Wzmacniacz jako preamp gramofonowy.

[klin]

[dariush]

Podepnę się pod temat jeśli można.
Zamierzam kupić gramofon Marantz TT42, czemu akurat ten model?
Dlatego, że posiadam 3 segmenty od tego producenta, a TT42 jest łatwo dostępny.
Niestety okazuje się, że mój amplituner SR4002 nie ma wejścia PHONO.
Wiem, że jedną z możliwości jest preamp gramofonowy typu Behringer PP400, czy DJ ART II.
Chciałbym jednak zapytać, czy jest możliwość podpięcia powyższego gramofonu do innego wzmacniacza (oczywiście Marantz) z wbudowanym preampem gramofonowym, a następnie podpięciem tego wzmacniacza do mojego amplitunera, np. we/wy optycznym?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

[chudy_b]

czy jest możliwość podpięcia powyższego gramofonu do innego wzmacniacza (oczywiście Marantz) z wbudowanym preampem gramofonowym,

Mozesz poszukać wzmacniacza z wejściem/wyjściem magnetofonowym. Wtedy z z wyjścia możesz wysłać sygnał do Twojego wzmacniacza.

następnie podpięciem tego wzmacniacza do mojego amplitunera, np. we/wy optycznym?

Wątpię czy znajdziesz wzmacniacz z wbudowanym PHONO i wyjściem optycznym, choc takie zapewne istnieją. Jednak takie połaczenie nie jest zbyt sensowne ze względu na podwójną konwersję cyfrowo analogową.

Ogólnie cały Twój pomysł najsensowniejszy nie jest. Poszukaj dobrego zewnętrznego pre i problem z głowy.

[Latro]

Na początek styknie
viewtopic.php?f=59&t=11125&p=189294#p189294

[Wojtek]

Przemyślałbym to trzymanie się jednej marki dla całego segmentu...
Szczególnie że Marantz chyba nigdy nie budował gramofonów, a zlecał to innym firmom (CEC, Micro Seiki)
Więc równie dobrze można by przykleić znaczek Marantz do czegokolwiek dobrego

[tomi911]

Obecnie gramofon mam wpięty bezpośrednio do phono we wzmacniaczu. Zazwyczaj przy odsłuchu potencjometr głośności mam rozkrecony, gdzieś pomiędzy 1/3 a 1/2 maksa. Powyżej 1/3 na słuchawkach słychać już całkiem głośny szum z elektroniki. Czy wpięcie przedwzmacniacza w tor audio zredukuje szum ?

[Wojtek]

To zależy. Ten szum występuje tylko przy odsłuchu z gramofonu?
Nie podałeś modelu wzmacniacza

[tomi911]

Kiedyś miałem podłączony komputer do wejścia AUX we wzmacniaczu i o ile dobrze pamiętam takie "bzyczenie" z elektroniki się pojawiało, ale na niższym poziomie. Tylko wtedy nie miałem też potrzeby rozkręcać potencjometru głośności do połowy bo sygnał na wejściu był silniejszy niż ten z gramofonu. Zakładam, że osobny przedwzmacniacz podbije mi ten sygnał wejściowy (i zrobi to lepiej niż ten wbudowany w obecny amp) co spowoduje, że na wzmacniaczu nie będę musiał tak mocno rozkręcać głośności, a to przełoży się na mniejszy szum. Nie wiem czy dobrze rozumuje.
Mój wzmacniacz to Yamaha AX-570.

[Wojtek]

Zakładam, że osobny przedwzmacniacz podbije mi ten sygnał wejściowy (i zrobi to lepiej niż ten wbudowany w obecny amp)

Założenie chybione.

Niemniej zewnętrzny preamp może coś pomoże, o ile będzie miał lepsze parametry.
Preamp w AX-570 do kiepskich nie należy.

[tomi911]

No dobra, podłączam laptopa do AUX, podkręcam głośność - cisza. Przełączam się na phono - słyszę jak podnosi się ramię gramofonu, słyszę przyłożenie welurowej szczotki do kręcącej się płyty itp. O ile przy odsłuchu z kolumn nie mam z tym problemu, bo praktycznie tego nie słyszę, to przy założonych słuchawkach takie rzeczy stają się dla mnie trochę irytujące. Oczywiście muzyka w pewnym stopniu zagłusza te niegodności, ale i tak przy jakichś cichszych fragmentach daje się to we znaki
Pytanie czy jestem w stanie w jakiś sposób ograniczyć to zjawisko? Myślałem, że pre-amp wyższej klasy niż ten we wzmacniaczu jest w stanie mi to zapewnić.

[cobra]

Trochę nie rozumiem Twojego problemu.
Czyścicz płytę słuchając jej?
Słyszysz "mechanikę" podczas ruchu ramienia? To chyba nie świadczy o problemie z pre, tylko wytłumieniem gramofonu i samej jego konstrucji. Rozumiem, że wibracje przenoszą się na wkładkę. Preamp nie ma nic do tego.

Ja u siebie słyszę tylko samo "siadanie" igły na płycie.

[tomi911]

Czyścicz płytę słuchając jej?

Przyłożenie szczoty do obracającej się płyty to raczej oklepany i powszechnie stosowany patent na radzenie sobie z brudem na powierzchni.

Słyszysz "mechanikę" podczas ruchu ramienia?

Nie powiedziałbym, że mechanikę. Słyszę szum, ktory zmienia swoją charakterystykę np. w trakcie ruchu ramienia w górę albo w dół.

[Wojtek]

Jest pewna różnica między stwierdzeniami "słyszę jak podnosi się ramię gramofonu" i "słyszę szum, ktory zmienia swoją charakterystykę np. w trakcie ruchu ramienia w górę albo w dół".

Tak jak napisał cobra - zmiana preampa tego nie rozwiąże.

[tomi911]

Ok, rozumiem. W takim razie szukam dalej.

[tomi911]

Posprawdzałem trochę tor audio i wygląda to następująco.
1) Odpięty gramofon od wzmacniacza. Po przełaczeniu potencjometru na wejście phono pojawia że się biały szum. Na pozostałych wejściach cisza.
2) Podłączam gramofon do wejścia phono - zmienia się charakterystyka szumu.
3) Włączam gramofon - oprócz szumu pojawia się dodatkowe "bzyczenie", które nasila się, gdy np zbliżę palec do wkładki (od strony pinów).