Jako że jestem nowy, na początek wypadałoby się przywitać

A problem jest dosyć ciekawy, mianowicie mam wrażenie że lewy kanał w moim gramofonie (Rega P3 z wkładką Elys2, pre Rega Fono) jest przesterowany. Żeby było ciekawiej nie objawia się to na każdej płycie którą mam, aczkolwiek zaalarmowała mnie sytuacja, gdy dwie nowe płyty dotknęła ta przypadłość (dwie inne nowe, w tym jedna 180g, symptomów nie przedstawiają). W Internecie (niezawodny google) przeczytałem, że może to być kwestia złego skalibrowania wkładki, lub uszkodzenia samej igły. Pierwsze muszę jeszcze dokładnie skorygować, ale wydaje mi się że jest wszystko w porządku (igła ma przebieg 30-40h, wkładka była kalibrowana przed zakupem). Druga kwestia trochę mnie przeraża, po prawdzie jedyna sytuacja kiedy fizycznie mogło jej się coś stać, to moment kiedy "udało" mi się przy ustawianiu równoważnika zahaczyć igłą o filcową matę na /stole/ talerzu (talerz się kręcił, wiem, straszna głupota). Czy tego typu kolizja mogła tak poważnie uszkodzić igłę?
Ewentualnie cóż innego to może być? Czy w Warszawie można komuś oddać wkładkę do inspekcji?
EDIT: Dodam tylko że przesterowanie jest raczej delikatne, w górnym paśmie i nie dotyczy całej płyty, tylko pojedynczych fragmentów.