
Szybciutko tu piszę, że nic to nie wnosi do słuchania ale może jest jakiś łatwy sposób na rozwiązanie problemu ?
Nie chciał bym rozebrać bidaka i nie złożyć

Bestyjka:
Ciekawe spostrzeżenie faktycznie właśnie zauważyłem że jedna ze śrub jest nieźle sfatygowana
Najprawdopodobniej do sprawdzania/regulacji pozycji wkładki/overhangu
Tak jest.
g00blin pisze:Ciekawe spostrzeżenie faktycznie właśnie zauważyłem że jedna ze śrub jest nieźle sfatygowana
Tym niemiej jednak Wojtku masz rację winda ładnie i płynie pracuje i dlatego igła opada na płytę spokojnie. Nie ukrywam, że to szarpanie się z dźwignią powoduje skoki ramienia więc po prostu coś się wyrobiło w mechanizmie i brakuje płynności.
Rozbiorę będzie wiadomo o co kaman.