Anti skating - jak sprawdzić czy działa tak jak powinien?

[Wojtek]

Generalnie to to że należy sprawdzać AS płytą testową to zaiste "odkrycie Ameryki".
Bardziej rozpatruję te rewelacje z perspektywy ciekawostki czy też przekonywania się dotychczasowych niedowiarków.

[Dragant]

Nikt Wojtku nie stwierdził (chyba... mam nadzieję ), że to odkrycie Ameryki Chciałem dostarczyć kolejnego głosu poparcia tezie, że ustawianie AS na gładkiej płycie jest po prostu błędne.

[qbus]

Generalnie to to że należy sprawdzać AS płytą testową to zaiste "odkrycie Ameryki".
Bardziej rozpatruję te rewelacje z perspektywy ciekawostki czy też przekonywania się dotychczasowych niedowiarków.

Ja jako autor wątku nie miałem też na celu polemizować z mitem czystej płyty.

Na początku zastanawiałem się czemu na różnych gramofonach to samo ustawienie AS daje różne efekty (bo czy to czysta czy nie to jednak AS przykłada na ramię taką samą siłę), a potem, gdy już miałem dwa identyczne egzemplarze tego samego modelu zacząłem robić eksperymenty.

Płyta testowa jest w zasadzie jedyną opcją nie tylko dlatego, że jest jedyna , ale przy starych gramofonach nie można po prostu ufać skali na AS.

I szkoda tylko, że forum nie jest tak dostępne jak np. YouTube i ciężko będzie szerzyć kaganek oświaty.

[olsza84]

A moim zdaniem bardzo dobrze, że chłopaki robią testy bo przynajmniej będzie wątek do którego można będzie odsyłać amatorów czystej płyty. Przecież i tak nie chodzi o przekonywanie przekonanych a tych po drugiej stronie.

ale przy starych gramofonach nie można po prostu ufać skali na AS.

Z tym się nie do końca zgodzę. Bo jeżeli mam rozpracowany bardzo dobrze dany model i wiem jak wyglądało ustawienie fabryczne AS, plomby fabryczne ustawień AS są nienaruszone, wiem jak powinno reagować ramię na antyskating 0,5 (przy dobrze ustawionym łożysku ramienia) to czemu mam nie ufać skali? To czy powinieneś ustawić 1,4 czy 1,7 na skali to już osobna kwestia.

[qbus]

ale przy starych gramofonach nie można po prostu ufać skali na AS.

Z tym się nie do końca zgodzę. Bo jeżeli mam rozpracowany bardzo dobrze dany model i wiem jak wyglądało ustawienie fabryczne AS, plomby fabryczne ustawień AS są nienaruszone, wiem jak powinno reagować ramię na antyskating 0,5 (przy dobrze ustawionym łożysku ramienia) to czemu mam nie ufać skali? To czy powinieneś ustawić 1,4 czy 1,7 na skali to już osobna kwestia.

Jeżeli masz jakiś punkt odniesienia to tak. Nawet jeśli gramofon nie był nigdy otwierany sprężyny z biegiem lat tracą swoje właściwości co powoduje ich słabsze działanie. Z drugiej strony mój przypadek pokazuje, że albo w dwóch egzemplarzach tego samego modelu sprężyny przez 40 lat zestarzały się tak samo, abo po prostu nic im się nie stało.

[olsza84]

To już by musiał się ktoś się wypowiedzieć kto się zna na materiałach ale podejrzewam, że jak sprężyna nie pracowała na maksymalnych obciążaniach to powinna być w dobrej formie. Wizualnie takie sprawiają wrażanie. Pewne odchyłki mogą pewnie być, ale samą siłę naciągu sprężyny to już nie sprawdzisz bez specjalistycznego przyrządu.

[decu]

Generalnie to to że należy sprawdzać AS płytą testową to zaiste "odkrycie Ameryki".

Czemu zatem od razu nie odpowiedziałeś założycielowi tematu że jest to jedyna słuszna metoda? Wątek miałby z 5 stron mniej.

[Wojtek]

Chyba zbyt negatywnie odebraliście mój komentarz.
Teksty typu "muszę kupić czystą płytę żeby sprawdzić AS" to serio nie jest nowość na forum, podobnie jak powtarzana w kontrze niczym mantra porada by do testów używać przewidzianych do tego celu narzędzi.

A mimo to i tak do ludzi nie dociera. Bo na youtube widzieli. Bo reduktor szumu powiedział. Sraty pierdaty.

Wątek miałby z 5 stron mniej.

Nie. Bo kolega musiał się upewnić

[qbus]

Nie. Bo kolega musiał się upewnić

Moje pytanie na początku tego wątku było, dlaczego nie mogę ustawić w moim gramofonie AS tak, zeby igła na czystej płycie się nie ruszała (chociaż wiem, że tak się nie ustawia).

Pięć stron później sam sobie odpowiedziałem - miałem rozkalibrowany AS, a to z kolei prowadzi do konkluzji, że czysta płyta moze być (choć nie musi) jakąś tam formą smoke testu tego czy AS dziala wystarczająco silnie.

[olsza84]

że czysta płyta moze być (choć nie musi) jakąś tam formą smoke testu tego czy AS dziala wystarczająco silnie.

Do tego wystarczy ramię w lewitacji.

[Wojtek]

Też prawda

[Dragant]

To już by musiał się ktoś się wypowiedzieć kto się zna na materiałach ale podejrzewam, że jak sprężyna nie pracowała na maksymalnych obciążaniach to powinna być w dobrej formie.

Tak się składa, że to trochę moja działka. W materiale może występować płynięcie materiału (ang. creep). Mimo tego, że sprężyna nie jest naciągnięta do granic możliwości, to pewna "relaksacja" może nastąpić w odpowiednio długim czasie. Podsumowując, sprężyna po 40 latach może mieć inne właściwości niż jak wyjechała z fabryki. Duży wpływ mają również warunki w jakich gramofon/sprężyna była przechowywana.
Już może bardzo drastycznie i na marginesie, ale w branży w której pracuję, bierzemy pod uwagę gdzie nasz produkt będzie przechowywany i w jakich warunkach, a wlicza się w to np. odległość od morza/oceanu lub ilość soli sypanej na ulice w danym państwie Na tej podstawie dobiera się materiały i powłoki ochronne. No ale to taka całkowita dygresja od tematu

[qbus]

Nic to, płyta testowa do mnie już jedzie, InPost dostarcza do paczkomatów w sobotę, więc na 90% będę ją miał jutro u siebie.
Jeśli jeszcze nie macie dość tematu to napiszę podobnie jak to zrobił kolega parę postów wyżej jak to u mnie wyglądało vs słuch i czysta płyta.

[qbus]

Płyta dotarła, póki co ustawiałem tylko na słuch - wkładka AT-440mlb. Najlepsze efekty jak na razie dało ustawienie AS zgodnie z instrukcją na nacisk, czyli w moim przypadku 1,4. Przy takim ustawieniu przedostatnia ścieżka na stronie A gra idealnie, a ostatnia jest tylko delikatnie zniekształcona. Balans na ucho jest OK praktycznie na całej skali AS.

W przeciągu najbliższych dni będę robił dokładniejszy test zgodnie z forumową instrukcją, na razie muszę chwilę odetchnąć - znowu musiałem otwierać gramofon i tym razem wymieniać kabel cinch, bo oryginalny 40letni zaczął szwankować.

[qbus]

Tak jak pisałem, podpiąłem gramofon pod kartę dźwiękową, zainstalowałem Sound Osciloscop i pobawiłem się chwilę wg instrukcji z forum.

Nie będę wrzucal screenów ze wszystkich testów, wrzucę tylko końcowe ustawienie z opisem:
1. Na balans kanałów u mnie Anti Scating praktycznie nie wpływa.

2. Większe znaczenie ma azymut, z którym jest problem, bo moje ramię nie ma jego regulacji, pozostaje tylko poruszanie headshellem w mocowaniu. Pobawiłem się tym chwilę, bo generalnie różnice między kanałami były minimalne (i niesłyszalne) i ostatecznie osiągnąłem to co na screenshocie.

3. Anti Scating jak pisałem wcześniej ma znaczenie przy zniekształceniach na ścieżkach 300Hz o natężeniach powyżej 14dB (poniżej nie widzę zniekształceń). Przy ścieżce 16dB najlepsze efekty (zniekształcenia zniknęły) dało ustawienie takie jak siła nacisku igły (czyli zgodnie ze słuchem) - kręciłem pokrętłem AS na ślepo, potem zobaczyłem, że ustawiłem 1,3, ale i przy 1.4 (czyli moim nacisku) jest tak samo. Przy 18dB nie udało mi się uzyskać czystych sinusoid (co i tak wcześniej stwierdziłem metodą na słuch), ale najlepsze efekty miałem przy 1,3 - 1,4.

4. Na czystej płycie jest spory rozjazd - igła stoi przy AS od mniej więcej 1,5 do 2,0 (zależy to nawet od tego czy położę ją delikatnie ręcznie czy użyję windy gramofonu). Przy AS 2.0 na ścieżce 16db już pojawiają się MINIMALNE zniekształcenia, które na ucho są niesłyszalne.

5. Dla mnie to ostateczny dowód na beznadziejność metody czystej płyty. Jeśli komuś nie chce się bawić w podpinanie gramofonu do kompa, płyty testowe itp. itd. to ja od tej pory będę polecał starą prawdę - ustaw AS na taką wartość jak siła nacisku. Wiem, że pewnie nie u każdego będzie to optymalne ustawienie (szczególnie biorąc pod uwagę kalibrację AS w kilkudziesięcioletnim sprzęcie), ale i tak jest to pewniejsze niż czysta płyta.