Cześć, gdzieś w przyszłości chciałbym zmienić lampy w przedwzmacniaczu (ponoć sporo daje taka wymiana na + z tego co wyczytałem na zagramanicznych forach). Czy ktoś z Was robił taki zabieg? Jakieś opinie na temat takiej wymiany?
Polacano dwa rodzaje lamp :
https://amptone.pl/p/13/1762/12ax7-mull ... onowe.html
http://sklep.lampyelektronowe.pl/?341,ecc83-gold-lion
Przedwzmacniacz to Pro-Ject Tube Box S
Wymiana lamp w przedwzmacniaczu PRO-JECT
- katar
- Posty: 224
- Rejestracja: 12 sie 2012, 00:00
- Gramofon: SL-1900
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
- Gramofon: DUAL 455
Re: Wymiana lamp w przedwzmacniaczu PRO-JET
Jakie masz lampki teraz? Wymieniales na inne? Pewnie jakies roznice beda na jednych wieksze na innych nieslyszalne... ja skladam pre hiragi mm, testowalem 6n2p-ew i ecc83mg roznica jest slyszalna... wiem ze troche sie te bańki różnią ale tak samo moga sie różnic ecc83 roznych serii i producentow... jak dobrze brzmi to nie kombinuj, ale dobrze miec drugi komplet do porownania... jak dostroje brumowo mojego kloca to sie zastanowie nad zonglerka lampkami na wejsciu...
Too many tubes, too little time...
- darkman
- Posty: 16904
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Wymiana lamp w przedwzmacniaczu PRO-JET
Pro-Ject Tube Box S to w mojej opinii preamp skończony rozwojowo. Poza sprzedażą nic mu nie jest w stanie pomóc.
Niestety płaskiego i płytkiego brzmienia nie uleczy Mullard, który pasuje do niego jak..siodło.. hm.. z piasku bicza nie ukręcisz, a z muła nie zrobisz rumaka.
Po prostu są konstrukcje udane i nieudane. Ta jest nieudana niestety. To nie jest preamp lampowy tylko hybrydowy. Doinwestowywanie go czy inne upgrade uważam za skazane na porażkę. Być może w tym kontekście lepiej przesunąć budżet na inny phono pre.
Od siebie mogę jedynie dodać, że to jeden z najgorszych pre jakie słyszałem. Powyższą uwagę czynię bardzo niechętnie zdając sobie sprawę z tego, że trudno ją będzie zaakceptować bezkrytycznie. Zwłaszcza posiadaczom tego sprzętu.
Jeśli już, to sprawdziłbym lampy innego producenta, ale budżetowe. Moim zdaniem nie będzie odczuwalnej różnicy w brzmieniu, ale za to wykaże to bezsens wzmiankowanej operacji.
Uważam, że głosy zagranicznych użytkowników to głosy rozpaczy, zwiedzionych posiadaczy.
Niestety płaskiego i płytkiego brzmienia nie uleczy Mullard, który pasuje do niego jak..siodło.. hm.. z piasku bicza nie ukręcisz, a z muła nie zrobisz rumaka.
Po prostu są konstrukcje udane i nieudane. Ta jest nieudana niestety. To nie jest preamp lampowy tylko hybrydowy. Doinwestowywanie go czy inne upgrade uważam za skazane na porażkę. Być może w tym kontekście lepiej przesunąć budżet na inny phono pre.
Od siebie mogę jedynie dodać, że to jeden z najgorszych pre jakie słyszałem. Powyższą uwagę czynię bardzo niechętnie zdając sobie sprawę z tego, że trudno ją będzie zaakceptować bezkrytycznie. Zwłaszcza posiadaczom tego sprzętu.
Jeśli już, to sprawdziłbym lampy innego producenta, ale budżetowe. Moim zdaniem nie będzie odczuwalnej różnicy w brzmieniu, ale za to wykaże to bezsens wzmiankowanej operacji.
Uważam, że głosy zagranicznych użytkowników to głosy rozpaczy, zwiedzionych posiadaczy.
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wymiana lamp w przedwzmacniaczu PRO-JET
lampka nocna raczej, taka sztuka dla sztuki bo riaa idzie normalnie, sprzedać i kupić dobre pre zamiast tych lampek.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850