Wojtek pisze: ↑01 gru 2017, 00:10
Mało sensowne jest rozbijanie tego samego tematu na dwa wątki, to na pewno
Dlatego na privie pytałem co zrobić

.
Ale ja nie o tym - od czasu dyskusji udało mi się zdobyć drugiego SL-1610MK2.
Niestety, pomimo zapewnień sprzedawcy okazał się być uszkodzony (m.in. zablokowane VTA i połamane plastikowe koło zębate od auto start/stopu).
Siedziałem nad tym prawie tydzień, ale w końcu się udało - gramofon gra i działa jak należy.
Ponieważ musiałem wymontować całe ramię to kalibrację anti skatingu szlak trafił.
Ustawiłem więc wszystko na nowo zgodnie z instrukcją serwisową i teraz co się okazało:
W moim starym anti skating działa dużo słabiej niż w tym nowym po kalibracji. Jako punkt odniesienia użyłem czystej płyty (no bo teoretycznie ramiona dwóch takich samych gramofonów z tą samą wkładką, przy tym samym ustawieniu anti skatingu powinny zachowywać się tak samo, nawet jeśli na czystej płycie nie ustawia się tego parametru pod płyty nagrane).
Na moim starym żeby ramię stało w miejscu musi być prawie trójka, na nowym o dziwo przy ustawieniu nacisku 1.4g ramię stoi w miejscu przy ustawieniu skatingu na 1.4 (co oczywiście nie znaczy nic w kontekscie ustawiania AS na czystej płycie - po prosty przypadek).
Ale jaka jest moja konkluzja - otóż na starym gramofonie nawet przy tym słabym anti skatingu nie ma żadnych problemów (używałem ustawienia AS = sile nacisku, czyli 1.4) - balans "na ucho" jest zachowany, a wszelkie te nasze dyskusje są jak widzę czysto teoretyczne, bo zapewne w większosći Waszych wiekowych gramofonów AS i tak jest już rozkalibrowany.
PS Jeszcze nie zdecydowałem, którego sobie zostawię, ale zapewne niedlugo jeden z nich będzie na sprzedaż.