The best of wintydżytsu amplifikejszyn
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Tylko 8kg ? Musi być cięższy niż H160. Zatem tylko e303 się nadaje ale cena jest przegięta o tysiaka.
Ps. Ten Scott jest piękny. Jakbym miał większy rack na sprzęt to bym go wziął by cieszył oczy. Ale powoli nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać.
Ps. Ten Scott jest piękny. Jakbym miał większy rack na sprzęt to bym go wziął by cieszył oczy. Ale powoli nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- amrowek
- Posty: 8349
- Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
A taki misio mi tu zawitał na hacjendę.
Za wygląd daję 10/10.
Za dzwięk ? To wymaga paru godzin...temat drażliwy bo adminy majo
Ale już powiem ciutkę...jest dobrze
Za wygląd daję 10/10.
Za dzwięk ? To wymaga paru godzin...temat drażliwy bo adminy majo

Ale już powiem ciutkę...jest dobrze

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
No nareszcie jakiś konkret
Od razu słoneczko zawitało, nawet ten czarny ciągnik lepiej wygląda w tym tandemie
Nie mazać się mi tutaj tylko pisać prawdę, nawet wtedy gdy "H" blado w zawodach wypadnie
Gały w nim są po to by nimi lekutko wachlować w zależności od pudełek które podłączysz. A tak na marginesie to teraz chyba czas na poważne kolumny 




AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
O ho ho, robi się poważnie...
Zanim go puścisz w świat (albo i nie), to ja się piszę na odsłuchy!!

- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
No umm, ładna sztuka! Jak będziesz wyrzucał to powiedz kiedy i gdzie?
(z tym rackiem Maciek to jak u mnie - miejsce mi się skończyło właśnie)
BTW, piękny sprzęcior.
(z tym rackiem Maciek to jak u mnie - miejsce mi się skończyło właśnie)
BTW, piękny sprzęcior.
- amrowek
- Posty: 8349
- Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
nie "H" blado? Wszak jest czarny
No i młodszy no i technologie kosmiczne rodem z NASA a nie jakieś tam z kraju kwitnącej wisni

Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
- spoon
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 lut 2015, 00:28
- Gramofon: Thorens TD-160
- Lokalizacja: Gdynia
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
No aż sam jestem ciekaw konfrontacji naszego Hegla z tym pancernikiem 

KEF R300 + Hegel H160 + Gold Note PH-10 + Thorens TD 160 (Nagaoka MP-110)
- amrowek
- Posty: 8349
- Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
zestaw robi wrażenie jak
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Sprawa poważna. Testy trwały kilka godzin.
Zawodnicy wagowo podobni.
Jako źródło służył X60 z wkładką AT oc9ml/II podpięty do Husarii z której sygnał jednocześnie podawany był do obu wzmaków.
Zacząłem od słuchawek bo łatwo się przepinać w sekundę z jednego na drugi.
Pomaga w tym idealnie pokrętło speakers w pionku które można komfortowo ustawić na OFF. W Heglu odłączyłem po prostu kable od kolumny.
Aby było sprawiedliwie wszystkie pokrętła pionka, loudness, tone i filtry dałem na zero i off.
Założyłem słuchawy.
Od razu rzucił mi się w uszy rozmach Pionka, przestrzeń, atakujący bez pardonu bas i perliste soprany. Znakomity wzmak słuchawkowy , pomyślałem, i po paru płytach przeszedłem na kolumny.
Do pionka podpiąłem ATLe a do Hegla Grundigi. Potem zamieniłem parami. Potem grałem tylko na jednych przekładając kable wzmaków. Potem tylko na drugich i znowu na obu na raz.
Przestrzeń, niesłychana dynamika, szczegółowość ...normalnie ciary miałem przy niektórych utworach jak słychać było opuszki palców przesuwające się po strunach.
To co pionek zrobił z ATLami po przywróceniu im świetności przeze mnie to historia.
Zaczynam się zastanawiać czy ja potrzebuję innych kolumn ?
Grają z nim fucking awesome ! Lepiej niż Grundigi i Saby. Grają rewelacyjne z takim napędem. Klin, wszystko odwołasz co powiedziałeś kiedyś ....
Pionek to kawał cholernie dobrej maszyny, choć pozbawionej uniwersalności Hegla w postaci DAC i sieciowych funkcji. No i pilota nie ma. To najbardziej doskwiera.
Ale dźwięk rekompensuje wszystko z nawiązką.
Nie ma przepaści między tymi klockami takiej jak hegel vs np sony. Nie ma.
H160 to mocna maszyna. Ale dźwięk Pionka jest po prostu dla mnie bardziej absorbujący i dający więcej radości i emocji.
Wyższość hegla zauważam czasem w wokalach. Wydają się bardziej naturalne. W Pionku są trochę takie trochę na sterydach ..za mało środka. Można to skorygować regulacją barwy oczywiście.
Nie będę bawił się w Pacułę i podsumuję wnioski w punktach:
Pioneer:
- faworyzuje niskie i wysokie tony, bardzo spektakularny
- bardzo jasny i dynamiczny
- świetny szczegół
- szeroka napowietrzona scena
- znakomita kontrola nisko schodzącego basu
- szybkość i moc! Dobra kontrola kolumn.
- piękny wygląd
Hegel:
- neutralny i zrównoważony tonalnie
- wokale brzmią bardziej naturalnie
- dobry DAC, sieć i pilot i mieści się w półkę
Chciałbym w tym miejscu podziękować temu matołowi co front panel pionka klejem wypaćkał (bez śladu zszedł acetonem dragona) i co zgubił gałkę (już zamówiona oryginalna). Display miał nie działać a działa.
Dzięki temu zdobyłem super wzmak za 50% wartości.
O wyglądzie już wspominałem.
Oba kanały grzeją się równo, wszystkie pokrętła i przełączniki chodzą idealnie, bez trzasków, środek nie ruszany, części oryginalne.
No i kolegom z forum dziękuję z zagrzewanie do walki ...szczególnie Pawelcowi który, choć wybredny, tę propozycję pobłogosławił szybkim "tak".
Jestem bardzo zadowolony. To moja nagroda po przejściach z accu.
W planach mam potestowanie pre w pionku ale to za jakiś czas.
Nie wiem który pacjent zostanie. Emocje i serce są po stronie pionka. Rozum po stronie hegla. Coś jak wybór między ferrari i wygodnym mercem
Pytania: do czego służą przełączniki "turnover" przy regulatorach basu i sopranu .?
Czy guziczek DIM powinien zgasić display zupełnie czy tylko przyciemnić?
Zawodnicy wagowo podobni.
Jako źródło służył X60 z wkładką AT oc9ml/II podpięty do Husarii z której sygnał jednocześnie podawany był do obu wzmaków.
Zacząłem od słuchawek bo łatwo się przepinać w sekundę z jednego na drugi.
Pomaga w tym idealnie pokrętło speakers w pionku które można komfortowo ustawić na OFF. W Heglu odłączyłem po prostu kable od kolumny.
Aby było sprawiedliwie wszystkie pokrętła pionka, loudness, tone i filtry dałem na zero i off.
Założyłem słuchawy.
Od razu rzucił mi się w uszy rozmach Pionka, przestrzeń, atakujący bez pardonu bas i perliste soprany. Znakomity wzmak słuchawkowy , pomyślałem, i po paru płytach przeszedłem na kolumny.
Do pionka podpiąłem ATLe a do Hegla Grundigi. Potem zamieniłem parami. Potem grałem tylko na jednych przekładając kable wzmaków. Potem tylko na drugich i znowu na obu na raz.
Przestrzeń, niesłychana dynamika, szczegółowość ...normalnie ciary miałem przy niektórych utworach jak słychać było opuszki palców przesuwające się po strunach.
To co pionek zrobił z ATLami po przywróceniu im świetności przeze mnie to historia.
Zaczynam się zastanawiać czy ja potrzebuję innych kolumn ?
Grają z nim fucking awesome ! Lepiej niż Grundigi i Saby. Grają rewelacyjne z takim napędem. Klin, wszystko odwołasz co powiedziałeś kiedyś ....
Pionek to kawał cholernie dobrej maszyny, choć pozbawionej uniwersalności Hegla w postaci DAC i sieciowych funkcji. No i pilota nie ma. To najbardziej doskwiera.
Ale dźwięk rekompensuje wszystko z nawiązką.
Nie ma przepaści między tymi klockami takiej jak hegel vs np sony. Nie ma.
H160 to mocna maszyna. Ale dźwięk Pionka jest po prostu dla mnie bardziej absorbujący i dający więcej radości i emocji.
Wyższość hegla zauważam czasem w wokalach. Wydają się bardziej naturalne. W Pionku są trochę takie trochę na sterydach ..za mało środka. Można to skorygować regulacją barwy oczywiście.
Nie będę bawił się w Pacułę i podsumuję wnioski w punktach:
Pioneer:
- faworyzuje niskie i wysokie tony, bardzo spektakularny
- bardzo jasny i dynamiczny
- świetny szczegół
- szeroka napowietrzona scena
- znakomita kontrola nisko schodzącego basu
- szybkość i moc! Dobra kontrola kolumn.
- piękny wygląd
Hegel:
- neutralny i zrównoważony tonalnie
- wokale brzmią bardziej naturalnie
- dobry DAC, sieć i pilot i mieści się w półkę
Chciałbym w tym miejscu podziękować temu matołowi co front panel pionka klejem wypaćkał (bez śladu zszedł acetonem dragona) i co zgubił gałkę (już zamówiona oryginalna). Display miał nie działać a działa.
Dzięki temu zdobyłem super wzmak za 50% wartości.
O wyglądzie już wspominałem.
Oba kanały grzeją się równo, wszystkie pokrętła i przełączniki chodzą idealnie, bez trzasków, środek nie ruszany, części oryginalne.
No i kolegom z forum dziękuję z zagrzewanie do walki ...szczególnie Pawelcowi który, choć wybredny, tę propozycję pobłogosławił szybkim "tak".
Jestem bardzo zadowolony. To moja nagroda po przejściach z accu.
W planach mam potestowanie pre w pionku ale to za jakiś czas.
Nie wiem który pacjent zostanie. Emocje i serce są po stronie pionka. Rozum po stronie hegla. Coś jak wybór między ferrari i wygodnym mercem

Pytania: do czego służą przełączniki "turnover" przy regulatorach basu i sopranu .?
Czy guziczek DIM powinien zgasić display zupełnie czy tylko przyciemnić?
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Ooooooo już się nie mogę doczekać!!

Eeee tam p....nie (chyba bo trza porównać oczywiście). Podrzucę Ci jakiegoś mojego DAC'a na lampach i będzie śmigał tak że o Heglowskim zapomnisz

- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
No to biorę na weekend. Dodam jeszcze że interkonekty in sieciówkę hegel miał tak z 10 razy droższe niż pionek.
Tyle w temacie kabli
głosnikowe 2x2,5 naturalnie na miedzi.
Tyle w temacie kabli

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Biogon
- Posty: 1924
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
2700 PLN = Hafler 110 + Hafler 220 Oba klocki są aktualnie na OLX. Tak w kwestii wintydżytsu, amerikan
Pionek piękny ale wg mnie gra swoim życiem i nie ma nic wspólnego z transparentnością. Wzmak ma wzmacniać a nie kolorować. Jak kiedyś sprzedawałem swojego "to płakałem" ale rozsądek zwyciężył. Nie podobało mi się w nim to co właśnie opisałeś: "faworyzuje niskie i wysokie tony, bardzo spektakularny, bardzo jasny i dynamiczny". Oczywiście dźwięk ma się podobać, jeśli komuś pasuje to jak najbardziej OK. A wygląda bossssko!

Pionek piękny ale wg mnie gra swoim życiem i nie ma nic wspólnego z transparentnością. Wzmak ma wzmacniać a nie kolorować. Jak kiedyś sprzedawałem swojego "to płakałem" ale rozsądek zwyciężył. Nie podobało mi się w nim to co właśnie opisałeś: "faworyzuje niskie i wysokie tony, bardzo spektakularny, bardzo jasny i dynamiczny". Oczywiście dźwięk ma się podobać, jeśli komuś pasuje to jak najbardziej OK. A wygląda bossssko!

- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
I tu się troszkę nie zgodzę. Co prawda nie mogę jednoznacznie ocenić ponieważ miałem do czynienia dość krótko z pożyczonym SA 8800 ale przy odłączonej korekcie ten wzmak grał "prawie" neutralnie i transparentnie. Piszę "prawie" bo te pojęcia dla każdego mogą oznaczać troszkę coś innego

AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt: