Witam
Mam dość nietypowy chyba problem z moim Altusem, W ramieniu jeden z bolców , ten od uziemienia kanału lewego wpadł do środka i nie chcę odskoczyć , bolce są na takich sprężynkach chyba. Czy jest jakiś sposób na rozebranie tego ramienia w taki sposób żeby nie uszkodzić kabli co idą w środku ? Na instrukcji jest niby pokazane ,że ta złączką z tymi bolcami jest jakoś wkręcana ? lub w inny sposób montowana na ramieniu ale nie za bardzo wiem jak to idzie.
Fot :
Chodzi o ten w lewym dolnym rogu...
Zapadnięty bolec w ramieniu Altus P 100/8010
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 sty 2017, 19:23
- Gramofon: Technics SL-L20
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25
Re: Zapadnięty bolec w ramieniu Altus P 100/8010
Na łepek od szpili nabrać oliwki i zwilżyć bolec.Poczekać .Wcisnąć,poruszać,może odskoczy .W przeciwnym razie trzeba będzie odlutować przewody wewnątrz gramofonu i rozebrać.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 sty 2017, 19:23
- Gramofon: Technics SL-L20
Re: Zapadnięty bolec w ramieniu Altus P 100/8010
Sytuacja opanowana.
Poluzowałem śrubkę co trzyma tą tulejkę i delikatnie zacząłem ją wyciągać i wyszła. Przed tym zabiegiem puściłem trochę więcej kabli do ramienia żeby nic nie urwać. Wcisnąłem bolec z powrotem i gra.
Btw. Założyłem na próbę wkładkę at 95e i co dziwne gra ciszej niż wysłużona już MF 105
Poluzowałem śrubkę co trzyma tą tulejkę i delikatnie zacząłem ją wyciągać i wyszła. Przed tym zabiegiem puściłem trochę więcej kabli do ramienia żeby nic nie urwać. Wcisnąłem bolec z powrotem i gra.
Btw. Założyłem na próbę wkładkę at 95e i co dziwne gra ciszej niż wysłużona już MF 105
- darkman
- Posty: 15128
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: Cielęcina 2.01
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt: