Dual 1219 - przywrócenie dawnego blasku

[Dante]

Istny biały kruk Dzięki za linka Dante. Widzę, że to licytacja i stoi na 125 euro. Ciekawe czy gościu wysyła do Polski?

To niestety holenderski olx z opcją licytacji. Nie chcą wysyłać, choć czasem bardziej kumatych daje się namówić.

[olsza84]

A oto zdjęcia, wiem, że jakość kiepska, ale mój telefon nie lubi sztucznego światła...

Czy otwór gdzie zaczepiona jest sprężynka jest dokładnie nad tym szpiczastym zakończeniem elementu, który znajduje się poniżej? Zaznaczyłem czerwoną linią. Musisz sprawdzić od góry przez światło otworu gdzie zaczepiona jest ta sprężynka, czy widać ten szpic.

Bo z tego zdjęcia nie wynika do końca. Tak jakby nie było na równi?

[sender13]

Bo z tego zdjęcia nie wynika do końca. Tak jakby nie było na równi?

Nie jest do końca na równi, jest mniej więcej tak jak na zdjęciu wyżej.

Na tej osi zaznaczonej na niebiesko jest luz i dlatego jak sprężyna odciąga to otwór nie pokrywa się z tym stożkiem na śrubie.

Problem rozwiązałem dodając tulejkę jak na zdjęciu niżej i szlifując ją na odpowiednią grubość i teraz udało się ustawić antyskating.

[sender13]

Mogę już chyba powiedzieć, że w końcu zakończyłem pracę nad moim Dualem 1219. Już wiem co znaczy "DUAL" - gramofon nie dla każdego .
Z tego co na razie udało mi się sprawdzić to wszystkie funkcje działają bez zarzutu, zarówno single mode jak i multi mode, gramofon działa płynnie i cicho (jedynie jak się przystawi ucho na jakieś 20cm od gramofonu to słychać pracę silnika, ale w słuchaniu to w ogóle nie przeszkadza). Możliwe, że podczas użytkowania wyjdą jeszcze jakieś mankamenty i będzie trzeba coś wyregulować, ale na razie jestem bardzo zadowolony.

Podsumowując wykonane zostały:
- wymiana smarów/olejów i niezbędne regulacje
- odmalowane zostało zawieszenie gramofonu ze względu na ogniska rdzy
- aluminiowy panel został wyczyszczony i wywoskowany co częściowo pozwoliło ukryć odbarwienia lakieru
- rant talerza został wyszlifowany i wypolerowany
- przełączniki i inne elementy, które wymagały odmalowania ze względu na odpryski zostały odmalowane
- plinta została wyczyszczona i zabezpieczona środkiem do konserwacji starego drewna co wg mnie dało zaskakująco dobry efekt, a obeszło się bez gruntownej renowacji plinty
- niestety musiałem dokupić pokrywę, bo stara nie nadawała się do regeneracji, ale nowa pokrywa jest w stanie niemal idealnym
- założona zostanie wkładka Shure M95-GLM (na razie testowo gra wkładka Unitry)

Dziękuję wszystkim za pomoc w przywróceniu do życia tego gramofonu, a w szczególności olsza84, bo bez jego pomocy na pewno nie dałbym rady

Poniżej kilka zdjęć gramofonu jak teraz wygląda.

[olsza84]

Nie jest do końca na równi, jest mniej więcej tak jak na zdjęciu wyżej.

Czyli przy zerowym antyskatingu masz ciągle siłę, która wpływa na ramię. Ustaw tak, żeby było jak na zdjęciu. Nie wiem czy to wystarczy aby zrównoważyć tą siłę bo jednak odchył nie jest jakiś duży ale to się zobaczy.

Normalnie w tym miejscu (czerwone kółko) powinna być śruba do regulacji i wtedy dokręcając śrubę w stronę żółtej strzałki cały mechanizm nam się przesuwa w kierunku zielonej strzałki. Przez co możemy ustawić tak jak na zdjęciu powyżej powinno być. Ale Ty masz tą wczesną wersję 1219 i wygląda to trochę inaczej z tego co widzę. W późniejszej wersji już była śruba. Nie wiem teraz czy jest to ustawialne u Ciebie np. poprzez dogięcie stożka, który się styka z tym białym kółkiem antyskatingu czy może jest to rozwiązane jeszcze inaczej? Musisz sprawdzić. Ewentualnie można stożek owinąć jakąś taśmą, żeby trochę odsunąć ramię ze sprężynką
W miejscu zaznaczonym na niebiesko jest zalakowana sprężyna. Czy zdejmowałeś ją?

EDIT: widzę, że już załatwione