Ciekawe, objaśnisz?Cracker pisze:Czasami mnie kurwica bierze jak czytam takie teksty jak powyżej.
To jest panowie dziadowanie a nie hobby.
Nie chcę być nieuprzejmy i czepiać się słówek, ale nigdzie nie pisałem że używam- nie stosuję żadnego docisku. Widziałem u kolegi i również u niego zastosowałem, stąd można powiedzieć że mam info "z pierwszej ręki". Ty może nie masz problemu inni jak widać mają.Cracker pisze:Kolego decu jeśli używasz docisku do prostowania mocno zdeformowanych płyt , to Twoja sprawa, ale nie do tego on służy i nie wprowadzaj w błąd innych.
Ja nie mam problemu z mocno zdeformowanzmi płytami bo po prostu takich nie kupuję a jak się jakaś trafi z netu to trafia do kosza a nie na talerz.
Myślę że Ci którzy czytali poprzednie posty w temacie mają już pewne pojęcie o tym do czego służą dociski. Ja opisałem działanie konkretnego narzędzia firmy Michell, które ma dodatkową funkcję. Nie podoba się, nie stosujesz? Spoko, ale skąd "dziadowanie"? Jak dostaniesz płytę w prezencie to też na hasiok, bo krzywa? Spoko, ale nie narzucaj tego rozwiązania innym jako "dekalogu hobby".Cracker pisze: Docisk nie służy do prostowania płyt a do tłumienia drgań powierzchniowych jakie powstają w czasie odtwarzania pomiędzy płytą a iglą oraz do zwiększenia przyczepności płyty do maty co również redukuje drgania.
Docisk zwiększa masę obracającego się układu talerz-płyta co wpływa na polepszenie stabilności, cięższą rzecz w ruchu trudniej przyspieszyć czy zwolnić.
Być może, nikogo nie namawiam na zakup, piszę jak jest.Cracker pisze:Wkładnie podkładki pod płytę i tworzenie z niej stożka aby ją odtworzyć to kompletna głupota.
Tak, niewygodnie się wtedy słucha, bo łeb wisi nad gramofonem, a ja w locie ten azymut łapię co kilka obrotów ale warto!Cracker pisze:A o azymucie kolega słyszał ?
Będzie go kolega zmnieniał do krzywych płyt czy otwarzał je jak leci.
http://www.tnt-audio.com/sorgenti/vta_e.html Polecam!
Skojarzenia OK, ale czy spróbujesz uzasadnić?
1. Ktoś zapewniał ?Dragant pisze:Proszę tylko o powstrzymanie się od zapewnień, że każda krzywa płyta zostanie wyprostowana, bo to już jest ściema.
2. Piszesz z doświadczenia? Ja zgaduję że dla większości płyt byłaby to kwestia grubości podkładki i siły docisku
