Wkładka do muzyki housowej i elektronicznej

[ducce]

Witam wszystich,

od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem gramofonu Kenwood KD-1033 niestety posiadam orginalną wkładkę o wartośći 40,00 zł nowa.
Nie podam dokładnie jaką bo jestem chwilowo na delegacji ale wkładka idzie do wymiany. Na razie zestaw gra jak bardzo dobre nagranie MP3 (którym oczywiście nie gardzę ).
Nie jestem przekonany do słuszności zakupu wkładki AT440Mla do muzyki:
House progresywny
Deep House
Tech House
House lata 80-te
Minimal
Szeroko pojęta muzyka elektroniczna
Czasem jakiś dobry trans również techno



Czy wkładka AT440Mla poradzi sobie z przestrzenią basu oraz dynamiką jaką oczekuję ? Czy może w kwocie do 600 zł (oczywiście jest to kwota do nagięcia) znajdę coś lepszego dla gramofonu Kenwood KD-1033 (więc też nie można mierzyć zbyt wysoko). To początki mojej przygody z gramofonami i póki co nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi co do wkładek dla tych gatunków muzyki. Oczywiście słucham wszystkich gatunków muzyki i bardzo cenię sobie czystość dźwięku ale nie wiem jak ta wkładka poradzi sobie z dynamiką muzyki house oraz czasami bardzo głębokim basem. Czy może jednak Shure M97xE lub Shure V15 III?
Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

[Wojtek]

Shure M44G. Serio.

[ducce]

No właśnie spodziewałem się odmiennego zdania, z tym że nie zauważałem wyczerpującej odpowiedzi, zdam się na Ciebie. I widzę że ciut taniej będzie.
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam. Wyjątkowo dobrze się was czyta Aha dam znać jak wrażenia

[Wojtek]

Aha dam znać jak wrażenia

W porządku

[ducce]

Jest pewnie problem, ustawiłem wkładkę na 1,5 g przy zakresie 0,75g-1,5g i igła zaczyna tańczyć na płycie. Boję się ustawić więcej ze względu na przeciążenie igły. Antyskating na tym samym poziomie. Nie łapie wogóle rowka, poczekam na poradę bo wolę jej nie zniszczyć. Poza tym przy słyszę dźwięku ... czyżby inne ustawienia kabelków. We wcześniejszej miałem identyczne ustawienie kolorów

[ducce]

miało być "nie słyszę dźwięku" tylko skrzypienie ...

[Wojtek]

Coś musiałeś zrobić źle przy połączeniu, skoro nie słyszysz dźwięku.

Co do pracy igły to standardowo:
Czy skalibrowałeś ramię?
Jak ustawiłeś overhang wkładki?

[Pawelec]

ustawiłem wkładkę na 1,5 g

jak to zrobiłeś? Czy zanim ustawiłeś obciążenie wkładki zbalansowałeś ramię tak aby skala na ciężarku mogła faktycznie posłużyć do pomiaru obciążenia?

[ojcie_c]

Jest pewnie problem, ustawiłem wkładkę na 1,5 g przy zakresie 0,75g-1,5g i igła zaczyna tańczyć na płycie. Boję się ustawić więcej ze względu na przeciążenie igły. Antyskating na tym samym poziomie. Nie łapie wogóle rowka, poczekam na poradę bo wolę jej nie zniszczyć.

miało być "nie słyszę dźwięku" tylko skrzypienie ...

Masz skopane wyważenie ramienia. Zacznij od początku, wybalansuj poprawnie ramię i ustaw nacisk.
Ja na swoim M44G używam nacisku 1.1g i wszystko ładnie hula, żadnego latania po płycie nie ma.

[ducce]

Jak złapie rowek to słychać dźwięk ... skalibrowana jest ... overhang ustawiłem za pomocą Bearwalda. Zrobiłem to tak jak w wypadu starej wkładki która nie stwarzała takich problemów. Czy istnieje możliwość, że blaszka montażowa wkładana pomiędzy headshelem a wkładka jest powodem pływania ramienia? Waży więcej niż sama wkładka i musiałem się nieźle nakręcić wagą żeby doprowadzić ramię do równowagi (w porównaniu ze starą wkładką również ustawianą głupkiem). Co myślicie o ściągnięciu blaszki?

Pytanie do ojca c: czy antyskating masz ustawiony również na 1,0 g? przy obciążeniu wkładki 1,1g.

[darkman]

Jak złapie rowek to słychać dźwięk ... skalibrowana jest

No nie jest. Objaw złego wyważenia i co za tym idzie błędnego nacisku.
Ustawiłeś antyskat na 0?

Opisz po kolei jak to robisz do momentu początku pracy z protractorem / tego już nie opisuj.

[Wojtek]

Co myślicie o ściągnięciu blaszki?

Myślę że nie potrzebujesz żadnej blaszki dociążającej koszyk przy M44.

Na bank problem z wyważeniem.

[ducce]

Ściągnięcie blaszki załatwiło sprawę, zakładka siedzi trochę głębiej w headshelu i trzeba zwrócić uwagę czy kabelkami nie szura po płycie ale ogólnie wszystko jest ok. Dziwne, że pomimo spoziomowania ramienia i ustawienia obciążenia ramię sobie nie radziło z dodatkową przeciwwagą w formie blachy montażowej. Tłumaczę to jako przekroczenie granicy obciążenia maksymalnego na headshelu
Też ustawiłem wkładkę na 1,1 g i antyskating n1 1,0 g i moim zdaniem jest ok

Co do muzyki jest to na pewną najwyższa jakoś jaką udało mi się osiągnąć nie wspominając ciekawej przestrzeni w której porusza się muzyka. Muszę trochę ubogacić kolekcję winyli, szkoda tylko że jest ich mało na rynku wtórnym, a nowe są czasem bardzo drogie. Nie mogę się doczekać usłyszenia nowej elektroniki na tym sprzęcie. Trochę trzeba będzie zainwestować

A właśnie ... Jaką kolejną metodę powinienem zastosować do ustawienia overhangu wkładki? Czy może wystarczy nadal "głupek"?

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

[Wojtek]

zakładka

?

czy kabelkami nie szura po płycie

???

Co do muzyki jest to na pewną najwyższa jakoś jaką udało mi się osiągnąć nie wspominając ciekawej przestrzeni w której porusza się muzyka.

Czyli na plus?

Jaką kolejną metodę powinienem zastosować do ustawienia overhangu wkładki? Czy może wystarczy nadal "głupek"?

Tak jest.

[ducce]

ok, sorry za słownictwo

wymieniłem również 4 kabelki na nowe, a ... wkładka ma krótszą igłę i siedzie bez tej blaszki blisko odtwarzanej płyty

Oczywiście, że na plus
Jeszcze nie mam pewności jak bardzo bo nie mogę podłączyć kolumn akai na dłuższą chwilę (terror dla innych domowników). Słuchawki to nie to samo.

pozdrawiam