Czyszczenie i konserwacja igły

[32lysy]

Czyli rozumiem że wystarczy przeciągnąć grot igły tym pędzelkiem i pozostawić do wyschnięcia. Pytanie może banalne i głupie ale wolę zapytać niż coś skopać zważywszy na koszt igły

[Myszor]

Ortofon we wszystkich materiałach odradza stosowanie jakichkolwiek płynów. Tylko szczoteczka na sucho.

[Wojtek]

Tak, śmieszni są

[Myszor]

Tak, śmieszni są

Wiadomo. Nie znają się.

[Myszor]

Zgłębiłem temat.
Zależy od osadzenia igły w cantileverze.
Jak jest osadzona mechanicznie to spoko.
W egzotycznych cantileverach typu boron, szafir, beryl igłę się klei.
Płyn do czyszczenia może ten klej degradować.
Wybór należy do nas.

[Therion]

Skoro mamy wybór to wybierzmy degradację

[Wojtek]

W egzotycznych cantileverach typu boron, szafir, beryl igłę się klei.

Klejone igły spotyka się nie tylko na wspornikach z egzotycznych materiałów.

Płyn do czyszczenia może ten klej degradować.

Inaczej: alkohol może rozpuścić klej.

Wybór należy do nas.

Tak. Mieć czysto albo mieć syf

[Zapomniałem]

https://www.youtube.com/watch?v=YvPeDueU2Rw
Widzieliście takie cudo? Co myślicie?

[klin]

Serio...?

[Zapomniałem]

Nie, na żarty.

[Wojtek]

Nie, na żarty.

Dosłownie na żarty bo preparat ten był już opisywany chyba parokrotnie w tym temacie.
No ale komu by się chciało czytać, prawda? Jeszcze główka rozboli.
Lepiej zakładać że odkryło się Amerykę

[Zapomniałem]

Okej, przyznaję się, że nie przeczytałem całego tematu. My bad.

[notopa]

Hej ho
Zatopiłem dziś igłę w oznow zerodust. Zobaczcie jaki syf ściągnęła galaretka
Może nie jest to opcja budżetowa, ale wydaje się bardzo praktyczne- po "galaretowaniu" igla od razu gotowa do użytku, no i można stosować wiele razy.
Nie ukrywam że zakup był po lekturze wątku...hej @klin, uważaj bro leci

[klin]

Nie ukrywam że zakup był po lekturze wątku...hej @klin, uważaj bro leci

Gratuluję podjęcia jedynej słusznej decyzji
A to jakaś nowa edycja chyba bo wygląda ciut inaczej od mojego.

[Myszor]

Problem z tymi żelami jest że wysychają i znikają jak divaldi. Zakupłem ostatnio moongel , takie paski do strojenia bębnów w perkusji. Myje się to wodą, jest nietoksyczne i ma działać zawsze. Jak potestuję to napiszę.