Moja kopia brytyjskiego "Mob Rules" też ma ten label, co nie zmienia faktu, że nie wiem do końca od kiedy do kiedy go stosowano.krolix pisze:Mam taki na angielskim wydaniu "Mob Rules" Black Sabbath (1981).
Aczkolwiek to co ja mam to akurat była reedycja przeceniona ("nice price" itp.)
Wychodzi na to, że Vertigo miało trochę niejasne praktyki w latach 80tych i równocześnie obowiązywały różne projekty etykiet
