Skłoniło mnie do tego ponowne pojawienie się w domu gramofonu GS464, który to użytkowałem ponad 30 lat temu (ten egzeplarz!). Mam do niego preamp Behringer PP400. To wszystko współpracuje z Denon F-109 + głośniki STX-200n - sprzęt mocno budżetowy, ale dla mnie jest ok.
Zacząłem od zakupu myjki Knosti i zrobienia forumowego płynu. Do tego mam szczoteczkę welurową, wagę Othophona i około 80 płyt (przetrwały wraz z gramofonem). Dla mnie to jak powrót do przeszłości, ponowne odkrycie pewnej magii
Liczę na pomoc, a pytania będę zadawał już w konkretnych działach.
Dzień dobry, a w zasadzie dobry wieczór!
