Lista nieuczciwych sprzedawców online

[kielek]

No teraz rozumiem
Masz rację,tylko widzisz są różni ludzie, poza tym olx to portal skierowany do ogłoszeń z odbiorem osobistym i tak de facto to nic nie zrobisz że gość się z Tobą bawi w kotka i myszkę...

[amrowek]

Tak , wiem o tym że olx taki jest
ale nie lubię ludzi nie poważnych.Tak jak już wczesniej napisałem wystarczyło odpisać nie wysyłam

[blispx]

Dawno tu nie napieprzałem ale no przy tym nie można przejść obojętnie

http://allegro.pl/lee-morgan-the-sidewi ... 19004.html

Na tym Allegro to za grosz przyzwoitości nie mają. Mógłby choć wspomnieć że jest to jebany pirat

[kuba]

skąd wiesz że pirat?

[trafalgar]

skąd wiesz że pirat?

Bo ma opaskę na oku?

[noodle]

Winylownia.net

Mają stronę i konto na allegro. Zamówiłam u nich preorder płyty, bo preorder z Amazona miał planowaną datę dostarczenia 5 maja. Na aukcji była informacja, że płytę wysyłają 24 kwietnia. Napisałam wiadomość prywatną przed zakupem i dostałam informację, że powinni dostać preorder do około 26 kwietnia i od razu wyślą. Premiera płyty była 28 kwietnia. Zakupiłam preorder u nich z dwa tygodnie przed premierą. Wybrałam opcje kuriera i napisałam jasno, że zależy mi na maksymalnie szybkiej przesyłce. Pięć minut temu dostałam maila, że przesyłka została wysłana. Jest godzina 13 dnia 4 maja. Nigdy więcej nie kupię u nich ani preorderu ani niczego w ogóle. Zapłaciłam tylko więcej niż na Amazonie który byłby dziś lub jutro. Grr.

[Dragant]

Zapłaciłam tylko więcej niż na Amazonie który byłby dziś lub jutro.

Co ciekawe, zdarzyło mi się dostać preorder z Amazona przed dniem premiery. A przecież Amazon leci do Polski z Niemiec. Także można śmiało u nich zamawiać

[blispx]

skąd wiesz że pirat?

Kod: Zaznacz cały

15. Grey Reissues – Scorpio Records

“304 Park Avenue South” Blue Note address – digital transfer onto vinyl

Included for completeness, for over a decade Scorpio Records NJ have produced RINOs (Records In Name Only) of Blue Note and other collectible period labels including Prestige, Tempo, Limelight and others. You want a Mobley 1568 for $15? Scorpio make one. Note that the origin and date of manufacturer is never declared, the “Scorpio” name never appear anywhere, and no “Manufactured under license” declaration, so we can assume it isn’t official...

Wystarczy, czy mam tu cytować dalej?

Druga sprawa to taka że pod tym adresem nigdy nie znajdowała sie Scorpio Records a tym bardziej Blue Note, więc to FAKE

Gość sprzedaje piraty i tyle w temacie ciekawe co by zrobił jakby to do Universalu zgłosić

[kuba]

skąd wiesz że pirat?

Bo ma opaskę na oku?

i drewnianą nogę

[Pit66]

Gość sprzedaje piraty i tyle w temacie ciekawe co by zrobił jakby to do Universalu zgłosić

Właśnie, ciekawe, miałem taki przypadek, wylicytowałem na Aledrogo JOY DIVISION STILL, moja wina - nie dopytałem, słabo opisana aukcja, mało zdjęć, jakie miałem jak przyszła, wyciągam a tam jedna płyta? Jak się okazało to wersja Pirate edition, włoska robota
Piszę do sprzedawcy, a tam zdziwienie i tekst: "płyta zakupiona była w Empiku i zafoliowana"

[blispx]

Piszę do sprzedawcy, a tam zdziwienie i tekst: "płyta zakupiona była w Empiku i zafoliowana"

Taa jasne już ci on prawdę powie

[Pit66]

Piszę do sprzedawcy, a tam zdziwienie i tekst: "płyta zakupiona była w Empiku i zafoliowana"

Taa jasne już ci on prawdę powie

Tyż tak pomyślałem, odpuściłem dziewczynce fakt płytka była prawie nietryknięta, zostawiłem w kolekcji

[katar]

Jako ostrzeżenie dodam Lusia-lusia-36

Ogólnie płyty są ok natomiast nakleja naklejki z jakimiś idiotycznymi numerami na okładki. Oczywiście nie da się ich zerwać. Dwie okładki zniszczyłem na pozostałych dwóch pozostawiłem te obrzydliwe naklejki. Udało mi się uratować tylko SUPERTRAMPA . . .tyle z tego dobrego.

http://allegro.pl/listing/user/listing. ... 29&order=m

Tak to wygląda .. . . . .

[darkman]

Katar dostajesz forumową żabę dnia.
- bierzesz pędzelek
- maczasz w mixt forumowym knosti forever
- smarujesz dwa razy na mokro tę nalepkie
- idziesz na fajnek -> balkon, taras, podwórko
- jak nie palisz to lecisz po fajki i się uczysz
- gasisz
-wracasz
- namaczasz drugi raz
-czekasz 3 minuty
-bierzesz nóż
-delikatnie podważasz i zdejmujesz
- kontemplujesz zadowolenie i podziwiasz jaki jesteś cwany

lub kupujesz płyn do naklejek usuwania - niestety skandaliczne coś 36 zł u mnie w chemicznym, pryskasz tę kasę na naklejkę i po chwili ściągasz podobnie.
Niestety to jest zakała z tymi oderwanymi, mam trochę takich, które ktoś usunął z buta i na sucho nic już się nie da zrobić.

[Wojtek]

Sprzedający jest nieuczciwy bo kupujący nie potrafi sobie poradzić z usunięciem naklejek z okładki?
Ciekawa teza