ostatnio na imieninach u wuja poruszyłem temat winyli. Co się okazało, że wuj posiada gramofon, leży od dawna na strychu i może mi go sprezentować

Okazało się, że jest to model jak w temacie z wkładką mf-100. Nie wiem jeszcze czy sprzęt jest sprawny, ale info od członka rodziny jest takie, że gramofon grał i był sprawny.
Zdaję sobie sprawy, że nie jest to sprzęt marzeń. więc mam pytania oraz wątpliwości.
1. Czy ten gramofon nada się jako pierwszy gramofon? Czy gra przyzwoicie, czy nie niszczy płyt itd.?
2. Wstępnie poczytałem o wkładce, że szału nie robi. Czy warto zmienić wkładkę? Jeśli tak to na co? Gdzieś czytałem o At 95?
3. Na razie nie mam jak podłączyć gramofonu bo mój wzmacniacz leży 400 km stąd ( długa historia), więc czy najpierw powinienem sprawdzić czy gramofon jest sprawny czy od razu nastawić się na jakiś serwis - przesmarowanie, wymiana paska itp?
4. Mój wzmacniacz to raczej sprzęt już po 2000. Jakieś Onkyo. Pewnie nie będzie miał wejścia phono czyli czeka mnie dodatkowo zakup jakiegoś preampa?
5. Kabel w gramofonie jest din. Czy używa się przejściówki czy przeróbki na RCA?
To chyba na razie tyle z moich pierwszych pytań. Liczę bardzo na konstruktywne podpowiedzi.
Pozdrawiam
Żółtodziób w winylowym swiecie