Unitra Bernard gs467

[zbyszek1982]

W pierwszej kolejności zanieś headshell do ślusarza, żeby przerobił te otwory do montowania wkładki na szczeliny. W przeciwnym razie nie będziesz w stanie poprawnie ustawić innej wkładki niż MF101. Wkładka oczywiście będzie miała wpływ na brzmienie.

[kotd]

Dzięki za radę.
Czy zakup innego headshell'a dopasowanego to ewentualnej wkładki i zamontowanie go w ramieniu Bernarda jest możliwe?

[Wojtek]

Czy zakup innego headshell'a dopasowanego to ewentualnej wkładki i zamontowanie go w ramieniu Bernarda jest możliwe?

Bernard ma chyba nieco inne gniazdo niż standardowe stąd nie jest to taka prosta sprawa

Czy nowa wkładka (jeżeli się zdecyduję na zakup po waszych sugestiach ) będzie miała jakiś wpływ na brzmienie gdy dokonam wybory przedwzmacniacza na obecnej MF?

Tak.

[kotd]

Dzięki.
Może wyraziłem się niejasno, ale chodziło mi czy lepiej najpierw kupić nową wkładkę i dopiero wybrać przedwzmacniacz, czy mogę opierać się na obecnej wkładce przy wyborze wzmacniacza?

[Wojtek]

Może wyraziłem się niejasno

Z pewnością, bo jak dla mnie zadajesz teraz inne pytanie

Lepiej będzie dobierać preamp do nowej wkładki.

[drwredman]

Mam podobny gramofon Fonica 464. To chyba podobna klasa. Też sporo zainwestowałem aby przywrócić go do życia. Dźwięk też miał sporo sopranu na wkładce MF101. Wymieniłem na AT95 i dźwięk bardzo się poprawił. Doszedł bas i średnica. Nie mam porównania do innych wkładek, ale pomiędzy MF101 a AT95 to jak między piekłem i niebem

[kotd]

Mam podobny gramofon Fonica 464. To chyba podobna klasa. Też sporo zainwestowałem aby przywrócić go do życia. Dźwięk też miał sporo sopranu na wkładce MF101. Wymieniłem na AT95 i dźwięk bardzo się poprawił. Doszedł bas i średnica. Nie mam porównania do innych wkładek, ale pomiędzy MF101 a AT95 to jak między piekłem i niebem

Miałeś jakiś problem z zainstalowaniem wkładki AT95?

[kotd]

Może wyraziłem się niejasno

Z pewnością, bo jak dla mnie zadajesz teraz inne pytanie

Lepiej będzie dobierać preamp do nowej wkładki.

Dzięki

[drwredman]

Mam podobny gramofon Fonica 464. To chyba podobna klasa. Też sporo zainwestowałem aby przywrócić go do życia. Dźwięk też miał sporo sopranu na wkładce MF101. Wymieniłem na AT95 i dźwięk bardzo się poprawił. Doszedł bas i średnica. Nie mam porównania do innych wkładek, ale pomiędzy MF101 a AT95 to jak między piekłem i niebem

Miałeś jakiś problem z zainstalowaniem wkładki AT95?

Jak oddałem gramofon do naprawy to Pan zrobił to za mnie Sam polecił wymianę tej wkładki.

[kotd]

OK. Naprawiający mój gramofon polecił zostawić obecna wkładkę, bo jest jeszcze w dobrym stanie.

[zbyszek1982]

A jak to stwierdził? Oglądał igłę przez mikroskop?
Często dla takich naprawiaczy "w dobrym stanie" jest jak w ogóle wydaje z siebie dźwięk.

Jeżeli nie znasz historii użytkowania danego egzemplarza, to nie ma co ryzykować. Wymiana igły to podstawa.

[kotd]

Ten gramofon jest u mnie od nowości. Leżał w szafie 20 lat. Wcześniej grany był bardzo sporadycznie. Wygląda jak nowy, ale niestety po takim czasie wymagał przeglądu i wymiany niektórych elektrolitów i innych części jak przewody IC itp. Słuchałem go w warsztacie po naprawie i teraz w domu. Gra dobrze, ale jeżeli można lepiej to dlaczego nie spróbować. Dlatego moje pytanie o inną wkładkę.

[drwredman]

Ja też swój miałem od nowości. Płyty mam z 89 roku więc i gramofon z tego okresu. Obroty zaczęły falować i wylądował w szafie na kilkanaście lat. Kilka miesięcy temu zaniosłem do naprawy. Pękło ponad 300 zł. Teraz znów zacząłem kupować winyle. 50 starych płyty umyłem i włożyłem do nowych kopert. Za jakiś czas zacznę się rozglądać za czymś nowszym, ale wezmę go na testy i porównam z obecnymi nowościami jak Rega czy Pro-Jet. Zobaczymy jaka będzie różnica.

[zbyszek1982]

Ja też swój miałem od nowości. Płyty mam z 89 roku więc i gramofon z tego okresu. Obroty zaczęły falować i wylądował w szafie na kilkanaście lat. Kilka miesięcy temu zaniosłem do naprawy. Pękło ponad 300 zł. Teraz znów zacząłem kupować winyle. 50 starych płyty umyłem i włożyłem do nowych kopert. Za jakiś czas zacznę się rozglądać za czymś nowszym, ale wezmę go na testy i porównam z obecnymi nowościami jak Rega czy Pro-Jet. Zobaczymy jaka będzie różnica.

Jakby mi ktoś powiedział 300 zł za naprawę takiego gramofonu, to bym sprzedał go na części na allegro i kupił coś lepszego.

[drwredman]

Ja też swój miałem od nowości. Płyty mam z 89 roku więc i gramofon z tego okresu. Obroty zaczęły falować i wylądował w szafie na kilkanaście lat. Kilka miesięcy temu zaniosłem do naprawy. Pękło ponad 300 zł. Teraz znów zacząłem kupować winyle. 50 starych płyty umyłem i włożyłem do nowych kopert. Za jakiś czas zacznę się rozglądać za czymś nowszym, ale wezmę go na testy i porównam z obecnymi nowościami jak Rega czy Pro-Jet. Zobaczymy jaka będzie różnica.

Jakby mi ktoś powiedział 300 zł za naprawę takiego gramofonu, to bym sprzedał go na części na allegro i kupił coś lepszego.

Nigdy go nie sprzedam. Ma wartość sentymentalną.