Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
- kfvkfv
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 gru 2016, 17:02
- Gramofon: Yamaha P220
Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Cześć
Znacie jakieś manufaktury produkujące winyle, pocztówki dźw. "na sztuki" opróz beevinyl.pl i Lay-Belle, najlepiej w rozsądnych cenach? Moje ukochane Anny Jantar wiecznie grać nie będą, a na aukcjach coraz ich mniej, np. "Tyle słońca..." z 1974 to na aukcjach perła
Znacie jakieś manufaktury produkujące winyle, pocztówki dźw. "na sztuki" opróz beevinyl.pl i Lay-Belle, najlepiej w rozsądnych cenach? Moje ukochane Anny Jantar wiecznie grać nie będą, a na aukcjach coraz ich mniej, np. "Tyle słońca..." z 1974 to na aukcjach perła
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
To beevinyl i Lay-Belle oferują w ogóle wycinanie flexi-dysków vel. dawnych pocztówek? 

Trzeba być cierpliwym i polować

To implikuje stwierdzenie, że usługi ww. firm są za drogie

Trzeba być cierpliwym i polować

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- kfvkfv
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 gru 2016, 17:02
- Gramofon: Yamaha P220
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Beevinyl wycina pocztówki, tyle, że... 45 zł za sztukę! Minimum 10szt do tego, a z tego, co wiem, to Muzowska pocztówka kosztowała 5-7zł.
Ceny na beevinyl, to dramat, myślę, że gdyby zeszli z cent, to by mieli wyższą sprzedaż i zyski były by wielokrotnie wyższe, bo więcej klientów by mieli. Aktualnego cennika laybella nie mam, ale kiedyś patrzyłem i mieli chyba nawet ok.
Kiedyś kusiło mnie, żeby na szkielecie od (tfu) Atrura zrobić taką nacinarkę. Silnika to wcale słabego nie miało, myślę, że gdyby zrobił lekką głowicę+podgrzewana igła, to by uszło. Ale nie robie offa
Ceny na beevinyl, to dramat, myślę, że gdyby zeszli z cent, to by mieli wyższą sprzedaż i zyski były by wielokrotnie wyższe, bo więcej klientów by mieli. Aktualnego cennika laybella nie mam, ale kiedyś patrzyłem i mieli chyba nawet ok.
Kiedyś kusiło mnie, żeby na szkielecie od (tfu) Atrura zrobić taką nacinarkę. Silnika to wcale słabego nie miało, myślę, że gdyby zrobił lekką głowicę+podgrzewana igła, to by uszło. Ale nie robie offa
- kfvkfv
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 gru 2016, 17:02
- Gramofon: Yamaha P220
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Mam pomysł
Uwaga:
Odwracamy sygnał w gramofonie żeby igła drgała... no wiadomo
Na talerzu kładziemy kawałek plastiku pokryty woskiem
Odwracamy napęd w gramofonie, a nagranie puszczamy od tyłu, przepuszczone przez filtr RIAA, nagrywamy od środka płyty
Do tak sporządzonej matrycy przykładamy pocztówkę posmarowaną grubą warstwą wikolu, albo rzadkiej żywicy syntetycznej.
Jak zaschnie to odlepiamy to od matrycy i voila!

Uwaga:
Odwracamy sygnał w gramofonie żeby igła drgała... no wiadomo
Na talerzu kładziemy kawałek plastiku pokryty woskiem
Odwracamy napęd w gramofonie, a nagranie puszczamy od tyłu, przepuszczone przez filtr RIAA, nagrywamy od środka płyty
Do tak sporządzonej matrycy przykładamy pocztówkę posmarowaną grubą warstwą wikolu, albo rzadkiej żywicy syntetycznej.
Jak zaschnie to odlepiamy to od matrycy i voila!




- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Litości, czy Ty wiesz co ty tak właściwie porównujesz? Skala produkcji, podaż jak i takie "drobnostki" jak lata działalności i zmieniająca się wartość pieniądza?
Własna płyta do odtworzenia na gramofonie za cenę butelki wina albo dużej pizzy.
No faktycznie jest to k**wa dramat

Słiuchaj! Kup sobie wycinarkę i zrób im konkurencję. Przecież to jest takie proste. Przepis na sukces już masz. Rozmieciesz wszystkich

Nie ma szans

Tak, tym właśnie są głowice nacinające. Ot takie przekabacone wkładki odsłuchowe w dużej obudowie



Zacznij od tego odwracania sygnału. Powodzenia

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- kfvkfv
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 gru 2016, 17:02
- Gramofon: Yamaha P220
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
A nawet się z tym pobawie. Kiedyś na przykrywce od lodów jakiś muzykopodobny sygnał nagrałem. Właściwie, to pare sekund. Ale to, jak będę przy pieniądu
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 sty 2017, 13:05
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Cześć, witam
Z tej strony Greg z beevinyl. Chcialbym wyjasnic kilka spraw no i jeżeli ktoś ma jakieś pytanie dotyczące manufaktury winyli, którą posiadam, zapraszam do dyskusji. Od razu mówię, że to co robię to w zasadzie moje wlasne hobby, o którym zawsze marzyłem. Jestem muzykiem i nie potrzebuje dorabiać milionów na rodakach i na płytach winylowych, które akurat są w modzie.
Ktoś pisał o wielkich kosztach - no niestety. Są to koszty igły wycinającej (czysty diament), które kosztują majątek i można je zdobyc w 2 miejscach na świecie. Igła starcza na ok. 100h bezawaryjnej pracy. Oczywiscie to tylko teoria. W praktyce o wiele mniej - kazdy błąd - zahaczenie o nią palcem, płytą, mocniejsze opuszczenie na czysty nośnik powoduje jej stępienie/uszkodzenie = do wyrzucenia. To primo.
Po drugie - materiał na płyty opracowałem chemicznie sam - przezroczysty i biały (chociaż biały jeszcze do dopracowania) co kosztowało ogrom (dwuletniej) pracy, prób, błędów, wyrzuconych igieł i tak dalej. Nie chce nawet mówić ile poszło na to funduszym, ale mysle, ze moznaby kupić sobie za to pożądne auto. Kończąc, materiał jest bardzo drogi i do tego wyrzuca się ponad 50%, z powodu poważnych błędów powierzchni.
Po trzecie - ponad 3 lata dopracowywałem elektronicznie maszynę, która sama w sobie jest wielce niedoskonała. Jestem w stanie w tej chwili wykonać w tej półce cenowej najlepsze jakościowo rzeczy w Europie, oraz np. pocztówki dzwiękowe w stereo. Oczywiscie daleko temu do audiofilstwa, ale brzmi dobrze.
Po czwarte - pracuje nad prostym systemem, który każdy z Was mając gramofon direct drive bedzie mogl nagrac sobie coś lo-fi. Moze w 2017 uda mi się zrobić prototyp.
Po piąte - jeżeli ktoś pisze, że pocztówki dźwiękowe są drogie i można zrobic dopiero od 10 sztuk wzwyż, niech skalkuluje fakt, że trzeba pojechac do drukarni - nadrukować na płycie grafikę, w drukarniach zwykle minimalka to metr kwadratowy, albo dwa, lub 200zł. Dwa - trzeba ją wyciąć w opowiednim formacie, też nie mam frezarki za 30 tysięcy - przepraszam. Niestety nie odbywa się to jak dawniej. Oczywiście jedną sztuke moge zrobic, ale bedzie kosztować tyle co dziesięć.
Przepraszam też być może część Was, że terminy na płyty są długie. Tak jak wspomniałem, nie zajmuje się tym tylko i wyłącznie- prowadze analogowe studio masteringowe, jestem muzykiem i fotografem, stąd nie jestem w stanie siedzieć dzień w dzień. Ale fascynacja powoduje ciągłe dążenie do lepszej jakości transferu (przerabiania urządzeń, preampów, sterowników), lepszej jakości materiałów PVC i kontroli jakości samych nośników - nie miałem chyba nigdy żadnego feedbacku w stylu, że ktoś spodziewał się czegoś lepszego, raczej na odwrót.
Pozdrawiam
G.
Z tej strony Greg z beevinyl. Chcialbym wyjasnic kilka spraw no i jeżeli ktoś ma jakieś pytanie dotyczące manufaktury winyli, którą posiadam, zapraszam do dyskusji. Od razu mówię, że to co robię to w zasadzie moje wlasne hobby, o którym zawsze marzyłem. Jestem muzykiem i nie potrzebuje dorabiać milionów na rodakach i na płytach winylowych, które akurat są w modzie.
Ktoś pisał o wielkich kosztach - no niestety. Są to koszty igły wycinającej (czysty diament), które kosztują majątek i można je zdobyc w 2 miejscach na świecie. Igła starcza na ok. 100h bezawaryjnej pracy. Oczywiscie to tylko teoria. W praktyce o wiele mniej - kazdy błąd - zahaczenie o nią palcem, płytą, mocniejsze opuszczenie na czysty nośnik powoduje jej stępienie/uszkodzenie = do wyrzucenia. To primo.
Po drugie - materiał na płyty opracowałem chemicznie sam - przezroczysty i biały (chociaż biały jeszcze do dopracowania) co kosztowało ogrom (dwuletniej) pracy, prób, błędów, wyrzuconych igieł i tak dalej. Nie chce nawet mówić ile poszło na to funduszym, ale mysle, ze moznaby kupić sobie za to pożądne auto. Kończąc, materiał jest bardzo drogi i do tego wyrzuca się ponad 50%, z powodu poważnych błędów powierzchni.
Po trzecie - ponad 3 lata dopracowywałem elektronicznie maszynę, która sama w sobie jest wielce niedoskonała. Jestem w stanie w tej chwili wykonać w tej półce cenowej najlepsze jakościowo rzeczy w Europie, oraz np. pocztówki dzwiękowe w stereo. Oczywiscie daleko temu do audiofilstwa, ale brzmi dobrze.
Po czwarte - pracuje nad prostym systemem, który każdy z Was mając gramofon direct drive bedzie mogl nagrac sobie coś lo-fi. Moze w 2017 uda mi się zrobić prototyp.
Po piąte - jeżeli ktoś pisze, że pocztówki dźwiękowe są drogie i można zrobic dopiero od 10 sztuk wzwyż, niech skalkuluje fakt, że trzeba pojechac do drukarni - nadrukować na płycie grafikę, w drukarniach zwykle minimalka to metr kwadratowy, albo dwa, lub 200zł. Dwa - trzeba ją wyciąć w opowiednim formacie, też nie mam frezarki za 30 tysięcy - przepraszam. Niestety nie odbywa się to jak dawniej. Oczywiście jedną sztuke moge zrobic, ale bedzie kosztować tyle co dziesięć.
Przepraszam też być może część Was, że terminy na płyty są długie. Tak jak wspomniałem, nie zajmuje się tym tylko i wyłącznie- prowadze analogowe studio masteringowe, jestem muzykiem i fotografem, stąd nie jestem w stanie siedzieć dzień w dzień. Ale fascynacja powoduje ciągłe dążenie do lepszej jakości transferu (przerabiania urządzeń, preampów, sterowników), lepszej jakości materiałów PVC i kontroli jakości samych nośników - nie miałem chyba nigdy żadnego feedbacku w stylu, że ktoś spodziewał się czegoś lepszego, raczej na odwrót.
Pozdrawiam
G.
- arturromarr
- Posty: 134
- Rejestracja: 09 sie 2012, 22:53
- Lokalizacja: Łódź
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Teraz nadarza się możliwość bo interes konkurenta przedmówcy zgodnie z informacją na stronie jest na sprzedaż:kfvkfv pisze:A nawet się z tym pobawie........ Ale to, jak będę przy pieniądu
"Ze względu na inne zajęcia, po kilkunastu latach działania i długim namyśle, rozważam sprzedaż w pełni funkcjonującego projektu Lay-Belle."
No ale trzeba być "przy pieniądzu"

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
To w sumie słabo bo Lay-Belle chyba najdłużej działał na rynku profesjonalnego nacinania.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 08 cze 2017, 18:40
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
I tak jak laicy zabiorą się za wypisywanie kocopołow.Rynek fono mial sie b.dobrze ale daaawno temu.Sprzet do nacinania i tloczenia to był kolosalny wydatek ale płyty sprzedawano tonami.W czasach mej mlodosci w latach 60-ych zachodni LP kosztował prawie pensję!!!Pocztówka z prywatnej wytworni lata 1965-68 pirat of course 12-15 zł.Grała na frezarce Bambino ale i tak słuchało się .
mam jweszcze kilka w zbiorach oraz cieniutkie foliowe dodatki do magazynów.
Tomasz
mam jweszcze kilka w zbiorach oraz cieniutkie foliowe dodatki do magazynów.
Tomasz
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
To co napisałeś chrzan wnosi dokładnie nic do tematu, ale OK... 

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zelazny
- Posty: 4911
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Nie rozumiem jak ktoś pisze, że winyle to moda. No kuźwa, zacząłem słuchać bo je kocham a nie dlatego, że jest to modne... 

-
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 wrz 2018, 19:16
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek
Jest jakas roznica pod wzgledem jakosci wycietej plyty miedzy beevinyl, a laybelle? Korzystal ktos z uslug tych firm?
-
- Posty: 443
- Rejestracja: 10 sie 2018, 23:57
- Gramofon: Sansui sr-929
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek

Analog Guy In A Digital World.Sansui AU-α907i MOS Limited
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 wrz 2018, 19:16
Re: Manufaktura płyt winylowych i pocztówek

