

Przy okazji, kupowałem ostatnio na olx płyty - gość napisał że stan nieznany i może przesłać zdjęcia. Ja stwierdziłem że za 20 zł z przesyłką, nie będę gościowi gitary zawracał... No cóż, tak porysowanych płyt nie widziałem

Zakazane piosenki ze smażeniem są niesamowite... Billy Halley ma dźwięk przesunięty w kierunku niższych tonów - też nastrojowo...
W sumie, to jestem zadowolony, bo mogę na tych płytach eksperymentować z wrażliwością wkładek na jakość i mieć wyraźnie słyszalną różnicę. Ale będąc obiektywnym, rozumiem dlaczego pisze się że olx - tylko osobiście
