Dual 1226 - kilka problemów i pytań
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Udało mi się doprowadzić niedawno zakupiony gramofon do jako takiego stanu, ale mam kilka pytań i wątpliwości:
Otóż - obroty są za wolne, sprawdzałem na macie stroboskopowej oraz na słuch, odkręcenie pitch na max dodaje trochę prędkości, ale i tak jest za wolno. Łożyska silnika naoliwiłem, rozsypane podkładki dorobiłem, zmatowiłem wewnętrzny rant talerza, kółko wygotowałem, zmatowiłem delikatnie papierem ściernym, wymyłem izopropanolem, tak samo rolkę napędową. Łożysko talerza również naoliwiłem, ale brak w nim dwóch podkładek, na co przy rozbiórce nie zwróciłem uwagi. Dałem ok godziny czasu na dotarcie się, ale nie poskutkowało. Dzisiaj rozbiorę to wszystko jeszcze raz i sprawdzę krok po kroku. Mógłby mnie ktoś naprowadzić na co szczególnie zwracać uwagę?? Czy mechanizm pitch i jego ewentualne niewłaściwe nasmarowanie np. za dużo smaru może wpływać na obroty? I jeszcze taka uwaga być może ma to znaczenie - po zdjęciu talerza i uruchomieniu gramofonu, kółko napiera na rolkę i się ładnie kręci, ale po ustawieniu pitch na max. zaczyna hałasować, dźwięk podobny do tarcia kamienia o kamień. Rolki nie jestem w stanie zatrzymać palcami, kółko tak, poza tym kółko bardzo łatwo można odciągnąć od rolki - opór jest ledwo wyczuwalny. Wydaje mi się, że gdyby kółko ściśle przylegało do rolki to również ciężko byłoby je zatrzymać palcami?? Można jakoś wyregulować nacisk kółka na rolkę?
Druga rzecz - ramię przy starcie "próbuje" wyjechać całkiem na zewnątrz, podnosi się, ustawia się nad prawą ścianką stopki po czym, jedzie nad płytę i opada, w moim egzemplarzu brakuje wajchy od zablokowania ramienia, gdyby była to ramię uderzałoby właśnie o tę blokadę. Po powrocie podobna sytuacja ramię nie trafia w stopkę tylko "parkuje" na prawej ściance stopki. Ramienia nie demontowałem, rozmontowałem tylko czarną "łyżkę" celem nasmarowania i zamontowania pimpla. Generalnie automat działa, start jak i powrót ramienia, ale wydaje mi się, że zachowanie ramienia nie jest ok. Ramię oczywiście jest zbalansowane, gramofon wypoziomowany, nacisk oraz as ustawione na 1,5.
Otóż - obroty są za wolne, sprawdzałem na macie stroboskopowej oraz na słuch, odkręcenie pitch na max dodaje trochę prędkości, ale i tak jest za wolno. Łożyska silnika naoliwiłem, rozsypane podkładki dorobiłem, zmatowiłem wewnętrzny rant talerza, kółko wygotowałem, zmatowiłem delikatnie papierem ściernym, wymyłem izopropanolem, tak samo rolkę napędową. Łożysko talerza również naoliwiłem, ale brak w nim dwóch podkładek, na co przy rozbiórce nie zwróciłem uwagi. Dałem ok godziny czasu na dotarcie się, ale nie poskutkowało. Dzisiaj rozbiorę to wszystko jeszcze raz i sprawdzę krok po kroku. Mógłby mnie ktoś naprowadzić na co szczególnie zwracać uwagę?? Czy mechanizm pitch i jego ewentualne niewłaściwe nasmarowanie np. za dużo smaru może wpływać na obroty? I jeszcze taka uwaga być może ma to znaczenie - po zdjęciu talerza i uruchomieniu gramofonu, kółko napiera na rolkę i się ładnie kręci, ale po ustawieniu pitch na max. zaczyna hałasować, dźwięk podobny do tarcia kamienia o kamień. Rolki nie jestem w stanie zatrzymać palcami, kółko tak, poza tym kółko bardzo łatwo można odciągnąć od rolki - opór jest ledwo wyczuwalny. Wydaje mi się, że gdyby kółko ściśle przylegało do rolki to również ciężko byłoby je zatrzymać palcami?? Można jakoś wyregulować nacisk kółka na rolkę?
Druga rzecz - ramię przy starcie "próbuje" wyjechać całkiem na zewnątrz, podnosi się, ustawia się nad prawą ścianką stopki po czym, jedzie nad płytę i opada, w moim egzemplarzu brakuje wajchy od zablokowania ramienia, gdyby była to ramię uderzałoby właśnie o tę blokadę. Po powrocie podobna sytuacja ramię nie trafia w stopkę tylko "parkuje" na prawej ściance stopki. Ramienia nie demontowałem, rozmontowałem tylko czarną "łyżkę" celem nasmarowania i zamontowania pimpla. Generalnie automat działa, start jak i powrót ramienia, ale wydaje mi się, że zachowanie ramienia nie jest ok. Ramię oczywiście jest zbalansowane, gramofon wypoziomowany, nacisk oraz as ustawione na 1,5.
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Tych metalowych? No skoro czegoś brakuje w stosunku do stanu oryginalnego to oczywiście, że może to wpływać na obroty. Na nic wtedy inne zabiegi, które zostały przez Ciebie opisane i wykonane
Jeśli wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką to oczywiście nie. W Twoim przypadku, po opisie widzę, że nie. W skrajnych przypadkach może wpływać ogólnie na działanie tego elementu i wtedy pośrednio na obroty.
Bez znaczenia.
Uwierz mi dość łatwo to zrobić


Nie. Podobnie łatwo.
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Dzięki za odpowiedź. Nie wiem z jakiego są tworzywa bo ich nie mam

Na początek spróbuję wsadzić jakieś inne podkładki i zobaczę co się będzie działo z obrotami. Ja tam się na łożyskach nie znam, ale te podkładki chyba robią tor dla kulek i odciążają nieco łożysko, które jest naciskane z góry przez ciężki talerz? Jeśli cokolwiek z obrotami się poprawi po kombinacjach pozostanie mi dopasowanie nowego łożyska ewentualnie cudowanie z podkładkami.
Wierzę


Do kółka wystarczy przyłożyć palec i jest stop. A z rolką jak pisałem wyżej.
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Tam jest podkładka gumowa z takim wybrzuszeniem i metalowa z wypolerowanym okręgiem po którym porusza się łożysko. Więc opór jest zdecydowanie inny niż masz teraz, co by tłumaczyło problemy z obrotami + musisz sprawdzić czy jak nasmarujesz łożysko, to Ci nie wylatuje dołem na mostek. Podejrzewam też, że masz zwiększony rumble.
A no tak...delikatnie nie wystarczy. To jednak nie silnik modelarski jak we współczesnych Dualach

Tak, ale pamiętaj, że po zdjęciu talerza to nie jest naturalne odwzorowanie pracy całego mechanizmu. Kółko do rolki jest dociskane przez talerz właśnie. Dlatego wydaje Ci się, że kółko nie przylega ściśle. Po prostu po zdjęciu talerza nie będzie nigdy przylegać. I też będzie generowany hałas o którym pisałeś. Dlatego napisałem, że to bez większego znaczenia w tym kontekście.
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Eh...nie wiem jak się wytłumaczyć, napiszę po prostu jak jest. Otóż dzisiaj postanowiłem wydłubać łożysko z gramofonu i zanieść je do sklepu celem dobrania czegoś podobnego, wyczyściłem porządnie izopropanolem i z obudowy łożyska nagle wyleciały dwie zguby...można mnie teraz szydzić i wyzywać bo cóż innego zrobić takiej pierdole jak ja?olsza84 pisze: ↑12 lut 2018, 23:18Tam jest podkładka gumowa z takim wybrzuszeniem i metalowa z wypolerowanym okręgiem po którym porusza się łożysko. Więc opór jest zdecydowanie inny niż masz teraz, co by tłumaczyło problemy z obrotami + musisz sprawdzić czy jak nasmarujesz łożysko, to Ci nie wylatuje dołem na mostek.


Gramofon chyba długo stał nie używany bo podkładka gumowa była przyklejona wręcz do obudowy łożyska, a do niej z kolei przyklejona ta metalowa, po kąpieli w izo wszystko się odkleiło. Wcześniej jedynie przetarłem, co nagle to po diable! Dla porządku - podkładka gumowa na spód wybrzuszeniem do góry, na nią podkładka metalowa torem do góry, dalej łożysko i kolejna podkładka torem w dół??
Chodzi o szum od napędu, łożyska?? Faktycznie przy odsłuchu szumi w głośnikach, nie przejmowałem się tym bo za styki, uziemienie, wymianę kabli się jeszcze nie zabrałem, a te rzeczy zrzuciłem winę.
Korzystając z okazji, że dziecko zajęte bajkami, wydarłem jeszcze mechanizm zmiany obrotów z pitchem i co mi się rzuciło w oczy to, popielata duża zębatka (znowu pożyczam Twoje zdjęcie):
...u mnie założona była w przeciwną stronę. Jej położenie można zmienić śrubą obok regulacji pitch?? U mnie kręcenie tą śrubą nie dawało żadnych rezultatów. Podejrzewam, że ktoś już wcześniej tu grzebał i mógł obroty rozregulować. Zobaczę co będzie się działo po wyczyszczeniu, nasmarowaniu i złożeniu wszystkiego do kupy.
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Spoko bywa
Nie przejmuj się.

Dokładnie tak. Tylko co teraz z obrotami?

Tak ale to było przy założeniu, że brakowało Ci tych podkładek. Teraz masz typowy. Nie wyeliminujesz go do końca. Inna sprawa, że możesz mieć szum też od silnika.
Dokładnie tak
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Myślę, że pośpiech i związane z nim niedbalstwo przy kilku rzeczach się na siebie nakładają i powodują taką a nie inną sytuację, o tym niżej.
Nim wyciągnąłem obie dolne podkładki, metalowa tak przyciskała tę gumową, ze wydawało się jakby ich nie było, po złożeniu całości, górna podkładka wraz z kulkami latała góra/dół, teraz po porządnym wyczyszczeniu izopropanolem i nasmarowaniu, górna podkładka już tak nie lata tylko napiera na te trzy ząbki. Myślę, że teraz łożysko będzie spełniało swoje zadanie.
Silnik też wyciągnąłem, wieczorem rozbiorę jeszcze raz i ponownie wyczyszczę i nasmaruję. Skorzystam też z Twojej metody, próżniowej i wyczyszczę oraz nasmaruję te łożyska spiekane czego wcześniej nie zrobiłem bo nie zaopatrzyłem się w odpowiednio dużą strzykawkę. Dorabiałem tę małą podkładkę do dolnego łożyska, ale nie zrobiłem odpowiednio dużej dziury, sądząc, że wirnik sam się przez nią przedrze po kilkudziesięciu obrotach, może jednak podkładka się rozwaliła i nie działa to tak jak ma działać. Dzisiaj się do tego lepiej przyłożę i nie będę liczył na to, że jednego wieczora uda mi się wszystko zrobić :/ Pospiech nie wskazany jak widać.
Bałem się wcześniej też rozbierać mechanizm zmiany obrotów bo jak to później do kupy złożyć? Wyczyściłem tyle ile mogłem izopropanolem i nasmarowałem tyle ile mogłem bez demontażu. Dzisiaj to zdemontowałem, i tak jak podejrzewałem wszystko się rozleciało, ale myślę, że uda mi się te kółka odpowiednio dopasować korzystając z Twoich zdjęć. Co się okazuje:
"Did you ever remove the idler arm? Not the idler itself but the last pivot point that hides under the rubber. That part gets gummed up. It comes off with a circlip. I find many Dual tts need that cleaned to get proper contact. If it won't easily come off heat it with a lighter and that will soften the gunk inside."
"It's an area that is not addressed in the service manuals or the repair guide that's here in the digital docs area. However I often find it's critical. I posted a thread on it some time ago."
No i jakiś magik na youtube mówi, że sam mechanizm zmiany obrotów też trzeba nasmarować bo inaczej obroty nie będą właściwe.
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Absolutnie nieprawidłowo. Bo czy się przedrze czy nie, to zostawi jakiś syf, który nie ma prawa tam być. Szorując o podkładkę będzie hałasował. Mija się wtedy z celem taka renowacja łożyska silnika.
Już pisałem wcześniej jak w poniższym cytacie. Jeżeli jest w tragicznym stanie technicznym to oczywiście, że będzie wpływać bo np. ośka stawia zbyt duży opór albo ramię idlera nie pracuje płynnie. Ale pisałeś, że ten element działa u Ciebie w porządku. Poza tym pisałeś o nadmiarze smaru co wg. mnie oznacza zrobiłeś już odpowiednią konserwację. Później wyszło, że w sumie idziesz trochę na skróty z tą konserwacją

olsza84 pisze: ↑12 lut 2018, 14:18marduk666 pisze: ↑
wczoraj, 12:43
Czy mechanizm pitch i jego ewentualne niewłaściwe nasmarowanie np. za dużo smaru może wpływać na obroty?
Jeśli wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką to oczywiście nie. W Twoim przypadku, po opisie widzę, że nie. W skrajnych przypadkach może wpływać ogólnie na działanie tego elementu i wtedy pośrednio na obroty.
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
U mnie mści się od razu. Błąd za błędem. Dzisiaj zrobię wszystko jak to pisałeś "zgodnie ze sztuką" i zobaczę co się będzie działo. Dziękuję Ci za zainteresowanie i radyolsza84 pisze: ↑13 lut 2018, 13:56Już pisałem wcześniej jak w poniższym cytacie. Jeżeli jest w tragicznym stanie technicznym to oczywiście, że będzie wpływać bo np. ośka stawia zbyt duży opór albo ramię idlera nie pracuje płynnie. Ale pisałeś, że ten element działa u Ciebie w porządku. Poza tym pisałeś o nadmiarze smaru co wg. mnie oznacza zrobiłeś już odpowiednią konserwację. Później wyszło, że w sumie idziesz trochę na skróty z tą konserwacją Wcześniej czy później to się zemści.

-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Mam jeszcze pytanie odnośnie tego elementu i jego działania - czy ja to dobrze rozumiem. Kręcąc śrubą przy pitch można wyregulować obroty czyli ustawić wysokość kółka względem rolki?? U mnie śruba jest ułamana i dlatego kręcenie nią nic nie dawało. Skleiłem ją agresywnym klejem do plastików, więc cała robota stanęła w miejscu do czasu aż plastik porządnie zastygnie. Jednakże pomimo sklejenia może ułamać się znowu. Rozumiem, że po złożeniu mechanizmu zmiany obrotów wraz z pitchem nie potrzebuję tej śruby tylko mogę palcem ustawić tę zębatkę do odpowiedniej pozycji? Ewentualnie samą rolkę zablokować śrubą na odpowiedniej wysokości? (tu już będzie więcej zabawy).
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
No ja jestem fanem kompletnej renowacji i taki nie działający element nie dawałby mi spokoju
Ale tak możesz ręcznie ustawić zębatkę i będzie ok.
Akurat w tej serii słabo to rozwiązali. Lepiej w Dualu 1019, choć trzeba rozbierać mechanizm idlera. A najlepiej w Dualu 1218, 1219 czy 1229

Akurat w tej serii słabo to rozwiązali. Lepiej w Dualu 1019, choć trzeba rozbierać mechanizm idlera. A najlepiej w Dualu 1218, 1219 czy 1229
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Mi wiele rzeczy nie daje spokoju - brak wajchy do blokady ramienia, brak plastikowego elementu do trzymania płytki ze stykami w headshellu, teraz ta ułamana śruba. Na tę chwilę chcę uruchomić gramofon i, aby obroty były stabilne i można było normalnie słuchać muzyki. Stary gramofon sprzedałem więc nie mam na czym słuchać, za moment oszalejęolsza84 pisze: ↑14 lut 2018, 13:56No ja jestem fanem kompletnej renowacji i taki nie działający element nie dawałby mi spokoju Ale tak możesz ręcznie ustawić zębatkę i będzie ok.
Akurat w tej serii słabo to rozwiązali. Lepiej w Dualu 1019, choć trzeba rozbierać mechanizm idlera. A najlepiej w Dualu 1218, 1219 czy 1229

-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Udało mi się usadzić obroty, paradoksalnie mówiąc, w miejscu
Jednakże nasmarowanie mechanizmu pitch i odpowiednie dorobienie uszczelek w łożyskach silnika nic nie dało. Kółko nadal było za wysoko (lub rolka za nisko). Podniosłem rolkę o kilka mm. i wtedy obroty były znowu za szybkie, ale w tej sytuacji można je było wyregulować pitchem. Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby podłożyć dodatkową, drobną podkładkę pod lustro w dolnym łożysku silnika??
Nie śmiałbym porównywać mojej roboty do Twojej, ale zdaje się, że miałeś podobną sytuację w trakcie renowacji Duala 1218??

Nie śmiałbym porównywać mojej roboty do Twojej, ale zdaje się, że miałeś podobną sytuację w trakcie renowacji Duala 1218??
Mógłbyś napisać na czym ta regulacja polegała??
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
W Dualu 1019 np. ustawiasz pozycję idlera względem rolki. Podobnie w 1226. Serwisówka nie wspomina o innej metodzie. W 1218,1219 i 1229 jest z kolei inaczej, bo ustawiasz w drugą stronę czyli rolkę napędową względem idlera. Jak nie możesz ustawić to od biedy możesz się posiłkować regulacją wysokości rolki silnika. Nie wiem czy masz wszystko dobrze poskładane bo nie wrzucasz żadnych zdjęć oprócz moich

Sprawa jest prosta. Zgodnie ze sztuką jest tak: musisz ustawić tak położenie kółka idlera względem rolki napędowej silnika, aby przy ustawieniu pokrętła pitch na środku skali, uzyskać optymalne obroty. Oczywiście unikamy skrajnych pozycji, tak na skali pokrętła pitch jak i na rolce silnika.
Zobacz u mnie jak to wygląda po końcowych ustawieniach, czyli obroty stabilne i stoją w miejscu:
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2018, 11:04
- Gramofon: Sony PS-LX150
Re: Dual 1226 - kilka problemów i pytań
Ok. I tak będę wybebeszał dzisiaj znowu gramofon bo jest tam jeszcze trochę roboty, a te obroty, które ustawiłem i tak nie do końca mnie satysfakcjonują to cyknę foty jeśli sobie nie poradzę.
A wiele by to było dla Ciebie gdybyś pokazał jak mechanizm wygląda??