS-X60 z Reichu, jeśli chce się kombinować z importem, ale wtedy koniec końców będzie potem krucho z resztą wydatków.
Albo od forumowicza z giełdy:
viewtopic.php?p=205703#p205703