Winyle w Biedronce i w Lidlu

[pawlos]

Niestety-wina tłoczenia.

Idę po swoją do auta ,mam nadzieję ,że to tylko pojedynczy przypadek ?

[32lysy]

Niestety-wina tłoczenia.

Idę po swoją do auta ,mam nadzieję ,że to tylko pojedynczy przypadek ?

Daj znać to będę wiedział czy dalej szukać po innych biedronkach czy cała partia skopana i trzeba odpuścić.

[charliez88]

No i niestety przykra niespodzianka z biedronki. Trafiłem DS communique. Jedna sztuka na sklepie. Po umyciu i wysuszeniu siadłem wygodnie w fotel, włączyłem .... i od pierwszego utworu drugiej strony szum w lewym kanale. Myślę, może niedokładnie umyta, coś ze sprzętem, brudna igła, posłucham dalej zobaczę co nastąpi. Kolejne miejsca pojawiły się jeszcze kilka razy na obu stronach, a w kilku innych miejscach, gdzie muzyka była bardziej dynamiczna, słychać było w tle irytujące, ciche, ale słyszalne przesterowanie na wysokiej częstotliwości. Wymieniłem headshel z inną wkładka, żeby wykluczyć winę sprzętu. Niestety-wina tłoczenia. Poza problemami dźwięk bardzo dobry, mocny , dynamiczny, wszystko na miejscu. Gdyby nie skopane tłoczenie miałbym banan na gębie. Podjechałem do najbliższej biedry-brak tej płyty. Pani ze sklepu podzwoniła do najbliższych ,,biedronek,, i niestety -,,ni ma,, Nawet mi przez chwilę przeszło przez głowę żeby wymienić na Making movies ale po tym co przeczytałem na forum nie chciałem się ,,nausznie,, utwierdzać o złej realizacji. Trudno-zwróciłem, i poczekam na kolejny rzut winyli do biedry a na razie zostaje mi stare wydanie communique

Szkoda. Communique to zdecydowanie najlepsza z biedronkowych płyt jakie mam...

[pawlos]

Daj znać to będę wiedział czy dalej szukać po innych biedronkach czy cała partia skopana i trzeba odpuścić.

Moja jest bez zastrzeżen ,elegancka

[gravediggie]

gdzie muzyka była bardziej dynamiczna, słychać było w tle irytujące, ciche, ale słyszalne przesterowanie na wysokiej częstotliwości.

Mam dokładnie takie same odczucia tyle że na temat płyty Amy Winehouse. Szkoda, spróbuję oddać i raczej odpuszczę sobie kupowanie płyt w warzywniakach.

[Mlynarz]

Witam.

Ja mam (a w zasadzie miałem bo zwrociłem płyte do sklepu) podobny problem z płytą Boba Marleya - Legend z ostatniej biedronkowej dostawy. Zerowa dynamika, wzmak odkrecony na połowe i ledwo co słychac i do tego trzaski. Miał ktos podobny problem z tym tytułem bo nie wiem czy trafiłem lipną sztuke czy cała partia jest wadliwa i nie ma co kupowac kolejnego egzeplarza. Kupiłem tez R.E.M i Amy i tu jest git wszystko gra super.

[kriss]

Z Bobem to ogólnie ciężka sprawa, mam płytę z epoki i tez to gra bardzo marnie, dlatego wiedziałem że biedronka tutaj pewnie również nie zaskoczy z jakością i nawet nie pomyślałem zeby ją kupić.

[Mlynarz]

ale mam poprzednia Boba tez z biedry i jest spoko , gracz czysciutko i dynamicznie...

[32lysy]

Daj znać to będę wiedział czy dalej szukać po innych biedronkach czy cała partia skopana i trzeba odpuścić.

Moja jest bez zastrzeżen ,elegancka

Czyli loteria, i pocieszające jest to że nie wszystkie są skopane i trzeba szukać dobrej sztuki
Dzięki za info pawlos

[pawlos]

Czyli loteria,

Ja jadę wymienić Dianę Krall pyka w 2 miejscach na 1 stronie

[pawlos]

Słuchał ktoś już Stinga The Last Ship ,bo mam jeszcze chęć na niego .

[Obywatel]

raczej odpuszczę sobie kupowanie płyt w warzywniakach.

Gdzie płyta została kupiona ma naprawdę drugorzędne znaczenie. Płyty z Biedronki to nie są jakieś ogórki jak w Lidlu. To są pełnoprawne wydania będące w szerszej dystrybucji. Mam Pink Floyd - The Endless River kupione niby w renomowanym sklepie, a płyty są krzywe i na stronie D smażalnia. Z nowymi płytami tak czasami jest. Zresztą zawsze było; również w czasach świetności czarnej płyty zdarzały się wadliwe egzemplarze. Rynek wtórny to weryfikuje poprzez system ocen. Na rynku pierwotnym zawsze można zwrócić lub wymienić towar.

[kulfon]

Tym razem winyle będą w ... Kauflandzie

https://www.kaufland.pl/oferta/nastepna ... 96243.html

[gravediggie]

Płyty z Biedronki to nie są jakieś ogórki jak w Lidlu. To są pełnoprawne wydania będące w szerszej dystrybucji.

Nie przeczę. Wiem że są zadowoleni posiadacze dyskontowych nagrań. Jest też niestety bardzo dużo zwrotów, zarówno wśród osób mi znanych jak i Forumowiczów, tak przynajmniej wynika z komentarzy. Tak czy inaczej, nie namawiam nikogo do bojkotowania dyskontów, po prostu sam odpuszczę temat na przyszłość. A co do innych miejsc zakupu to kupiłem ostatnio płytę GNR Use Your Illusion II w Empiku z mechanicznym uszkodzeniem, cena oczywiście już biedronkowa nie była za to uszkodzenie jak najbardziej realne. W MediaMarkt na chama próbowano mi wcisnąć płytę ze zwrotu ale to historia na osobny wątek. Nie chcę wkładać kija w mrowisko ale moje zdanie jest takie że niższą ceną dyskont próbuje wciskać ludziom chłam. To trochę jak z instrumentami budżetowych firm - trafisz dobry egzemplarz ale musisz ograć kilka lub więcej lub liczyć na szczęście.

[darkman]

Tym razem winyle będą w ... Kauflandzie

Może rzucą do Amrit Kebab, bo ja często chodzę, to byłoby 2 w jednym kurde. Czad

również w czasach świetności czarnej płyty zdarzały się wadliwe egzemplarze

Oczywiście, że tak. I nadal się zdarzają.