Miles Davis

[blispx]

@zelazny

200g jest 2: z 2001 na czarnym winylu, master Grundmana (taki posiadam) i późniejsze na kolorowym - chyba niebieski. Masz także 2x45rpm i kilka 180g 33rpm. Do kupienia jest także wydanie test pressing bo Classic jest z tego znany że je wypuszcza

@zbyszek

brak ciemnego tła wskazywałoby w stosunku do MFSL na cyfrowe źródło choć w sumie ja już słyszę różnice pomiędzy oryg. 6eye a Classic i widzę w sposobie nacinania, 6eye było inaczej nacinane, głębiej pomimo mniejszego gabarytu

[Cracker]

brak ciemnego tła wskazywałoby w stosunku do MFSL na cyfrowe źródło

Mofi nie używa cyfrowych źródeł do produkcji winyli jeśli oryginalnie nagranie było analogowe.

[blispx]

Kurde tak to jest jak się nie cytuje tekstu na który się odpowiada i wychodzi jak wychodzi już prostuję

Chodziło mi o MOV i Legacy bo Zbyszek się do nich odwoływał w stosunku do MFSL

[Wojtek]

Szukając płyty patrzę na nr katalogowy lub kod EAN, bo rozumiem, że wszystkie z tym samym numerem będą miał jednakowe brzmienie...?

Nie.

Jest tego dużo w allegro i jak przypuszcza nie mają wybitnego brzmienia?

Nie rozumiem logiki.

[masterwilo]

Odgrzeję kotleta.
Czy wg Was lepiej kupic 50th anniversary czy MoFi 45RPM? Myślę tu nie tylko o brzmieniu ale również o wartości kolekcjonerskiej.

[blispx]

Co to jest 50th anniversary?

Wszyscy tylko Kind of Blue a takie Workin' with the Miles Davis Quintet bije je na głowę . Może dlatego iż dostać oryg. Prestige nie jest prosto czyt. tanio, a RE to ścierwa pierwszego sortu jest mało w temacie

[darkman]

Nie tylko Workin` , (a z tej serii z Trane to oczywiście komplet Relaxin, Steamin i kupa innych).

Anni,
To wydanie 2LP stero standard i mono + obszerny linear notes etc. - nie posiadam na vinylu i nie zamierzam z przyczyn obiektywnych ale generalnie dość fajne.
Nie zawracaj sobie głowy generalnie

[blispx]

A nie wiem jak reszta bo mam tylko Workin'

A na tego na razie mnie nie stać (śmiech przez łzy)

http://www.ebay.com/itm/Miles-Davis-Qui ... Sw1BlZOd-w

[darkman]

Te cztery z Coltrane: Cookin'/Relaxin'/Workin'/Steamin' nagrane w 1956 jako zobowiązania kontraktowe i końcowe dla Prestige. Wszystkie są krótkie dość. Za to doskonale wpisują się w dwie dyskografie. Klimatycznie bardzo spójne, właściwie mogłyby być wydane jako jedna sesja.
Ciekawy okres w rozwoju świadomości muzycznej Trane`a w stronę słynnego potem kwartetu.

ale można też parę rzeczy, których nie ma na winylach..żałuj braku odtwarzacza

[holy_shit_89]

"Cellar Doors" i "On the corner sessions" mmmm....

[darkman]

Jacek tego Cellara mam wydanie promo ze znaczkami FBI prohibition , poważna sprawa, a i powód do radochy (bardzo ciekawy label stamp i diabelnie rzadki). to są dwa boxy w plastiku.

Corner`ek standardowy w metalu, kupiłem jak się ukazał po prostu wówczas jeszcze u Jabłkowskich (Taffic) już nie istnieje obecnie. Nie mam czerwonej blachy Davis & Coltrane, ale całość mam na pojedynczych labelach i chyba jeszcze jednego boxa mi brakuje.
Tu front covers:

[holy_shit_89]

Kurde, nie mam odtwarzacza CD, ale "Cornera" kupiłbym tylko po to, żeby mieć Jest tam jakiś ciekawy booklet? Może wielcy tego świata się zlitują i wydadzą kiedyś te rzeczy na winylach

[darkman]

Nooo pewnie
"
The 6-CD deluxe edition also contains a 120-page full-color booklet with liner notes and essays by producer Bob Belden, journalist Tom Terrell, and arranger/ composer Paul Buckmaster as well as rare photographs and new illustrations.

Wydanie jest na prawdę profi. Czapki z głów.

[masterwilo]

Co to jest 50th anniversary?

https://www.discogs.com/Miles-Davis-Kin ... se/2133766

[blispx]

Masz tam niżej jakiś koment, nie jest on z tego co widzę pochlebny

widzę że mix jest:

https://www.discogs.com/artist/339229-Ray-Janos

ze Sterling'a

Na forum Hoffmana zdania na temat tego wydania są podzielone

Bierz MFSL