lokalizacja użytkowników - "silnie sugerowana"

[dale]

Wiecie a propos buractwa w Warszawie - na poważnie...
Swego czasu moja firma protestowała przeciwko rozwiązaniu. Przyjechało ponad 5000 ludzi, w mundurach i sobie spacer urządziliśmy ... przez całe centrum, że legalnie było, to drogi pozamykali, ludzie w korkach... I wiecie co? WSZYSCY BYLI UŚMIECHNIĘCI... WESOŁO NAM MACHALI... BA NAWET PRZYŁĄCZALI SIĘ... Nikt nie miał pretensji że musi w korku stać (choć było gorąco). Z tak ciepłym przyjęciem, mimo dyskomfortu jakie wywołaliśmy nie spodziewałem się spotkać...
Mnie by krew zalała, pewnie nie omieszkał bym sobie pomarudzić pod nosem...
Dlatego, Panowie, "czapki z głów", kłaniam się w pas i złego słowa nie powiem.
owszem zdarzają się sytuację różne, ale nie zapominajmy że do Warszawy przyjechało za pracą wielu. Nie każdy jest dobrze wychowany. Część dorobiła się już samochodów służbowych. Dlatego tak to czasem wygląda.
Owszem, pewnie jest odsetek "statystyczny" niewychowanych jest, ale nie ma powodów do przyklejania łatki.
Poza tym, co by nie mówić, wielu tutejszych jest z Wa-wy i jeszcze więcej ludzi zawdzięcza im kolekcje - ich wiedzy i pomocy...

[Merrick]

U nas na wsi taka jedna sexbomba jezdzi niebieskim sportowym bmw z blachami DO SWING

Coś mi się wydaje że to swing ma duże znaczenie dla tej pani i brzmi jak zaproszenie do seksu. Pewnie nic by się nie stało gdybyś ją puknął od tyłu w jej BMW

[Myszor]

Wolę nie. Jej fura jest ze dwa razy droższa od mojej
Ale naprawdę bardzo ładna parka z nich.

[dale]

Wolę nie. Jej fura jest ze dwa razy droższa od mojej

U nas na wsi taka jedna sexbomba jezdzi niebieskim sportowym bmw z blachami DO SWING

Coś mi się wydaje że to swing ma duże znaczenie dla tej pani i brzmi jak zaproszenie do seksu. Pewnie nic by się nie stało gdybyś ją puknął od tyłu w jej BMW

A jesteś pewien że tutaj Twoja fura ma znaczenie ? (kogo, jak, gdzie )

[Merrick]

Ale naprawdę bardzo ładna parka z nich.

A jesteś pewien że tutaj Twoja fura ma znaczenie ? (kogo, jak, gdzie )

Myszor nie ma się co czaić. Musisz obczaić gdzie wysiada z auta i wtedy przyatakować

[Myszor]

Mam swój żłób. Ja stary koń jestem;)

[dale]

Mam swój żłób. Ja stary koń jestem;)

Wiesz, stary, nie stary, pewne sytuacje mają swoje zalety.
Przykładowo - Żona myśli że Ty jesteś u Kochanki i na nią kasę puszczasz, Kochanka że z Żoną włóczysz się po knajpach, a Ty sobie spokojnie po targach staroci kolumny czy gramofony wyhaczasz.... a i z wydatków nie musisz się tłumaczyć

[Myszor]

A to w tym przypadku ja mam ok. Ona przepuszcza na konie a ja na gramofony

[Biogon]

WO_DBYT

Piękne blachy dla Warsiawki

[Merrick]

a i z wydatków nie musisz się tłumaczyć

przednia myśl

WO_DBYT

[chudy_b]

Mnie tylko raz totalnie rozwaliły indywidualne blachy.

Słałem sobie w korku, przeciwny pas też, więc dużo czasu na obserwacje. Piękna czerwona Astra II(dawno było). W środku kierownik 150 kg w podartym wyplamionym podkoszulku. Wielka włochata łapa wywalona przez okno. Zarośnięta morda. Obowiązkowy kiep w zębach. Morderczy wzrok, bo chyba wiedział jakie ma tablice

WO ANGEL



Mam nadzieję, że to mechanik robił jazdę próbną

[Merrick]

WO ANGEL

a to był pewnie koleś z Hells Angels wyrzucony z klubu za nadwagę Za karę kazali jemu jeździć na blachach Angel i tańczyć w nocnym klubie na rurze aż nie zrzuci 50kg

[arturxyz]

Mam swój żłób. Ja stary koń jestem;)

....e tam koń ...... rumak lub ogier brzmiałoby lepiej...

[Hiper86]

Jest ktoś może z okolic Czerska???

[Michal35]

Do Czerska kawałek mam ale chyba najbliżej z forumowiczów . 44 km