Wybieram się na koncert

[klin]

Może ktoś się na Zorna wybiera do Wrocławia?

[darkman]

A kiedy jest? I w jakim składzie? Uwielbia by go fotografować
Wybrałbym się ,ale w mordę daleko

[klin]

19 i 20 maja:
http://www.nfm.wroclaw.pl/musica-electr ... AsCI8P8HAQ

[darkman]

Aha, no widzę właśnie, Gnostic Trio:
http://www.wroclaw.pl/go/wydarzenia/muz ... trio-w-nfm
a 19 Orkiestrą zzz
Sprawdzę bilety zaraz,

[zbyszek1982]

Jak zwykle dowiedziałem się za późno i zostały tylko dupne miejsca. No ale nic to, przynajmniej ceny bardzo przystępne. Jadę na Gnostic Trio.

[caveas]

Progresja:
W Piątek - Chemia
w sobotę - Nocny kochanek - wesoło?
Będę a ktoś z Was Też?

[Michal35]

Bryan Ferry
ICE Kraków Congress Centre
28.05

[darasXL]

8 lat temu spełniłem marzenie córki i swoje (U2 Chorzów)...
Teraz spełniam marzenie syna...
Coldplay 18.06.

[holy_shit_89]

Czy ktoś pamięta jak można płacić na OFFie np. za gastronomię? Nie jestem pewien czy dobrze kojarzę, ale chyba nie przyjmują tam gotówki...

[folgel]

Z tego co pamiętam kupuje się talony na miejscu o wielokrotności chyba pięciu złotych, i można też chyba kupić kartę pre paid. Gotówki nie przyjmują teraz już chyba na żadnym festiwalu. A wybierasz się? Ja prawdopodobnie tylko na jeden dzień - piątek. Może jakieś spotkanie forumowe zorganizujemy?

[Myszor]

Mozna płacić wszędzie zbliżeniowo kartą. Gotówke wymienia się na żetony w takiej budce.
Off ma działkę z handlu więc przy cashu by się niedorachowali.

[holy_shit_89]

A wybierasz się? Ja prawdopodobnie tylko na jeden dzień - piątek. Może jakieś spotkanie forumowe zorganizujemy?

Tak, ale też tylko na jeden dzień - niedzielę. Wtedy gra This Is Not This Heat, czego nie mogłem przegapić A przy okazji załapię się na Swans

[b0n0pl]

"Wybieram się.." Na Bonamassę w Zabrzu 24 marca. Cena za bilety masakruje skarbonkę

[KeeRIeS]

"Wybieram się" na Me And That Man 7 października. Duet John Porter i Nergal... Zobaczymy co z tego wyjdzie

[folgel]

A ja właśnie zakupiłem bilety na krakowski koncert Mount Eerie. Kilka lat temu Phil Elverum grał już w naszym kraju, wtedy nie mogłem, więc teraz nie odpuszczę. Jeśli ktoś nie zna to warto posłuchać, ot choćby można zacząć od ostatniej płyty w całości poświęconej jego zmarłej w ubiegłym roku żonie. Mocno poruszająca rzecz, bo mówi tu o śmierci bardzo prostymi słowami.