
Kolumny wintydżytsu u Myszora
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kolumny wintydżytsu
O wszelkiej maści Cantonach i innych temu podobnych nie wspomnęzbyszek1982 pisze:Ile by grundigów za to kupił

- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kolumny wintydżytsu
Nareszcie
. Dobry początek nowego grania
. Ciekaw jestem opinii jak już na wszystkie sposoby w różnych konfiguracjach posłuchasz. Już mnie skręca z zazdrości 



AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: Kolumny wintydżytsu
Trzeba było 500 postów w wątku żeby kupił kolumny polecane na początku wątku 
A ja sobie też takie kupię, tylko nie wiem kiedy.

A ja sobie też takie kupię, tylko nie wiem kiedy.

- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kolumny wintydżytsu
Panowie, german school jest german school. Słychać muchę na talerzu. Tu jest po prostu zajebiście przyjemnie. Tylko mocy jest mega dużo w tych paczkach. Jak oni to robili kiedyś ? Nie wiem. Przebijają mozarty to pewne. Dobrze to policzone jest. Ja chcę te Ardeny!
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kolumny wintydżytsu
Nikt nie twierdzi,że german school jest bad. Niemcy zawsze słynęli z m.in. z precyzji(i to w wielu dziedzinach
) ,ale warto poznać też inne szkoły grania . Angole jak mało kto potrafili w swoich produktach wyeksponować tzw. średnicę,przez co takie granie jest niemęczące nawet na dłuższą metę.

-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: Kolumny wintydżytsu
A ja nie mówię, że niemieckie są złe 
Warto też chyba dodać, że tymi Cheviotami Myszor wszedł na nieco inną półkę cenową, bo za te Chevioty to by Sabami całą ścianę obstawił.
A Ardeny w takim stanie to jakieś 12k PLN.
Myszor, jaki duży masz salon? Bo Ardeny są do naprawdę dużych pomieszczeń.

Warto też chyba dodać, że tymi Cheviotami Myszor wszedł na nieco inną półkę cenową, bo za te Chevioty to by Sabami całą ścianę obstawił.
A Ardeny w takim stanie to jakieś 12k PLN.
Myszor, jaki duży masz salon? Bo Ardeny są do naprawdę dużych pomieszczeń.
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kolumny wintydżytsu
Ok. 50mkw. Te spokojnie wystarczają. Ardeny na trochę innym przetworniku więc i cena wyższa. Traktuję to trochę jako inwestycję w antyki
Tak długo ich szukalem a tu bach następne się pojawiły na sprzedaż. I to po lepszym serwisie bo u mnie kabelki do zacisków są do wymiany. Klęska urodzaju normalnie bo tego modelu rzadko kiedy ktoś się pozbywa.

Tak długo ich szukalem a tu bach następne się pojawiły na sprzedaż. I to po lepszym serwisie bo u mnie kabelki do zacisków są do wymiany. Klęska urodzaju normalnie bo tego modelu rzadko kiedy ktoś się pozbywa.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kolumny wintydżytsu
Trochę je pomęczyłem przez weekend.
No co można kurde powiedzieć. To jest zupełnie inne granie niż to co do tej pory słuchałem. Wszystkie płyty brzmią inaczej.
U sprzedawcy graliśmy na lampie, bodajże słowackim Edgarze. Ja nie jestem fanem lampy, denerwują mnie skrzekliwe wysokie i brak niskiego basu ale i tak mi się podobało. Zaryzykowałem.
Na pionku brzmi to lepiej moim zdaniem. Dźwięk bez wysiłku wylewa się swobodnie i naturalnie z głośników. Piękna przestrzeń i scena.
Basu jest tyle ile trza. Sopranu też. Średnica, jak zauważył kolega kielek, to klucz. Jest wręcz niesamowita. Damskie wokale są tak rzeczywiste, że mam ciarki. Pianina, instrumenty smyczkowe i inne akustyczne (czyli pozbawione nienaturalnego basu czy sopranu) brzmią FENOMENALNIE.
Dźwięk jest szczegółowy ale niemęczący. Bardzo dobrze słychać te wszystkie szarpnięcia strun, które kolega japończyk określa mianem "pluck".
Myślę, że nie są to kolumny do grania Sepultury. Odtwarzają poprawnie ale szkoda ich do tego. One są stworzone do Straitsów, Diany, Floydów, klasyki, Możdżera, Beatlesów, jazzu, bluesa itp. Wtedy jest raj.
Kiedyś powiedziałeś, że te przetworniki z Alnico mają inne "pod sobą". Wtedy nie wiedziałem co to znaczy

Dziś zadzwonił sprzedawca spytać jak u mnie gra i gdybym sprzedawał to rezerwuje prawo odkupu bo już tęskni. Pamiętam jak miesiąc temu jechałem do niego na odsłuchy i zadzwonił by nie przyjeżdżać bo sie rozmyślił. Teraz go rozumiem. Fajnie. Sam szuka Devonów bo gabarytami mu bardziej pasują.
Jestem mega zadowolony.
Ps. Od dziś subsonic zawsze na ON. Trzeba szanować staruszki

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Biogon
- Posty: 1924
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka
Re: Kolumny wintydżytsu
A jednak! Cieszę się że małe Tannoye Cie zdopingowały
Dobra droga do tych WIĘKSZYCH!
Gratuluję nowego sprzęta!


- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kolumny wintydżytsu
Te małe mają się nijak do tych dużych, dziękiBiogon pisze:A jednak! Cieszę się że małe Tannoye Cie zdopingowałyDobra droga do tych WIĘKSZYCH!
Gratuluję nowego sprzęta!

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- Biogon
- Posty: 1924
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka
Re: Kolumny wintydżytsu
No wiem przecież!Myszor pisze:Te małe mają się nijak do tych dużych, dziękiBiogon pisze:A jednak! Cieszę się że małe Tannoye Cie zdopingowałyDobra droga do tych WIĘKSZYCH!
Gratuluję nowego sprzęta!

- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Kolumny wintydżytsu
Spoko, ja tylko pytam, które śą które?
małe to?
duże to?
Bo Myszor ma sympatyczny skądinąd zwyczaj nie podawania (nazwa/symbol) o czym akurat pisze w danym momencie.
małe to?
duże to?
Bo Myszor ma sympatyczny skądinąd zwyczaj nie podawania (nazwa/symbol) o czym akurat pisze w danym momencie.
- Biogon
- Posty: 1924
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka