Kontynuując przygodę....jednak ta ochrona kupującego w paypal nie jest taka różowa jakby się wydawało.
Nie zliczę ilości wykonanych do paypala telefonów, maili wysłanych i odebranych w których straszą że jak czegośtam nie dostarczę to moja ostania szansa itp. Są bardzo kompetentni w wynajdowaniu powodów dla których kasy nie mogą zwrocić
Utknęliśmy na etapie że podpisany własnoręcznie przez sprzedającego kwit DPD z odbiorem towaru jest niewystarczający do udowodnienia że odeslalem towar. List nadawczy też nie wystarcza.
Bo adres wysyłki był inny niż zarejestrowany sprzedającego na koncie paypal.
Co ciekawe już mi zwrócili za koszty wysyłki w którą nie wierzą.
To be continued...