Chodzi mi o to że łatwiej znaleźć wkładkę niż oryginalną wkładkę.
Dzięki za pomoc, teraz tylko słuchać na tym co mam, a potem będę szukał lepszej wkładki i nie omieszkam zapytać o radę

***
Szczęśliwego Nowego Roku

Chodzi mi o to że łatwiej znaleźć wkładkę niż oryginalną wkładkę.
Nie rozumiem. Znalazłeś zarówno oryginalną igłę, jak i oryginalną wkładkę i cały czas gadasz jak to nowa igła jest niewiele tańsza od nowej wkładki.
No i zgadzam się z tym, ale jeśli tylko mówimy o oryginałach. A ze znalezieniem takiej igły jest ciężej niż z całą wkładką.Wojtek pisze: Tak wygląda świat wkładek i igieł. To jest normalne. Powtarzam: NIC nie zyskujesz wymieniając całą wkładkę na taką samą w porównaniu z wymianą samej igły.