ITT HiFi 5010 (Dual CS 435) - pęknięta płytka sygnałowa

[Dragant]

Pojawił się u mnie problem widoczny na zdjęciu:

Jest to płytka pod talerzem, między osią obrotu talerza, a ramieniem. Wchodzą w nią przewody z ramienia, a z drugiej strony do kabli RCA. Czy takowe pęknięcie mogę po prostu zlutować (uważając na separację ścieżek) lub połączyć dodatkowymi przewodami (zaznaczone na zielono)?

Nie mogę nigdzie znaleźć serwisówki do tego Duala. Czy ktoś jest w posiadaniu takowej w pdf?

[klin]

Czy takowe pęknięcie mogę po prostu zlutować (uważając na separację ścieżek) lub połączyć dodatkowymi przewodami (zaznaczone na zielono)?

Wszystko możesz A nie przewodzą te ścieżki? Najlepiej przylutować nowy kabeł sygnałowy (gramofon -> pre) wprost do tych punktów gdzie przylutowane są kabelki z ramienia. Ale możesz też spróbować zlutować same ścieżki.

[chudy_b]

Ale możesz też spróbować zlutować same ścieżki.

Dlaczego spróbować? Spokojnie możesz to zlutować. 5 minut pracy. Dla pewności możesz wzmocnić połączenie kawałkami drutu. Pozostałe ścieżki też bym poprawił. Mikropęknięcie może nie byc widoczne.

[Dragant]

Wszystko możesz

Słuszna uwaga! Źle sformułowałem pytanie w takim razie Precyzując - co wydaje się być najlepszym rozwiązaniem?
Ścieżki nie przewodzą. Na szybko chciałem sprawdzić i połączyłem przewodzikiem aluminiowym - grało. Kabel sygnałowy jest w dobrej kondycji, więc w pierwszej kolejności spróbuję polutować ścieżki. Jak to nie pomoże, spróbuję z dodatkowymi przewodami, a jak dalej będę nieusatysfakcjonowany to do wymiany pójdzie cały kabel

Dla pewności możesz wzmocnić połączenie kawałkami drutu.

Dobry pomysł. Wiem, że sprawa jest błaha, ale chciałem się upewnić zanim cokolwiek zrobię. Łatwiej zepsuć niż naprawić.

Dziękuję

[Dragant]

Ok, ten problem udało mi się naprawić. Wszystko gra. Natomiast pojawił się kolejny - nie działa autostop. Pierwszy raz mam w rękach Duala, więc dopiero przekopuję się przez wątki o steuerpimplu, dźwigniach, pumperniklach itd. Obiecałem znajomemu, któremu szykuję ten sprzęt, że będzie na weekend, więc z góry przepraszam za offtop - ma ktoś pojęcie co może być nie tak? Albo dysponuje ktoś serwisówką od CS-435/CS-415?

Dodam jeszcze, że automatyczny start działa oraz po przesunięciu dźwigienki podczas odtwarzania na "STOP" również powoduje poprawne uniesienie ramienia i jego powrót.

Podniosłem wszystko, zajrzałem pod spód i coś takiego:

Wygląda na to, że plastik na steuerpimplu pękł na dwie części, ze smaru został gniot. Czy to może być powodem problemu z autostopem?

[Wojtek]

Tu masz do 415tki: http://dual.pytalhost.eu/415s/

[Dragant]

Pumpernikiel wymieniony na fragment patyczka higienicznego do uszu, przesmarowany smarem uniwersalnym:

Śmiga jak nowy

Tu masz do 415tki: http://dual.pytalhost.eu/415s/

Dziękuję Wojtku za serwisówkę

Wygląda na to, że wszystkie problemy rozwiązane. Zostaje pokrywa do polerowania

[trafalgar]

To dobrze że wszystko jest ok.Za wszystkie te usterki ja ponoszę winę.Mea culpa.Źle zapakowałem gramofon.

[olsza84]

Pumpernikiel wymieniony na fragment patyczka higienicznego do uszu, przesmarowany smarem uniwersalnym:
P_20170203_233142.jpg

Pimpla przesmarowałeś smarem?

[Dragant]

To dobrze że wszystko jest ok.Za wszystkie te usterki ja ponoszę winę.Mea culpa.Źle zapakowałem gramofon.

Nie ma problemu. Wszystko już działa jak należy

Pimpla przesmarowałeś smarem?

Może nie samego pimpla, ale powierzchnię po której pimpel się posuwa. Nie powinna być smarowana?

[olsza84]

Pimpla przesmarowałeś smarem?

Może nie samego pimpla, ale powierzchnię po której pimpel się posuwa. Nie powinna być smarowana?

Nie smarujemy tej powierzchni. Pimpel musi mieć dobry "grip".

[Dragant]

To ciekawe... Przed smarowaniem ramię się zacinało przy starcie. Po aplikacji smaru - śmiga, aż miło. Jutro wyczyszczę smar i zrobię jeszcze jeden test. A ten żółtawy, tłusty pył/gniot widoczny na zdjęciu w poście #5 to nie jest stary smar?

[olsza84]

To ciekawe... Przed smarowaniem ramię się zacinało przy starcie. Po aplikacji smaru - śmiga, aż miło. Jutro wyczyszczę smar i zrobię jeszcze jeden test. A ten żółtawy, tłusty pył/gniot widoczny na zdjęciu w poście #5 to nie jest stary smar?

Czy to stary smar to nie jestem w stanie w 100% stwierdzić. Może resztki pimpla? To, że działa to najważniejsze. Powierzchni po której chodzi pimpel nie smarujemy i to jest pewnik. Obok chodzi jeszcze szyna od windy i tam gdzie ona się styka z tą czarną powierzchnią "łyżki" to się smaruje dla lepszego poślizgu. Stąd mogą tam być ewentualnie resztki smaru. Niedługo pokażę to w moim wątku odnośnie konserwacji Dual 1218.

[Dragant]

Może resztki pimpla?

Też o tym pomyślałem. Tym bardziej, że pęknięty plastik pimpla ma ten sam żółtawo-pomarańczowy kolor.

To, że działa to najważniejsze. Powierzchni po której chodzi pimpel nie smarujemy i to jest pewnik.

Miałem w planach wyczyścić smar, który dam dałem i sprawdzić... ale z braku czasu uznałem, że skoro działa, to nie ruszam Gramofon idzie do mojego kumpla z tego samego miasta. Jak będzie miał jakiś problem z nim to wezmę go na warsztat raz jeszcze.

Niedługo pokażę to w moim wątku odnośnie konserwacji Dual 1218.

Swoją drogą - dobra robota z konserwacją tego Duala i prowadzeniem wątku

[olsza84]

Jak będzie miał jakiś problem z nim to wezmę go na warsztat raz jeszcze.

Czyli przenoszenie ramienia na płytę/automatyka. Wtedy będziesz wiedział co i gdzie czyścić

Swoją drogą - dobra robota z konserwacją tego Duala i prowadzeniem wątku
N

Dzięki