Dziś rano stałem się szczęśliwym posiadaczem używanego Kenwooda KD-1033. Podłączyłem go do Art Dj Pre 2, wszystko niby działa, krążek się kręci, muzyka leci, ale... Potwornie trzeszczy, skacze, powtarza się. Niestety, wszystkie płyty w kolekcji są w stanie popiwnicznym - nie mam jeszcze nic, czym mógłbym je wyczyścić, poza szmatką z mikrofibry - więc ciężko mi stwierdzić, czy to wina płyt, zajechanej igły, wkładki, czy złego wyważenia antyskatingu. Ale cóż, nowy krążek przyjdzie niebawem pocztą, utensylia do czyszczenia też zaraz kupię, tylko ta igła... W tej chwili zamontowana jest
N 47 Kenwooda. Na jaką polecilibyście ją wymienić? Czy skoro to używka to muszę wymienić też wkładkę, czy wystarczy sama igła? Skąd mam wiedzieć, jaka tam jest wkładka?
