Nick Cave
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00
Nick Cave
Zaczynam dopiero zabawę z winylem (prawdę mówiąc nie wiem co z tego wyjdzie...).
Na początku chciałbym nabyć 3 albumy Nicka :
Murder Ballads
The Boatman’s Call
No More Shall We Part
mam oczywiście wydania na CD, ale ponoć z winyla słucha się tego lepiej - a przynajmniej niektórzy na forum http://forums.stevehoffman.tv tak twierdzą. Tak czy siak chciałbym nabyć te albumy, tylko nie mam pojęcia które wersje kupić.
Czy np. to co jest aktualnie do dostania w empik warto nabyć? Może szukać innych wydań?
Generalnie nie chciałbym się sparzyć a czytałem że jest dużo piratów - co prawdę mówiąc trochę mnie szokneło bo nie spodziewałem się że w analogu też istnieje piractwo...
Na początku chciałbym nabyć 3 albumy Nicka :
Murder Ballads
The Boatman’s Call
No More Shall We Part
mam oczywiście wydania na CD, ale ponoć z winyla słucha się tego lepiej - a przynajmniej niektórzy na forum http://forums.stevehoffman.tv tak twierdzą. Tak czy siak chciałbym nabyć te albumy, tylko nie mam pojęcia które wersje kupić.
Czy np. to co jest aktualnie do dostania w empik warto nabyć? Może szukać innych wydań?
Generalnie nie chciałbym się sparzyć a czytałem że jest dużo piratów - co prawdę mówiąc trochę mnie szokneło bo nie spodziewałem się że w analogu też istnieje piractwo...
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nick Cave
Mam murder z reedycji 2015 Mute/BMG, gra dobrze . Reszty co wymieniłeś nie mam.
Ale polecam ci podwójny album „Live from KCRW” z 2013. Jest fenomenalnie nagrany i wytłoczony.
Ale polecam ci podwójny album „Live from KCRW” z 2013. Jest fenomenalnie nagrany i wytłoczony.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- klin
- Posty: 2126
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Nick Cave
No nic dziwnego to płyty z epoki CD, nagrane cyfrowo i w takim też formacie miały premiery.
Wydania winylowe należy uznać za wtórne w zasadzie.
Sam kwestia wyboru jest trudna i łatwa zarazem.
Poniżej rok wydania i ilość opisanych wersji do wyboru:
Murder Ballads 1996 - obecnie 63 wersje wydawnicze do wyboru
The Boatman’s Call 1997 - 62 opisane wersje
No More Shall We Part 2001 -56 wersji jw.
Sądzę, że reedycje z ostatnich lat są jak najbardziej OK, zatem? Pewnie warto bez specjalnego ryzyka się w nie zaopatrzyć, podzielić opinią i może potem poszukać czegoś z roku wydania by mieć też punkt odniesienia, jeśli w tym wypadku istnieje. To też dobre pytanie. Różnica jest tylko w nośniku. Jak dla mnie raczej znikoma.
Wydania winylowe należy uznać za wtórne w zasadzie.
Sam kwestia wyboru jest trudna i łatwa zarazem.
Poniżej rok wydania i ilość opisanych wersji do wyboru:
Murder Ballads 1996 - obecnie 63 wersje wydawnicze do wyboru
The Boatman’s Call 1997 - 62 opisane wersje
No More Shall We Part 2001 -56 wersji jw.
Sądzę, że reedycje z ostatnich lat są jak najbardziej OK, zatem? Pewnie warto bez specjalnego ryzyka się w nie zaopatrzyć, podzielić opinią i może potem poszukać czegoś z roku wydania by mieć też punkt odniesienia, jeśli w tym wypadku istnieje. To też dobre pytanie. Różnica jest tylko w nośniku. Jak dla mnie raczej znikoma.
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00
Re: Nick Cave
Jeśli różnica jest faktycznie tylko w nośniku, to wszystko sprowadza się do jakości toru odtwarzającego tj. w moim przypadku na ile analog będzie lepszy od posiadanej cyfry, tak?
- klin
- Posty: 2126
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nick Cave
Dużo zależy jak zawsze od jakości toru, ale CD zazwyczaj odstaje. To że ktoś nagrał Cave'a cyfrowo to jeszcze nie znaczy, że jest to nagranie w jakości CD To nie WaxTime je tłoczy...
Te reedycje Cave'a na winylu są bardzo fajnie zrobione i u mnie grają lepiej niż CD. Polecam porównać "Kicking against the pricks" - przepaść! A przy okazji, jak dla mnie, najlepsza płyta chłopaków (chociaż nie ich numery ).
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nick Cave
Dokładnie. Cyfrowe pliki źródłowe ze studia to jedno. A pliki wav użyte na cd to drugie. Przy dobrym masteringu i tłoczeniu winyl może zagrać lepiej.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Nick Cave
Ależ tak Michał. Ja się z Tobą zgadzam jak zwykle, bo jakże by inaczej?
Tylko koledze należą się drobne wyjaśnienia.
Otóż przywoływana płyta NC
Zatem to zły przykład, choć bdb natury ogólnej. Zły, bo Mirhon@ podaje konkretne 3 tytuły płyt i ja się do nich i tylko do nich odnoszę.
Premiera - 1Press Kicking against the pricks, to winyl, a ww 3 tytułów 1Press to zasadniczo CD i tak się ukazały na rynku (można sprawdzić kod wydania CD - gdzie perwsza litera to rodzaj rejestracji materiału wyjściowego-jaki jest?), choć i winyle w tym samym roku wydania.
owym czasie (3 płyty) digital recording uważano za nową technologię i wyższej klasy niż prehistoryczny analog. Wszyscy się tym zachłysnęli, a płyty z epoki do dziś mają dumny napis na cover "digital recording".
Doskonały zestaw coverów Nicka, który podajesz to jednak inna bajka i obojętne kto to wytłoczył. Rzecz jasna w ogóle się nie odnoszę do wytwórni typu Wax czy krajowy TAKT, bo to kompletnie inny segment wydawniczy.
Oczywiście analogizacja odtwarzania materiału cyfrowego via tor analogowy jest jak najbardziej poprawna, bo cóż zrobić? Moim zdaniem nie można jej kategoryzować jako w 100% analogowej.
Tylko koledze należą się drobne wyjaśnienia.
Otóż przywoływana płyta NC
pochodzi z 1986 roku i została nagrana w 1985 (backingi) jako materiał analogowy przez Mute i takoż zmiksowana już w Niemczech.
Zatem to zły przykład, choć bdb natury ogólnej. Zły, bo Mirhon@ podaje konkretne 3 tytuły płyt i ja się do nich i tylko do nich odnoszę.
Premiera - 1Press Kicking against the pricks, to winyl, a ww 3 tytułów 1Press to zasadniczo CD i tak się ukazały na rynku (można sprawdzić kod wydania CD - gdzie perwsza litera to rodzaj rejestracji materiału wyjściowego-jaki jest?), choć i winyle w tym samym roku wydania.
owym czasie (3 płyty) digital recording uważano za nową technologię i wyższej klasy niż prehistoryczny analog. Wszyscy się tym zachłysnęli, a płyty z epoki do dziś mają dumny napis na cover "digital recording".
Doskonały zestaw coverów Nicka, który podajesz to jednak inna bajka i obojętne kto to wytłoczył. Rzecz jasna w ogóle się nie odnoszę do wytwórni typu Wax czy krajowy TAKT, bo to kompletnie inny segment wydawniczy.
Oczywiście analogizacja odtwarzania materiału cyfrowego via tor analogowy jest jak najbardziej poprawna, bo cóż zrobić? Moim zdaniem nie można jej kategoryzować jako w 100% analogowej.
No niekoniecznie. W ogóle pojęcie lepszy jest tutaj dość dyskusyjne. Zapewne i w mojej opinii tak jest w istocie, brzmienie z nośnika LP jest/bywa bardziej interesujące. Klasyka gatunku i kawał naleśnika w łapie jednak.
Dupa. Nikt tu nie nawija o 'ch..' plikach.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2018, 10:27 przez darkman, łącznie zmieniany 1 raz.
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Nick Cave
Nie mam zielonego pojęcia. Pewnie CD`kowe Rodzaj zapisu cyfrowego na prawdę już totalnie odbiega od tematu. I jest Q demagogią dopierdalanki kwalifikowanej.
Oznaczenia są takie:
AAD (Analog - Analog - Digital) – nagranie i miksowanie analogowe, mastering cyfrowy.
ADD (Analog - Digital - Digital) – nagranie analogowe, miksowanie i mastering cyfrowe.
DDD (Digital - Digital - Digital) – nagranie, miksowanie i mastering cyfrowe.
Oznaczenia są takie:
AAD (Analog - Analog - Digital) – nagranie i miksowanie analogowe, mastering cyfrowy.
ADD (Analog - Digital - Digital) – nagranie analogowe, miksowanie i mastering cyfrowe.
DDD (Digital - Digital - Digital) – nagranie, miksowanie i mastering cyfrowe.
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nick Cave
No moim zdaniem nie odbiega.
Ty utożsamiasz zapis cyfrowy ze studia z płytą cd.
Ty utożsamiasz zapis cyfrowy ze studia z płytą cd.
No niekoniecznie. Różnica może być w ilości informacji jakie możesz wyciągnąć z winyla vs pliki wav z cd.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Nick Cave
Ale co z tą wodą z Medziogore? Jest czy nie ma?
Maciek co się dojebałeś? Niczego nie utożsamiam, piszę koledze jakie są te płyty i ile jest możliwych wyborów.
Wybór należy do wybieracza.
Obojętne skąd. Zapis live nie jest ze studia tylko z soundboardu, często i najczęściej w postaci cyfrowej.Ty utożsamiasz zapis cyfrowy ze studia z płytą cd.
A sądzisz, że z zapisu cyfrowego w studio robią potem zapis analogowy by wydać płytę?
Ostatnio zmieniony 15 sty 2018, 10:49 przez darkman, łącznie zmieniany 1 raz.
- klin
- Posty: 2126
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nick Cave
Zły przykład faktycznie. Dzięki za info - mądrego to się i miło czyta. Jakoś nie skojarzyłem tych faktów wcześniej a żadna inna płyta chłopaków tak ogromnie nie odstaje od CD jak ta właśnie Ktoś coś dodatkowo ewidentnie spieprzył przy masteringu dla CD.
Co do samej różnicy między CD a LP ze materiałów cyfrowych to zgadzam się z Wami obydwoma w całej rozciągłości:
Weźcie się nie kłóćcie bo dzisiaj ponoć chujowy poniedziałek jest...
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Nick Cave
Nie kłócimy się tylko Myszora mnie wkurwiła. Idę zapalić!
p.s. Możliwe, że tych oznaczeń na CD "AAD itd.." jest więcej w sensie. Było na forum kiedyś ale tak z 1,5 roku temu podawane. Ja się na CD nie znam i mam je w dupie. Zbieram winyle.
p.s. Możliwe, że tych oznaczeń na CD "AAD itd.." jest więcej w sensie. Było na forum kiedyś ale tak z 1,5 roku temu podawane. Ja się na CD nie znam i mam je w dupie. Zbieram winyle.
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław