Winyle od Takt

[adson]

Tak akurat się składa że te winyle dla biedrony i lidla produkuje się w Bolesławiu w firmie Takt.Fakt ...uczą się tłoczenia ale chyba nie można powiedzieć ,że robią to żle...poligrafię oceniam na bardzo dobrą, maszyny mają niektóre leciwe ale i też nowe.A co jakości dzwięku...jest zależna od zleceniodawcy,który dysponuje materiałem wyjściowym.Ludzie tego się nie produkowało od 30 lat więc trzeba się tego uczyć na nowo...porównując płyty z epoki np. polskich wytwórni ale i zachodnich to te z Taktu wypadają naprawdę przyzwoicie...Pozdrawiam wszystkich zauroczonych czarnym krązkiem

[Wojtek]

Tak akurat się składa że te winyle dla biedrony i lidla produkuje się w Bolesławiu w firmie Takt.

Bzdura.

Ludzie tego się nie produkowało od 30 lat więc trzeba się tego uczyć na nowo

Tylko w Polsce i nie 30 lat.

[adson]

Tak akurat się składa że te winyle dla biedrony i lidla produkuje się w Bolesławiu w firmie Takt.

Bzdura.

Ludzie tego się nie produkowało od 30 lat więc trzeba się tego uczyć na nowo

Tylko w Polsce i nie 30 lat.

Wojtku administratorze...zarzucasz mi kłamstwo? .Jeśli chcesz się przekonać to zapraszam...wielu moich znajomych pracujących w tej firmie łącznie z moją żoną to potwierdzą

[Wojtek]

Prędzej niewiedzę.
Od kiedy Takt ma kontrakt na tłoczenie płyt serii "Back to Black" (płyty z Biedry, Empiku, itd.)?

[Michal35]

w Bolesławiu w firmie Takt.Fakt

Pamiętam kasety we wczesnych latach 90 tych gdy jeszcze wydawano wszystko jak leci(czyt. piractwo) to tej firmy były wyjątkowo dobrze nagrane. Eh to były czasy

[Myszor]

Tak akurat się składa że te winyle dla biedrony i lidla produkuje się w Bolesławiu w firmie Takt.Fakt ...uczą się tłoczenia ale chyba nie można powiedzieć ,że robią to żle...poligrafię oceniam na bardzo dobrą, maszyny mają niektóre leciwe ale i też nowe.A co jakości dzwięku...jest zależna od zleceniodawcy,który dysponuje materiałem wyjściowym.Ludzie tego się nie produkowało od 30 lat więc trzeba się tego uczyć na nowo...porównując płyty z epoki np. polskich wytwórni ale i zachodnich to te z Taktu wypadają naprawdę przyzwoicie...Pozdrawiam wszystkich zauroczonych czarnym krązkiem

https://www.takt.eu/

Pan se kliknie „ofera”.
Jest winyl ?

[Merrick]

Jeśli chcesz się przekonać to zapraszam...wielu moich znajomych pracujących w tej firmie łącznie z moją żoną to potwierdzą

A jeśli chciałbym wybrać się na wycieczkę do twojej firmy aby się przekonać na własne oczy to czy byłoby to możliwe?

[darkman]

Może kolega ma na myśli kompakty(?), ale to nie winyle. To plastik. No i nie ten wątek raczej.
Na Cybernetyki to na 100% nie ma tłoczni winylowej, a w Bolesławcu to nie wiem. Brak danych, choć żonę i kolegów mam

[Obywatel]

Pamiętam kasety we wczesnych latach 90 tych gdy jeszcze wydawano wszystko jak leci(czyt. piractwo) to tej firmy były wyjątkowo dobrze nagrane. Eh to były czasy

Zgadza się - Takt to była klasa, podobnie jak DVC. Z kolei np. BRAWO - tragedia. Do dzisiaj zachowało mi się kilka kaset z ówczesnej produkcji Takt'u. Po zmianie przepisów przeszli na jasną stronę mocy i zaczęli wydawać już z licencjami.

[adson]

Jeśli chcesz się przekonać to zapraszam...wielu moich znajomych pracujących w tej firmie łącznie z moją żoną to potwierdzą

A jeśli chciałbym wybrać się na wycieczkę do twojej firmy aby się przekonać na własne oczy to czy byłoby to możliwe?

Zalecam czytanie ze zrozumieniem...to nie moja firma.To zakład pracy i raczej wycieczek się nie oprowadza.

[adson]

Może kolega ma na myśli kompakty(?), ale to nie winyle. To plastik. No i nie ten wątek raczej.
Na Cybernetyki to na 100% nie ma tłoczni winylowej, a w Bolesławcu to nie wiem. Brak danych, choć żonę i kolegów mam

Kolego luknij na mój post...pisałem Bolesławiu czy Bolesławcu?

[adson]

Jakby ktoś szukał roboty to polecam https://www.takt.eu/o-firmie/kariera/

[darkman]

Nie wiem. To Twój problem

[Merrick]

Zalecam czytanie ze zrozumieniem...to nie moja firma.To zakład pracy i raczej wycieczek się nie oprowadza.

Zarzucasz mi analfabetyzm funkcjonalny ?

[darkman]

Pamiętam kasety we wczesnych latach 90 tych gdy jeszcze wydawano wszystko jak leci(czyt. piractwo) to tej firmy były wyjątkowo dobrze nagrane. Eh to były czasy

Zgadza się - Takt to była klasa, podobnie jak DVC. Z kolei np. BRAWO - tragedia. Do dzisiaj zachowało mi się kilka kaset z ówczesnej produkcji Takt'u. Po zmianie przepisów przeszli na jasną stronę mocy i zaczęli wydawać już z licencjami.

O to, to, chłopaki. Mam jeszcze trochę tych starych wydań gdzieś na stryszku w pudłach. Muszę tam pogrzebać kiedyś.