Jak możesz wydać 54 funty to śmiało bierz to wydanie od AP. Kuźwa słucham i nasłuchać się nie mogę a Herbie czeka w kolejce.
Ja pierdolę te instrumenty, taki wyselekcjonowany dźwięk. Każdy instrument gra sam sobie mimo to taka spójność. QRP...
Mam już te dwa albumy od World Circuit no i ku...wa razem jest 8 stron, na jednej oczywiście rysa wielkości 10 cm, na szczęście nie ma trzasków. Ufff Jak mnie to wkurwia, że jacyś nieostrożni ludzie pakują te kochane płyty do tych kopert. Ehhh. Do niczego więcej przyczepić się nie mogę.
Mam już te dwa albumy od World Circuit no i ku...wa razem jest 8 stron, na jednej oczywiście rysa wielkości 10 cm, na szczęście nie ma trzasków. Ufff Jak mnie to wkurwia, że jacyś nieostrożni ludzie pakują te kochane płyty do tych kopert. Ehhh. Do niczego więcej przyczepić się nie mogę.
A jeszcze bardziej wku..wia że inni nieodpowiedzialni to sprzedają. Ostatnio z discogs od Greka kupilem parę krążków i kurde Vangelis był porysowany jak papierem ściernym. Napisalem mu „you Greek people should respect Vangelis’ genius”.
Gość odpisał że przeprasza, ma drugą sztukę i wysyła mi gratis
Bo to pewnie sam Jon Anderson był. Miał dwie sztuki, bo jedna jego, a druga Vangelisa.
Jako pierwszą pogonił tę Vangelisa, ale trafił na Myszora bidulek. Chytry dwa razy traci.
Bo to pewnie sam Jon Anderson był. Miał dwie sztuki, bo jedna jego, a druga Vangelisa.
Jako pierwszą pogonił tę Vangelisa, ale trafił na Myszora bidulek. Chytry dwa razy traci.
Dark ty Vangelisa szanuj. Bo to co z Demisem w Aphrodites Child wyprawiali to szacun.
A wracając do Brubecka z Desmondem, do porównania tłoczenia i brzmienia kiedyś, a teraz przy okazji, leży i czeka. U mnie nie zginie bo to pozycja stała z półki NFS.