Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[rock76]

Cos na zaśnięcie.

[Dziadek]

Nazareth - Expect No Mercy

[RadTang]

Mam ten album TSA. Wziąłem od ojca wszystkie ale nigdy nie słuchałem. Mam wszystko z TSA do 1988 poza jednym albumem i koncertówką, która wyszła tylko na kasecie. Może sprawdzę kiedyś, skoro mam na czym

[Tarkus]

Mam ten album TSA. Wziąłem od ojca wszystkie ale nigdy nie słuchałem. Mam wszystko z TSA do 1988 poza jednym albumem i koncertówką, która wyszła tylko na kasecie. Może sprawdzę kiedyś, skoro mam na czym

Są tego warte. Zapewniam, że są.

[RadTang]

Mam ten album TSA. Wziąłem od ojca wszystkie ale nigdy nie słuchałem. Mam wszystko z TSA do 1988 poza jednym albumem i koncertówką, która wyszła tylko na kasecie. Może sprawdzę kiedyś, skoro mam na czym

Są tego warte. Zapewniam, że są.

No to chyba wiem, co włączę sobie jutro Akurat mam jakąś fazę na rocka itp. Choć jedynka Led Zeppelin jakoś mniej mnie kręci niż zwykle. Ale i tak jest spoko.

[darkman]

RadT@ nie ma potrzeby cytowania wszystkiego co ktoś napisał wraz z tym co Ty sam napisałeś w odstępach 2 minutowych.
Ten, to akurat wątek najmniej gawędziarski ze wszystkich na forum.
Oczywiście wzruszyła mnie Twoja historia, ale to też nie ten wątek

[SimonTemplar]

Phil Collins ‎– Hello, I Must Be Going!

No nareszcie! Nie pamiętam coby ktoś Phila zapodawał

[lopek3]

No to Phil again. Z kolegami.
Genesis ‎– Genesis

[Regsoft]

Supertramp - Crime of the Century
US 1978

[RadTang]

U mnie w nocy (bez zdjęć by nie zapychać):
1. Kraftwerk - Radioactivity (Capitol, wyd. holenderskie, 1975)
2. Led Zeppelin - I (Muza, krajowe, 1990)
3. Kraftwerk - The Man Machine (Capitol, wyd. francuskie, 1978)
4. Kraftwerk - singiel 12" Computer Love / The Model (EMI, wyd. brytyjskie, 1981)

Wszystko na słuchawkach bo noc A do tego książka, która dla 99% osób pewnie byłaby mało ciekawa Dotyczy ubezpieczeń społecznych (a konkretnie naszego ZUS).

Edit:

A z rana sobie włączam Kraftwerk - Electric Cafe (wyd. Kling-Klang - EMI, holenderskie, 1986 - wersja niemiecka).
Trzeba je przemyć ale na razie przemyłem mojego Beatles For Sale (Parlophone, brytyjskie, 1964, monofoniczne).
Nie pomoże to na ryski ale oczyści płytę. Nawet wizualnie ładnie nie wygląda no ale za 100 zł kupiona a nie za 300-400.
I przeskakuje tylko w jednym miejscu.

[trafalgar]

[Ramirez]

The Cars ‎– The Cars
Elektra ‎– ELK 52 088 (GER 1978)

[eu4yaon]

Grammatik - Światła Miasta

[StarRock]

FLEETWOOD MAC - Tango In The Night

Było dzisiaj efleciarsko.
Słuchajta flety, mata już Love That Burns The Blues Years . Fakt kompilacja, ale bluśory brzmią, że tylko gałę podkręcać.

[Hiper86]

Jedna z moich ulubionych Polskich płyt

LAO CHE- Dzieciom, piękny czerwony winyl!