Zbok

Ale reszta płyty też jest niezła
Bo to oryginał Panie. Tak ma być właśnie. Nie wiedziałeś? Zobacz jakie wydanie konkretnie, ale to wcześniak lub firściak z tym, że były i UK i USA na skórce gęsiej + fota klejona/są rózne odcienie brązu od jasnego do bardzo ciemnego*. Potem już drukowali fotografię na apli, tak jak późniejsze wydania L.A.Woman dorsza.
Deja Vu to prawdopodobnie to, bo zgadzają się matryce, aczkolwiek u mnie odcień zdjęcia na okładce bardzie wpada w szarość a tu nasycony brąz jest, i u mnie jest logo WB na końcu tekstu dookoła labelu, a według opisu nie powinno być, ale nie znalazłem innego wydania z tymi matrycami https://www.discogs.com/Crosby-Stills-N ... se/5076927