Polemizował bym z tym stwierdzeniem. Do "znania się" mam przed sobą jeszcze długą drogę.
Co do małego misia, to trudno ocenić bez schematu. Widać tam jakieś tranzystory, ale nie wiem co one robią.
Zgadzam sięzbyszek1982 pisze:Chyba lepiej kupić jakiś w miarę uznany model wzmacniacza i jednak dokupić zewnętrzny preamp gramofonowy.
hmm...