Jasne. Gratulacje

PS. Zdjęcia lepiej załączyć do wiadomości niż dawać link na zewnętrzny serwer.
To normalne w przypadku droższych wkładek
Dlaczego?
To jest poważny argument
A ten niepoważny
To nie ma znaczenia. I tak pewnie to podstawowe wkładki do późniejszej wymiany ...
Gra igła wkładką. A gramofon ma jej nie przeszkadzać. Tylko tyle i aż tyle. Mając dobry gramofon możesz zacząć zbierać na odpowiednią wkładkę której potencjału on nie zmarnuje. A do tego czasu po prostu będziesz nim cieszył wzrok
Pewnie zdajesz sobie sprawę, że sensowna odpowiedź nie istnieje. Mnie nie pytaj bo trawię tylko automaty. A najlepiej te najbardziej skomplikowane na dwóch silnikach sterowanych elektronicznieradziulasek pisze: ↑03 sty 2018, 09:13No właśnie awarie. Automat jest bardziej skomplikowany i pytanie jak duże w przypadku Sony jest to ciut bardziej?
Generalnie rzecz biorąc to powinieneś olewać cokolwiek Tobie sprzedawca mówi o walorach użytkowych sprzętu. Bo ma w tym pewien interes
Z tego co rozumiem to ani my ani Ty nie znasz modeli wkładek na tych gramofonach. Ja jedynie skomentowałem że pod pojęciem "podstawowa wkładka" może się kryć najtańszy dostępny model MMkiradziulasek pisze: ↑03 sty 2018, 09:132. Co do wkładek mam AT95 nie 91 i ciekaw jestem czy te Sony to ta sama czy gorsza klasa.
W najgorszym wypadku zostajesz z gramofonem półautomatycznym albo manualnym, więc w sumie żadna tragediaradziulasek pisze: ↑03 sty 2018, 09:133. No właśnie awarie. Automat jest bardziej skomplikowany i pytanie jak duże w przypadku Sony jest to ciut bardziej?